....że tak napiszę "Sztuka Okopowa"
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Re: ....że tak napiszę "Sztuka Okopowa"
Piękne cudo i wysoka klasa . A jak z twardością da się tym tak chociaż minimalnie podziałać ?
Czyń ,czuwaj i KUJ !!!
Re: ....że tak napiszę "Sztuka Okopowa"
Co do praktycznego zastosowania..... to w pełni daje rade.
Często robię takimi "cosiami"...z różnych stopów miedzi,brąz cynowy,ołowiowy,mosiądz....
Krawędź tnącą sklepać na zimno i nie jedno drzewo można ściąć.
Tu Scytyjski nadziak z brązu cynowego.
Waga 200 gramów,długość 14 cm,długość całości 64 cm.
Ręcznie grawerowany.
Często robię takimi "cosiami"...z różnych stopów miedzi,brąz cynowy,ołowiowy,mosiądz....
Krawędź tnącą sklepać na zimno i nie jedno drzewo można ściąć.
Tu Scytyjski nadziak z brązu cynowego.
Waga 200 gramów,długość 14 cm,długość całości 64 cm.
Ręcznie grawerowany.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: ....że tak napiszę "Sztuka Okopowa"
Bardzo fajny,ale toporki bardziej w moim guście
Czyń ,czuwaj i KUJ !!!
Re: ....że tak napiszę "Sztuka Okopowa"
Jeszcze kilka brązów.
Komplet z epoki brązu w strefie Karpackiej,1400 - 1100 p.n.e,sztylet,dwie szpile plus nóż.
Sztylet nitowany trzema nitami,szpile grawerowane ręcznie.
Dwa czekany z epoki brązu,Karpacka strefa(Słowacja i Węgry).
Ten grawerowany znaleziono w Polsce,na Podkarpaciu w miejscowości Trzcinica.
Sztylet z zoomorficzną rękojeścią to kultura Kobańska z północnego Kaukazu datowana na 1200 - 400 p.n.e
Scytyjski nadziak,5-3 w.p.n.e,okolice Krymu.
Drewno plus koński włos plus szczecina odyńca.
Razem z nim też Scytyjski nóż,grawer ręczny.
Komplet z epoki brązu w strefie Karpackiej,1400 - 1100 p.n.e,sztylet,dwie szpile plus nóż.
Sztylet nitowany trzema nitami,szpile grawerowane ręcznie.
Dwa czekany z epoki brązu,Karpacka strefa(Słowacja i Węgry).
Ten grawerowany znaleziono w Polsce,na Podkarpaciu w miejscowości Trzcinica.
Sztylet z zoomorficzną rękojeścią to kultura Kobańska z północnego Kaukazu datowana na 1200 - 400 p.n.e
Scytyjski nadziak,5-3 w.p.n.e,okolice Krymu.
Drewno plus koński włos plus szczecina odyńca.
Razem z nim też Scytyjski nóż,grawer ręczny.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: ....że tak napiszę "Sztuka Okopowa"
Piękne rzeczy.
Na ile noże z brązu trzymają ostrość?
Na ile noże z brązu trzymają ostrość?
Re: ....że tak napiszę "Sztuka Okopowa"
Dzięki!
Co do ostrości wszelkich stopów miedzi, po sklepaniu na zimno nie jest mniejsza od żelaza.
Można ją jeszcze znacznie powiększyć przez odpowiedni miks składników stopowych typu ołów, żelazo, fosfor itp.
Już w drugim tysiącleciu, na bliskim wschodzie robiono z brązu brzytwy do golenia, więc ostrość musiała być duża.
A tu dwa "narzędzia do miłowania bliźniego swego" i sztandar Scytyjski.
Co do ostrości wszelkich stopów miedzi, po sklepaniu na zimno nie jest mniejsza od żelaza.
Można ją jeszcze znacznie powiększyć przez odpowiedni miks składników stopowych typu ołów, żelazo, fosfor itp.
Już w drugim tysiącleciu, na bliskim wschodzie robiono z brązu brzytwy do golenia, więc ostrość musiała być duża.
A tu dwa "narzędzia do miłowania bliźniego swego" i sztandar Scytyjski.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: ....że tak napiszę "Sztuka Okopowa"
Zarypiste. Podziwiam kunszt. Nie znam się na brązownictwie, ale intryguje mnie, czy tego typu kształty lejesz w ziemi formierskiej w skrzynkach? Czy jakąś inną metodą?
Demokracja - tyrania większości nad mniejszością.
Re: ....że tak napiszę "Sztuka Okopowa"
Najłatwiej i najszybciej..przynajmniej mi.... to lać na tzw.choinkę w skrzynce z mułkiem.
Kiedyś używałem mułku formierskiego ale że chcę robić metodami i narzędziami adekwatnymi do epoki to eksperymentowałem ze zrobieniem własnego "klajstru"...i się udało...no i nie kupuję już w sklepie.
