Nolte - początki
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Re: Nolte - początki
Ozdoba na kominek - bardzo fajne i stylowe. Ogrodzenie też mi się podoba, jednak doprecyzuj co tam było nitowane a co (mino wszystko) spawane.
"Gdy trudu brak, maestrii brak"
Lipali
Lipali
Re: Nolte - początki
Co do ogrodzenia, to nitowane były słupki do płaskowników w każdej stykowej, podobnie mocowane były wypełnienia (tyle, że wykorzystałem pręciki, które zostały po przycinaniu nitów co bardziej mi pasowało bo nie było już łebka okrągłego - zakute na płasko tak aby taśma zakuwkowa ładnie je maskowała). Płetwy usztywniające zrobiłem po 3 na każdą stronę, mocowane na bolec plus nit kontrujący aby przypadkiem nie chciały się obracać. No i spawarka :-) niestety poszedłem na łatwiznę (nie było wtedy jeszcze wiedzy jak to wykonać) i przyspawałem groty, maskując to miejsce taśmą. Aktualnie pracuję nad gigantyczną bramą do tego projektu. Tam wszystko jest juz zgrzewane i 100% bez spawarki.
Ozdobę, wrzucę może na konkurs (chociaż zbroja jest przytłaczająco doskonała :-). Tylko ozdoba i krzyż są jeszcze niemal ciepłe.
Dziękuję wszystkim za miłe słowa.
Pozdrawiam
Ozdobę, wrzucę może na konkurs (chociaż zbroja jest przytłaczająco doskonała :-). Tylko ozdoba i krzyż są jeszcze niemal ciepłe.
Dziękuję wszystkim za miłe słowa.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 22 lis 2017, 07:18 przez nolte, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Nolte - początki
Taki detal na filtr powietrza do diabelskiej maszyny (nie moja maszyna - ja nawet rowerem z górki się boję).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Nolte - początki
No i taka gablota. Wykonałem w sumie dwie sztuki dla lokalnego browaru. Nie do końca jestem zadowolony z ostatecznego wyglądu, ale ograniczały mnie kwestie finansowe jak i jakaś tam wizja zleceniodawcy. Gablota podświetlana, elementy kwiatowe cięte plazmą/CNC (mój projekt wykonany w LibreCAD - swoją droga polecam to oprogramowanie, 100% darmowe nawet do komercyjnego zastosowania)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Nolte - początki
Tutaj dodaję jeszcze fotki gabloty tuz po montażu. Jako wypełnienie użyłem starych desek ze stodoły, można w nie pineski wbijać. Lepszego pomysłu nie miałem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Nolte - początki
Ślimacy, ślimacy niezwykli tacy...
Kowalsko nic specjalnego, ale fotki mi wyszły, więc dodaję niech cieszą oczy :-)
Kowalsko nic specjalnego, ale fotki mi wyszły, więc dodaję niech cieszą oczy :-)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Nolte - początki
E no nie aż tak proste jak te brązowe cholerstwa bez domków na garbie co mi ogród wcinają, trochę nad tym było kucia
Przygoda przygoda każdej chwili szkoda...
Re: Nolte - początki
Hehe. Te brązowe bez domków też robię, bardzo użyteczne - nazywają się przecinaki :-)
Re: Nolte - początki
Całkiem fajne prace
Re: Nolte - początki
Nieee nooo, teraz gablota z tymi deskami to już jest wypas!
"Gdy trudu brak, maestrii brak"
Lipali
Lipali
Re: Nolte - początki
Dzień dobry,
Tym razem powracamy do wlekącego się aczkolwiek całkiem przyjemnego tematu ogrodzenia.
Bramka do komory śmietnikowej. Dwa skrzydła na moich ulubionych zawiasach kulka/obejma :-)
Montaż poszedł gładko, chociaż zapowiadało się ciężko (niezła historia z kamieniarzami przy tym była).
Tym razem powracamy do wlekącego się aczkolwiek całkiem przyjemnego tematu ogrodzenia.
Bramka do komory śmietnikowej. Dwa skrzydła na moich ulubionych zawiasach kulka/obejma :-)
Montaż poszedł gładko, chociaż zapowiadało się ciężko (niezła historia z kamieniarzami przy tym była).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Nolte - początki
Dokładnie Graffic. Takie zawiasy są genialne, zarówno w funkcjonalności jak i swojej prostocie i elegancji :-) W sobotę zakładam, jak narazie największą i najcięższą bramę która wyszła z pod mojego młotka - około 300 kg skrzydło, 240 cm wysokości... Oczywiście też na takich zawiasach :-)