Ivanofrankowsk Ukraina 04-07 maj 2012
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Ivanofrankowsk Ukraina 04-07 maj 2012
Jedzie ktoś na międzynarodowy festiwal kowali?
Impreza wspaniała i na prawdę warto!!!
Impreza wspaniała i na prawdę warto!!!
ludzie dzielą się na dwie grupy:) pierwsza grupa to ludzie, którzy dzielą ludzi na dwie grupy, a druga to ludzie którzy tego nie robią
- BANAN
- arcyweteran forum
- Posty: 6485
- Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
- Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa
Kondycja polskiego kowalstwa jest fatalna,każdy ma nadzieję na odrobienie zaleglości po zimowym zastoju.Każdy dzień jest cenny by zdobyć jakiekolwiek fundusze.Na Iwano-Frankowsk trzeba mieć i czas i fundusze,a jednego i drugiego brak.Dlatego z żalem odmówilem Oldze udziału w festiwalu
Kontakt 517355290
Jak to dobrze, że jestem biedny i nic nie mam. Nic nie muszę odrabiać i będę mógł pojechać odwiedzić znajomych:) A tam jest tak fajnie:) Kto był to potwierdzi.Całkiem inny klimat niż na naszych kowalskich spotkaniach.
Mi to się wydaje, że nawet gdyby można było tam dolecieć za taka kasę jak do Londynu, to i tak by tam polaków nie było. Od czterech lat namawiam ludzi na wyjazd i tylko dwa lata temu się ludzie odważyli na tą WYPRAWĘ
Mi to się wydaje, że nawet gdyby można było tam dolecieć za taka kasę jak do Londynu, to i tak by tam polaków nie było. Od czterech lat namawiam ludzi na wyjazd i tylko dwa lata temu się ludzie odważyli na tą WYPRAWĘ
ludzie dzielą się na dwie grupy:) pierwsza grupa to ludzie, którzy dzielą ludzi na dwie grupy, a druga to ludzie którzy tego nie robią
Jaki koszt takiego wyjazdu??Nikiel pisze:http://www.svjatokovaliv.com.ua/index.php/video
Impreza wymiata warto jechać,tylko żeby czas i kase mieć .Nikiel pisze:http://www.svjatokovaliv.com.ua/index.php/video
Właśnie próbuję się dowiedzieć ile to kosztuje. Dojazd, noclegi, wpisowe na festival i na bankiet. Potem jest jeszcze jeden dzień wycieczki w góry, jako odpoczynek po robocie:)
ludzie dzielą się na dwie grupy:) pierwsza grupa to ludzie, którzy dzielą ludzi na dwie grupy, a druga to ludzie którzy tego nie robią
Ivano-Frankivsk
kto jedzie? chetnie bym sie z kim sie zabral
Arkadi, po ostatnim obiecałem sobie, że nie będę już organizować takich wyjazdów. Potem muszę świecić za ludzi oczami. Umawiam się z ludźmi, załatwiam a potem mówią, że nie jadą. Poprosiłem dziewczynę z Ukrainy o rezerwacje noclegu. Nie wiem ile jej to zajmie, teraz maja tam święta. Nie wiem ile to będzie kosztowało, ale nie drożej niż w Polsce:) Jak potrzebuję 2 noclegi, dojechać i wrócić, zapłacić za wjazd na imprezę i za bankiet. Planuję się zamknąć w 500 może w mniejszej kwocie. Się zobaczy.
Napisz do Olgi. Ona mówi po polsku i po angielsku. Wszystko Ci wyjaśni lepiej niż ja.
Napisz do Olgi. Ona mówi po polsku i po angielsku. Wszystko Ci wyjaśni lepiej niż ja.
ludzie dzielą się na dwie grupy:) pierwsza grupa to ludzie, którzy dzielą ludzi na dwie grupy, a druga to ludzie którzy tego nie robią
Olga odpisała
wpisowe na festival 5 euro
bankiet z jedzonkiem 10 eu
hostel 6eu/noc
hotel 20eu
Impreza kończy się w niedzielę i potem jest wyjazd w góry jakieś 20euro
w górach jest wycieczka i kucie. Wycieczka jest jednodniowa.
Jeśli chodzi o jazdę to z Przemyśla na granicę busem, potem busem do Lwowa chyba ze 4 godziny się jedzie(a może krócej, dawno nie byłem to nie pamiętam). Jest kawałek. Potem ze Lwowa nocnym pociągiem do Ivanofrankowska. Rano na miejscu. Dawniej zbierali kowali ze Lwowa i busem zawozili do IF.
Temat jest do ogarnięcia. lekko licząc 50 euro plus dojazd i powrót. Kolej na Ukrainie jest tania. Do tego jakieś piwko trzeba doliczyć i szamę.
Będzie fajnie:) i na prawdę warto się wybrać. Zachęcam zwłaszcza młodszych kowali. Jak będzie ciepło to zrozumiecie dlaczego:P
wpisowe na festival 5 euro
bankiet z jedzonkiem 10 eu
hostel 6eu/noc
hotel 20eu
Impreza kończy się w niedzielę i potem jest wyjazd w góry jakieś 20euro
w górach jest wycieczka i kucie. Wycieczka jest jednodniowa.
Jeśli chodzi o jazdę to z Przemyśla na granicę busem, potem busem do Lwowa chyba ze 4 godziny się jedzie(a może krócej, dawno nie byłem to nie pamiętam). Jest kawałek. Potem ze Lwowa nocnym pociągiem do Ivanofrankowska. Rano na miejscu. Dawniej zbierali kowali ze Lwowa i busem zawozili do IF.
Temat jest do ogarnięcia. lekko licząc 50 euro plus dojazd i powrót. Kolej na Ukrainie jest tania. Do tego jakieś piwko trzeba doliczyć i szamę.
Będzie fajnie:) i na prawdę warto się wybrać. Zachęcam zwłaszcza młodszych kowali. Jak będzie ciepło to zrozumiecie dlaczego:P
ludzie dzielą się na dwie grupy:) pierwsza grupa to ludzie, którzy dzielą ludzi na dwie grupy, a druga to ludzie którzy tego nie robią