Początki początków.. czyli czym ten kawałek stali chce zostać???
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Re: Początki początków.. czyli czym ten kawałek stali chce zostać???
Ją jestem początkujący i ostatnio też próbowałem takiego listka zrobić. Myślę sobie przecież to trudne nie może być na filmikach to tak samo im to wychodzi. I powiem wam po dwudziestu paru grzaniach liść mi pękł. Dużo treningu przedemna. Zaczynam doceniać kowalska sztuke
Re: Początki początków.. czyli czym ten kawałek stali chce zostać???
Przyznać muszę że tak ale to motywujące jest.
Re: Początki początków.. czyli czym ten kawałek stali chce zostać???
Też tak miałem na początku, no może przy trochę mniejszej ilości grzań
Poćwiczysz to dojdziesz do trzech. Ze swojego doświadczenia mogę dodać, że ważnym jest dobór materiału o odpowiednim przekroju.
Z grubszego łatwiej zrobić niż z cienkiego ... a tu materiału mało ale liść musi być
Domyślam się, że 90 % Twojej pary poszło na zrobienie blaszki liściowej. Pewnie czym cieńsza, tym gorzej szło nadanie jej odpowiedniego kształtu.
Poćwiczysz to dojdziesz do trzech. Ze swojego doświadczenia mogę dodać, że ważnym jest dobór materiału o odpowiednim przekroju.
Z grubszego łatwiej zrobić niż z cienkiego ... a tu materiału mało ale liść musi być
Domyślam się, że 90 % Twojej pary poszło na zrobienie blaszki liściowej. Pewnie czym cieńsza, tym gorzej szło nadanie jej odpowiedniego kształtu.
Re: Początki początków.. czyli czym ten kawałek stali chce zostać???
Dokładnie żeby ją tak rozciągnąć Ale problem był że zbyt mało materiału na to zostawiłem
Re: Początki początków.. czyli czym ten kawałek stali chce zostać???
W liściu nie chodzi o "rozciąganie" materiału. Wstępny kształt musisz nadać na początku, potem już tylko rozkuwasz dla zwiększenia jego powierzchni do żądanej, ewentualnie dokonujesz w trakcie drobnych korekt. Próba wyciągania blaszki liściowej bezpośrednio z pręta kończy się właśnie takimi masochistycznymi emocjami, a po co ? .... no chyba że ktoś tak lubi
Re: Początki początków.. czyli czym ten kawałek stali chce zostać???
gdzie ja to słyszałem ???Bobodar pisze:.... Z grubszego łatwiej zrobić niż z cienkiego ... a tu materiału mało ale liść musi być ....
Re: Początki początków.. czyli czym ten kawałek stali chce zostać???
ja też na początku robiłem z cienkich prętów 10mm ale tak cienka blaszkę łatwo przegrzać teraz wolę liść grubszy zostawić
Przygoda przygoda każdej chwili szkoda...
Re: Początki początków.. czyli czym ten kawałek stali chce zostać???
Bez śmiania następny liściu się ulepił trochę taka łyżeczka wyszła ale fajny grubasek ;|)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Przygoda przygoda każdej chwili szkoda...
Re: Początki początków.. czyli czym ten kawałek stali chce zostać???
Leon jak widzę twoje liście to wiem do czego dążyć !!!
Przygoda przygoda każdej chwili szkoda...
Re: Początki początków.. czyli czym ten kawałek stali chce zostać???
igi nie świruj, znajdź sobie bardziej ambitny wzorzecigi pisze:Leon jak widzę twoje liście to wiem do czego dążyć !!!
Re: Początki początków.. czyli czym ten kawałek stali chce zostać???
Na wzorzec musi do wiosny poczekać jak się liście pojawią na drzewach - teraz tylko igły można robić.
Re: Początki początków.. czyli czym ten kawałek stali chce zostać???
Igły to tez liście
Re: Początki początków.. czyli czym ten kawałek stali chce zostać???
Forum dendrologów się zebrało, cyco ?