XIII Turniej Kowali o Srebrne Klucze Legnicy 6-9.IX.2012
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
XIII Turniej Kowali o Srebrne Klucze Legnicy 6-9.IX.2012
jeśli ktoś ma ochotę to już jest info od organizatorów:
http://osir.legnica.pl/cms/index.php?id=227
http://osir.legnica.pl/cms/index.php?id=227
- Grzegorz K.
- Administrator
- Posty: 3842
- Rejestracja: 29 sie 2009, 12:21
- Lokalizacja: Ustka/Słupsk
Przeniosłem całość rozważań do hydeparku. http://krol-artur.nazwa.pl/forumkowalsk ... php?t=1842
http://foto.lca.pl/foto,1347135309,Imie ... cz_5_.html
od zdjęcia nr 20 (galeria 5) gala rozdania nagród, można też zobaczyć prace konkursowe
od zdjęcia nr 20 (galeria 5) gala rozdania nagród, można też zobaczyć prace konkursowe
"Wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre równiejsze"
Turniej, turniej i po imprezie. Święto zaliczone, Pan Prezydent zadowolony, klucze wręczone, a ja mam wielki niedosyt i cóż szkoda, że powiało nudą. Organizowanie Turnieju na ulicy, to już nie to, co było dwa lata temu i wcześniej. Współzawodnictwo w parku miejskim, w plenerze , bezpośredni kontakt z uczestnikami turnieju, ten niezapomniany klimat, zapach, dźwięk kowadeł i młotów, to było to...))) Legnicka impreza traci na atrakcyjności, SZKODA...Pozdrawiam wszystkich , co się nie poddają i nadal KUJĄ.
Byłem w sobotę co prawda pogoda w kratkę bo co chwilę padał deszcz,ale prace w postaci grili były dosyć fajne po mojemu najfajniejszy był wykonany przez Salaputro i harlem jaki był werdykt jurorów sam jestem ciekaw.Byli też koledzy z Czech ich prace naprawdę są na wysokim poziomie widać ,że angażują się w to co robią,ale jeśli chodzi o grila to team Salaputro harlem był najlepszy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Salaputro
- Administrator
- Posty: 678
- Rejestracja: 01 wrz 2009, 02:42
- Lokalizacja: Mosina k/Poznania
- Kontakt:
Już po Legnicy...
W tym roku poziom prac był wysoki - zdobyliśmy z harlemem drugie miejsce i był to całkiem sprawiedliwy werdykt jurorów. Tym razem postanowiliśmy wykonać pracę bez spawania - tylko nity i śruby "nitokształtne" i nakrętki kwadratowe tam gdzie nie bardzo dało się podejść z nitowaniem, kilka przebić i czopowań... Poraz pierwszy żal mi było się rozstać z naszą pracą ;-)
W tym roku poziom prac był wysoki - zdobyliśmy z harlemem drugie miejsce i był to całkiem sprawiedliwy werdykt jurorów. Tym razem postanowiliśmy wykonać pracę bez spawania - tylko nity i śruby "nitokształtne" i nakrętki kwadratowe tam gdzie nie bardzo dało się podejść z nitowaniem, kilka przebić i czopowań... Poraz pierwszy żal mi było się rozstać z naszą pracą ;-)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2012, 09:10 przez Salaputro, łącznie zmieniany 1 raz.
- Salaputro
- Administrator
- Posty: 678
- Rejestracja: 01 wrz 2009, 02:42
- Lokalizacja: Mosina k/Poznania
- Kontakt:
Już po Legnicy...
