Ogólnie o imprezach kowalskich
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Ogólnie o imprezach kowalskich
hej
napiszcie mi jaki program mają i z czego się składają zazwyczaj imprezy kowalskie
ilu kowali średnio bierze w nich udział i na jakich warunkach
oraz czy uczestnicy przywożą ze sobą swój sprzęt- młotki, kowadła i paleniska
napiszcie mi jaki program mają i z czego się składają zazwyczaj imprezy kowalskie
ilu kowali średnio bierze w nich udział i na jakich warunkach
oraz czy uczestnicy przywożą ze sobą swój sprzęt- młotki, kowadła i paleniska
Wszystko zalezy od imprezy!!
Warsztaty kowalskie to najczeńściej imprezy mające na celu wymiany doświadczeń,szkolenia i kursy dla początkujących jak i zaawansowanych.Często są płatne bądz na specjalne zaproszenia a cały sprzet itp:załatwia organizator (choc nie zawsze)
Plenert zaś to bardziej pokazowe spotkania często połonczone z jakimiś zawodami lub wspulną realizacją projektu.
Najczęsciej tego typu imprezy są ogulno dostępne,pomijając te największe jak Hefajston bądz impreza organizowana przez Heritage College uk. itp.Tam zeby się pokazac trzeba często byc zaproszonym przez organizatora który zapewnia prawie wszystko.
Często są organizowane konkursy na jakiś projekt który będzie realizowany na takim spotkaniu i osoby które wnim wezmą udział automatycznie są zapraszane na imprezę.
Ja osobiście np:ostatnio dostałem sie na tego typu plener międzynarodowy wygrywając poprostu konkurs.Organizator zapewniał wszystko od transportu sprzętu,po własne narzędzia,koks,gaz,hotele,wyrzywienie nawet wieczorne imprezki i picie:).
Mimo to i tak trzeba zabrc swoje podręczne graty jak młotki, kleszcze,itp:
Hefajston naprzykład zagwarantuje ci prawie wszystko nawet airhammer:)wystarczy ze będziesz miał ze sobą własny ulubiony mlotek.Jedyny problem to ze natym plenerze masz tylko 2 godziny dziennie na pokaz i następna grupa:(
Naprawdę wszystko zalezy od rodzaju i organizatora.
Ps:wsumie jak byłem na plenerze w Ustce to organizator ogarnoł prawie wszystko:) i brak sprzętowy jaki miałem ,spowodowany tym iz przyleciałem z zielonej wyspy:)nie przeszkodził mi w uczestnictwie:)
Warsztaty kowalskie to najczeńściej imprezy mające na celu wymiany doświadczeń,szkolenia i kursy dla początkujących jak i zaawansowanych.Często są płatne bądz na specjalne zaproszenia a cały sprzet itp:załatwia organizator (choc nie zawsze)
Plenert zaś to bardziej pokazowe spotkania często połonczone z jakimiś zawodami lub wspulną realizacją projektu.
Najczęsciej tego typu imprezy są ogulno dostępne,pomijając te największe jak Hefajston bądz impreza organizowana przez Heritage College uk. itp.Tam zeby się pokazac trzeba często byc zaproszonym przez organizatora który zapewnia prawie wszystko.
Często są organizowane konkursy na jakiś projekt który będzie realizowany na takim spotkaniu i osoby które wnim wezmą udział automatycznie są zapraszane na imprezę.
Ja osobiście np:ostatnio dostałem sie na tego typu plener międzynarodowy wygrywając poprostu konkurs.Organizator zapewniał wszystko od transportu sprzętu,po własne narzędzia,koks,gaz,hotele,wyrzywienie nawet wieczorne imprezki i picie:).
Mimo to i tak trzeba zabrc swoje podręczne graty jak młotki, kleszcze,itp:
Hefajston naprzykład zagwarantuje ci prawie wszystko nawet airhammer:)wystarczy ze będziesz miał ze sobą własny ulubiony mlotek.Jedyny problem to ze natym plenerze masz tylko 2 godziny dziennie na pokaz i następna grupa:(
Naprawdę wszystko zalezy od rodzaju i organizatora.
