Koszulki warsztatowe 2012
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Taka właśnie była w zeszłym roku Banan. Fajna, bo i nawet do garnituru pasowała. Ale "coś" dla odróżnienia tegorocznej się przyda. Pomysł z umieszczeniem obrazka Pawła w wersji haftowanej jest niepraktyczny. Duże powierzchnie haftowane głupio się "układają", falują... A (wyobraźcie sobie) taka totalnie kolorowa z dużym obrazkiem trzech kowali na klacie -letnia wersja zamiast hawajskiej palmy... zawsze musicie być takie czarne smenty?
Ja i tak w swojej z Ustki to tylko do kościoła chodzę. Ja bym chciał takie jak w zeszłym roku. Małe wyszyte logo. Ewentualnie fajne logo, na fajnym materiale. Nie musi być jedwab jak u Banana. Ważne żeby było naturalne i dobre jakościowo. Na cholerę mi koszulka, którą po 2 praniach będę mógł sobie buty wycierać. Jak ma być nadruk, to jakiś dobrej jakości.
Ja bym chciał czerwoną koszulinę, ale wyłamywał się nie będę. Naszywkę też chcem.
Banan, kryzys to jest po 40 (jak u Dary) i TV:P
Ja bym chciał czerwoną koszulinę, ale wyłamywał się nie będę. Naszywkę też chcem.
Banan, kryzys to jest po 40 (jak u Dary) i TV:P
ludzie dzielą się na dwie grupy:) pierwsza grupa to ludzie, którzy dzielą ludzi na dwie grupy, a druga to ludzie którzy tego nie robią
- Grzegorz K.
- Administrator
- Posty: 3842
- Rejestracja: 29 sie 2009, 12:21
- Lokalizacja: Ustka/Słupsk