W tym roku poziom prac był wysoki - zdobyliśmy z harlemem drugie miejsce i był to całkiem sprawiedliwy werdykt jurorów. Tym razem postanowiliśmy wykonać pracę bez spawania - tylko nity i śruby "nitokształtne" i nakrętki kwadratowe tam gdzie nie bardzo dało się podejść z nitowaniem, kilka przebić i czopowań... Poraz pierwszy żal mi było się rozstać z naszą pracą ;-) ... Wygrała ekipa z czeskiej Opavy . Ich trójnogie palenisko z rusztem było wykonane na mistrzowskim poziomie , poza tym przyjemnie było patrzeć na nich jak pracowali - 100% zgrania a już całkowicie szczęka mi opadła jak zobaczyłem ich narzędzia (sami je wyprodukowali)... te młotki, siekierki kowalskie, przebijaki - po prostu cudo... Fajne palenisko ogrodowo-tarasowe z kompletem widelców do pieczenia kiełbasek wykonał Thomas Koch z Burgstadt z Niemiec no i bardzo podobał mi się grill wykonany przez Pana Andrzeja Słowika z pomysłowym systemem podnoszenia rusztu, który również był obrotowy. Atmosfera imprezy jak zwykle bardzo dobra. Szczególne podziękowania dla organizatorów z Panem Andrzejem Gąską na czele za całokształt imprezy.
W tym roku poziom prac był wysoki - zdobyliśmy z harlemem drugie miejsce i był to całkiem sprawiedliwy werdykt jurorów. Tym razem postanowiliśmy wykonać pracę bez spawania - tylko nity i śruby "nitokształtne" i nakrętki kwadratowe tam gdzie nie bardzo dało się podejść z nitowaniem, kilka przebić i czopowań... Poraz pierwszy żal mi było się rozstać z naszą pracą ;-) ... Wygrała ekipa z czeskiej Opavy . Ich trójnogie palenisko z rusztem było wykonane na mistrzowskim poziomie , poza tym przyjemnie było patrzeć na nich jak pracowali - 100% zgrania a już całkowicie szczęka mi opadła jak zobaczyłem ich narzędzia (sami je wyprodukowali)... te młotki, siekierki kowalskie, przebijaki - po prostu cudo... Fajne palenisko ogrodowo-tarasowe z kompletem widelców do pieczenia kiełbasek wykonał Thomas Koch z Burgstadt z Niemiec no i bardzo podobał mi się grill wykonany przez Pana Andrzeja Słowika z pomysłowym systemem podnoszenia rusztu, który również był obrotowy. Atmosfera imprezy jak zwykle bardzo dobra. Szczególne podziękowania dla organizatorów z Panem Andrzejem Gąską na czele za całokształt imprezy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Dziad Kowalski
- Posty: 169
- Rejestracja: 15 lut 2010, 22:00
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Bardzo fajne prace... jak pisze Salaputro na wysokim poziomie... ale moim zdaniem szkoda że tylko te warsztatowe - przywiezione z domu. Bardzo duża rozbieżność w jakości stylu i pomysłach prac domowych a tymi wykonanymi na turnieju - przecież przez te same osoby. Statuetka dla biegacza to fajny temat i można było się wykazać pomysłowością a tu niestety wygląda jakby większość uczestników inspiracji szukała w gotowych już pracach podpatrzonych w internecie, i powstało kilka ludzików z płaskownika. Chociaż są fajne i ładne to pozostaje pewien niedosyt.
Jednym słowem słabizna?:P Może pomysłów nie było, ale za to wykonanie "czyste"
A Grille piękne! Team z Mosiny jak zwykle czysto. Czesi super ruszt, ale widać, że mało jedzą, bo tam miejsca tylko na jedna kiełbaskę:P
A Grille piękne! Team z Mosiny jak zwykle czysto. Czesi super ruszt, ale widać, że mało jedzą, bo tam miejsca tylko na jedna kiełbaskę:P
ludzie dzielą się na dwie grupy:) pierwsza grupa to ludzie, którzy dzielą ludzi na dwie grupy, a druga to ludzie którzy tego nie robią
- Grzegorz K.
- Administrator
- Posty: 3842
- Rejestracja: 29 sie 2009, 12:21
- Lokalizacja: Ustka/Słupsk
Duże wrażenie robi ruszt z przekuciami. Trudność wykonania, zwiększa okrągły pręt. Zakładam, że nic nie było spawane itp. I teraz pytanie do osób, które widziało grill'a na żywo: czy gładka powierzchnia miejsc z przebiciem ( szczególnie przebicia na krańcach) to efekt po szlifowaniu czy precyzyjnej techniki przebijania? Ze zdjęcia trudno wywnioskować.