Ps:wsumie jak byłem na plenerze w Ustce to organizator ogarnoł prawie wszystko:) i brak sprzętowy jaki miałem ,spowodowany tym iz przyleciałem z zielonej wyspy:)nie przeszkodził mi w uczestnictwie:)
dzięki za odpowiedź
przez was ożył we mnie i się rozrósł bakcyl kowalski,
i chciałbym zimą w moim Tykocinie na Podlasiu zorganizować imprezę kowalską,
według tego co powyżej napisał Paweł - coś w rodzaju pleneru,
jeżeli bylibyście chętni, mógłbym postarać się to zorganizować,
moje Stowarzyszenie specjalizuje się właściwie w organizacji imprez niekomercyjnych, głównie rycerskich,
zorganizowałbym wyżywienie, noclegi, imprezę integracyjną, oraz koks i węgiel
urządzilibyśmy w/g waszych wskazówek konkurs dla kowali z nagrodami
w skrócie:
zaprosiłbym was na sobotnie popołudnie, wieczorem byłaby impreza a w niedziele koło 3 godzin kucia na powietrzu
Stowarzyszenie Forum Kowalskie mogłoby, jeśli byłaby taka wola występować w roli współorganizatora
główny cel byłby taki, że byśmy się spotkali i zintegrowali
a impreza byłaby zgodna z celami statutowymi Stowarzyszeń kowalskiego i tykocińskiego
więc napiszcie mi jakie mam szanse na zrobienie powyższego z waszym udziałem
przez was ożył we mnie i się rozrósł bakcyl kowalski,
i chciałbym zimą w moim Tykocinie na Podlasiu zorganizować imprezę kowalską,
według tego co powyżej napisał Paweł - coś w rodzaju pleneru,
jeżeli bylibyście chętni, mógłbym postarać się to zorganizować,
moje Stowarzyszenie specjalizuje się właściwie w organizacji imprez niekomercyjnych, głównie rycerskich,
zorganizowałbym wyżywienie, noclegi, imprezę integracyjną, oraz koks i węgiel
urządzilibyśmy w/g waszych wskazówek konkurs dla kowali z nagrodami
w skrócie:
zaprosiłbym was na sobotnie popołudnie, wieczorem byłaby impreza a w niedziele koło 3 godzin kucia na powietrzu
Stowarzyszenie Forum Kowalskie mogłoby, jeśli byłaby taka wola występować w roli współorganizatora
główny cel byłby taki, że byśmy się spotkali i zintegrowali
a impreza byłaby zgodna z celami statutowymi Stowarzyszeń kowalskiego i tykocińskiego
więc napiszcie mi jakie mam szanse na zrobienie powyższego z waszym udziałem
- BANAN
- arcyweteran forum
- Posty: 6485
- Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
- Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa
Czekać nie ma co ,bo zima to i .tak u nas martwy sezon, ale z reguły po nowym roku np. druga połowa stycznia i luty. dobrze byłoby zacząć w piątek po południu by się zadomowić i zapoznać ,wszak znamy się tylko z forum nie mając praktycznie poza małymi wyjątkami żadnych kontaktów osobistych , w sobotę byśmy pokuli, a w niedzielę możemy zrobić pieczenie przysłowiowego barana.zapomniałem dodać że dobrze by było pomyśleć chćby o jekichś wiatach by na głowę i rozgrzane żelazo nie padało.
Zimowe imprezy mają wiele plusów
np.
czas poza sezonem sprawić może, że frekwencja będzie większa, bo ludzie wygłodniali są spotkań i ulubionej pracy
zaś organizatorom łatwiej w organizacji,
wiem bo zimowe imprezy robiliśmy
http://www.tvp.pl/bialystok/edukacja/zn ... s-moriendi
i
http://www.tvp.pl/bialystok/edukacja/zn ... -zdobywano
czekam na wasze opinie dotyczące mojej propozycji, ja jestem zielony bo nie widziałem nawet plenerów kowalskich
np.
czas poza sezonem sprawić może, że frekwencja będzie większa, bo ludzie wygłodniali są spotkań i ulubionej pracy
zaś organizatorom łatwiej w organizacji,
wiem bo zimowe imprezy robiliśmy
http://www.tvp.pl/bialystok/edukacja/zn ... s-moriendi
i
http://www.tvp.pl/bialystok/edukacja/zn ... -zdobywano
czekam na wasze opinie dotyczące mojej propozycji, ja jestem zielony bo nie widziałem nawet plenerów kowalskich
kucie zima na zewnatrz to sredni pomysl. gdyby to byly np. warsztaty i to w jakiejs kuzni, to mysle, ze by sie kilku chetnych znalazlo.
imprez w Polsce jest wiele, ale takie znaczace to Legnica i Wojciechow. Na Legnice trzeba jechac, bo jest super atmosfera:) jest jeszcze Gniew, ale tam jak bylismy to bylo duzo kowadel , a malo kucia. jest majowka w Zakopanym, a reszta to juz takie male festyny.
imprez w Polsce jest wiele, ale takie znaczace to Legnica i Wojciechow. Na Legnice trzeba jechac, bo jest super atmosfera:) jest jeszcze Gniew, ale tam jak bylismy to bylo duzo kowadel , a malo kucia. jest majowka w Zakopanym, a reszta to juz takie male festyny.
ludzie dzielą się na dwie grupy:) pierwsza grupa to ludzie, którzy dzielą ludzi na dwie grupy, a druga to ludzie którzy tego nie robią