Dziękuję, niestety wcale tak łatwo mi to nie idzie...ale może dlatego tak mnie to pociąga
Dzisiaj gorączka, no i wakacje, więc dużo czasu z rodziną, nawet w kościele byłem
Woda święcona mnie jeszcze nie bierze, święcili pojazdy i mnie przy okazji, przeżyłem
W kuźni byłem wieczorem przez godzinę wypróbować młoteczek
Teraz mam łyżkę do tego białego proszku
Kulturalnie będzie podczas używania koksu he he
IMG_20190728_193958-768x1365.jpg
IMG_20190728_194918-768x1024.jpg
Kute z pręta 12x12 nie do końca wyszło tak jak chciałem np te skręcenia czy miseczka, ksztaltowałem ją m in. na otworze kowadła, mogłem też przed wyoblaniem dopracować kształt pilnikiem itd itd
Ale jestem w gorącej wodzie kąpany... następnym razem się bardziej postaram