Podobnie jest z tyglami,sam se robię.
Wytrzymują dwa,czasem trzy odlewy,w lecie.
Kilka razy odlałem prosty nóż i brzytwę w formie kamiennej.
Kiedyś używałem mułku formierskiego ale że chcę robić metodami i narzędziami adekwatnymi do epoki to eksperymentowałem ze zrobieniem własnego "klajstru"...i się udało...no i nie kupuję już w sklepie.
Podobnie jest z tyglami,sam se robię.
Wytrzymują dwa,czasem trzy odlewy,w lecie.
Kilka razy odlałem prosty nóż i brzytwę w formie kamiennej.
Re: ....że tak napiszę "Sztuka Okopowa"
Dzięki.
Przyznam, że parę miechów temu podjąłem próby topienia i lania brązu i przy czwartej, czy piątej próbie wyszło Ale na wosk tracony w gipsie. Tyle, że mój brąz wyszedł w kolorze bardziej miedziany - taki brązowo czerwonawy, a u Ciebie widzę ładny żółtobrązowy. Ja topiłem rurki miedziane miękkie i blachę miedzianą dekarską i cynę ze złomu. Proporcje wagowe ok. 9:1. Topiłem w zaspawanej rurze z odrobiną boraksu. I nie wiem, czy po roztopieniu trzeba wybełtać a może dłużej potrzymać, żeby się składniki przeniknęły nawzajem?
Przyznam, że parę miechów temu podjąłem próby topienia i lania brązu i przy czwartej, czy piątej próbie wyszło Ale na wosk tracony w gipsie. Tyle, że mój brąz wyszedł w kolorze bardziej miedziany - taki brązowo czerwonawy, a u Ciebie widzę ładny żółtobrązowy. Ja topiłem rurki miedziane miękkie i blachę miedzianą dekarską i cynę ze złomu. Proporcje wagowe ok. 9:1. Topiłem w zaspawanej rurze z odrobiną boraksu. I nie wiem, czy po roztopieniu trzeba wybełtać a może dłużej potrzymać, żeby się składniki przeniknęły nawzajem?
Demokracja - tyrania większości nad mniejszością.
Re: ....że tak napiszę "Sztuka Okopowa"
Z tą rurą żelazną to Ci nie pomogę.... nie orientuję się.
Nigdy też nie miksowałem miedzi i cyny by zrobić własny brąz....ale mam to na uwadze.
Co do koloru brązów to ten czerwony,o którym piszesz to jest chyba ołowiowy tzw.trzy piątki B-555.
Ja topie przeważnie zawory a one są z brązu cynowego 101,żółty jest nie ma w nim czerwieni.
Nigdy też nie miksowałem miedzi i cyny by zrobić własny brąz....ale mam to na uwadze.
Co do koloru brązów to ten czerwony,o którym piszesz to jest chyba ołowiowy tzw.trzy piątki B-555.
Ja topie przeważnie zawory a one są z brązu cynowego 101,żółty jest nie ma w nim czerwieni.
Re: ....że tak napiszę "Sztuka Okopowa"
Cztery nożyki.....,dwa epoka żelaza,Germanie,jeden Celtowie i jeden z epoki brązu plus grecki zestaw w robocie,kopis+nóż+włócznia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: ....że tak napiszę "Sztuka Okopowa"
Dwie włócznie po 35 cm długości i wadze 300 gram inkrustowane miedzią i z brązu cynowego sztylet z wczesnej epoki żelaza(okres halsztacki...Biskupin),zdobiony ręcznie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: ....że tak napiszę "Sztuka Okopowa"
Super . ile średnio zajmuje odlanie takiego noża lub włóczni tak poniżej 500g?
Re: ....że tak napiszę "Sztuka Okopowa"
Dzięki
Ile czasu.... nie wiem... szczerze powiedziawszy .......nigdy nie patrzyłem na zegar...
Sam odlew to chwila,zaformowanie itp. ja wiem...godzina,całość ze dwie,może krócej....
Na pewno dłużej w zimie,krócej w lecie.
Ile czasu.... nie wiem... szczerze powiedziawszy .......nigdy nie patrzyłem na zegar...
Sam odlew to chwila,zaformowanie itp. ja wiem...godzina,całość ze dwie,może krócej....
Na pewno dłużej w zimie,krócej w lecie.
Re: ....że tak napiszę "Sztuka Okopowa"
Wczoraj taki inkrustowany skończyłem...żelazo+brąz cynowy+miedź.
Długi na 32 cm,osada 23 mm,liść w najszerszym miejscu ma 4,7 cm,wazy 300 gram.
Długi na 32 cm,osada 23 mm,liść w najszerszym miejscu ma 4,7 cm,wazy 300 gram.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.