FAQ Szybkie pytanie - szybka odpowiedź

Techniki używane obecnie, kowalstwo artystyczne

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 27 lut 2013, 16:05

Dawno nie pracowałem na acetylenie, ale wymiana pustej na pełną to coś około 200 zł, a tlen w granicach 40 zł. Nie wiem do czego będziesz używał acetylenu, ale propan jest znacznie tańszy aczkolwiek nie osiąga tak wysokiej temperatury jak acetylen. Co do ceny legalizacji to nie chcę cię okłamać, ale całkiem niedawno wymieniałem małą butelkę z dwutlenkiem i chyba dopłaciłem coś koło 60 zł, ale dokładnie nie powiem bo nie chcę wprowadzać zamętu przekłamanymi liczbami.....Banan wpadaj kiedy będziesz miał ochotę, a butelka będzie czekać.

Awatar użytkownika
Kuba
Moderator
Posty: 1310
Rejestracja: 11 wrz 2011, 20:25
Lokalizacja: tu i tam :)

Post autor: Kuba » 27 lut 2013, 17:16

legalizacja dużej butli Co2 kosztuje 70 zł w moich stronach 8)

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 27 lut 2013, 17:25

Czyli wiele się nie machnąłem. Prawdopodobnie między dużą, a małą nie ma różnicy w cenie.

prezesAdammm
Posty: 74
Rejestracja: 16 gru 2011, 13:39
Lokalizacja: brak

Post autor: prezesAdammm » 27 lut 2013, 19:25

Jacek Sz, a nie będziesz w okolicach Wrocka... z chęcią bym taką butlę przygarnął... :mrgreen:

Co do butli Edmar, to wszystko zależy jakiej jest wielkości i w jakim stanie, bo jeśli jest bardzo stara lub nietypowa to może być problem z legalizacją...

U mnie w rejonie takie coś kosztuje 80 zł, z układem z panem rozwożącym gaz propan-butan 11 kg(no wieś nie mamy gazu sieciowego, wróć mamy nitkę ale gazowni nie opłacało się podłączyć...), za legalizację dałem 30 złociszy... A za pełną dużą butlę z Argonem dałem 350 z dostawą do domu...

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 27 lut 2013, 19:30

prezesAdammm, Niestety jakoś w planach nie mam kursu w twoje okolice, ale jeżeli ktoś podeśle kuriera to chętnie wrzucę to na pakę i niech służy ku chwale ojczyzny.

prezesAdammm
Posty: 74
Rejestracja: 16 gru 2011, 13:39
Lokalizacja: brak

Post autor: prezesAdammm » 27 lut 2013, 19:43

Aż tak bardzo nie potrzebuję... bo mam 1 dużą i małą 6 Argonową i nie prowadzę warsztatu... ale przydałby mi się również i półautomat kiedyś...

Awatar użytkownika
Edmar
Posty: 155
Rejestracja: 14 wrz 2012, 15:08
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Edmar » 28 lut 2013, 09:30

A o butlach tlen-acetylen myślę coby używać do spawania, cięcia, nagrzewania miejscowego. Chyba że do spawania wybrać co innego MIG,MAG, TIG. Co polecacie?
Musimy żyć. Żyć tak, by później nikogo nie musieć prosić o wybaczenie.

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 28 lut 2013, 09:49

Do spawania możesz używać tlenu z propanem, jak również do nagrzewania miejscowego. Propan jest znacznie tańszy niż acetylen, z którego ze względów ekonomicznych zrezygnowałem już dawno temu. Na jedną butlę acetylenu zużywałem dwie butle tlenu, a na butlę propanu trzy butelki tlenu. Tak czy siak ekonomia wzięła górę. Co do innych metod to brak mi doświadczenia i na pewno koledzy doradzą trafniej.

prezesAdammm
Posty: 74
Rejestracja: 16 gru 2011, 13:39
Lokalizacja: brak

Post autor: prezesAdammm » 28 lut 2013, 11:03

Edmar, to jest źle postawione pytanie... co potrzebujesz tym spawać... Moim zdaniem dobry sprzęt na start to półautomat - najbardziej użyteczny do większości prac, następnie MMA+TIG do wyrafinowanego spawania... ale palnik też się przyda do podgrzewania, lutowania, cięcia...

Mam tu na myśli profesjonalne spawanie... ja amatorskiego mam tylko MMA+TIG

Jacek Sz, no ja bym dobitnie podkreślił że chodzi o propan - bo ludzie skojarzą to z 11 kg butlą propan-butan... a to jednak nie to samo... :lol:

Awatar użytkownika
Edmar
Posty: 155
Rejestracja: 14 wrz 2012, 15:08
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Edmar » 28 lut 2013, 11:24

Potrzebuje pospawać jakieś niewielkie elementy, jakaś "formę/matryce", narzędzia do pracy w kuźni itp
Musimy żyć. Żyć tak, by później nikogo nie musieć prosić o wybaczenie.

Awatar użytkownika
reneq
Posty: 694
Rejestracja: 16 kwie 2010, 16:22
Lokalizacja: __

Post autor: reneq » 28 lut 2013, 11:47

Jacek Sz pisze:Do spawania możesz używać tlenu z propanem
chyba tylko miedzi i jej stopów, ale i one idą opornie.

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 28 lut 2013, 12:20

Nie mówię o grubych spawach konstrukcyjnych, tylko o spawaniu np. rur i innych cienkich materiałów. Każdy wypracował swoje własne techniki, których się trzyma, dlatego potrzebna jest wymiana doświadczeń, dzięki której również się uczę. Jako metaloplastyk, a nie typowy kowal miałbym duży problem gdybym musiał funkcjonować bez palnika propanowo- tlenowego.

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 28 lut 2013, 12:31

Do miedzi i jej stopów dorzucę również możliwość pospawania aluminium, ale niestety ja tego nie potrafię, a mój staruszek owszem.

ateem
Posty: 389
Rejestracja: 07 paź 2010, 19:41
Lokalizacja: ełk

Post autor: ateem » 28 lut 2013, 20:04

Mi się wydaje, że palnikiem propan-tlen to się luty robi a nie spawy, ale zawsze mogę się mylić.
Co do "spawania" aluminium gazem, to raczej toporna metoda możliwa do użycia jedynie na grubszych elementach. Osobiście aluminium spawam Tigiem i nie uznaję innej metody do tego metalu.
Edmar pisze:Potrzebuje pospawać jakieś niewielkie elementy, jakaś "formę/matryce", narzędzia do pracy w kuźni itp
Do takich zastosowań polecam spawarkę typu mag.

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 28 lut 2013, 20:16

Osobiście na montaż zabieram migomata, ale jeżeli istnieje możliwość pospawania powiedzmy dwóch rur tlenem robię to by nie ciągać się z połową warsztatu. Niestety grubsze detale to już inna sprawa. Kiedyś zabierałem oba zestawy dopóki znajomy hydraulik nie pokazał o co w tym chodzi. Prawdziwy kowal kuje i łączy pełne materiały, a ja jako metaloplastyk często kuję rury, które jak dla mnie mają lepsze właściwości w osiągnięciu zamierzonego efektu, a te można pospawać tlenem, aczkolwiek zdecydowanie wolę spawanie elektryczne.

ODPOWIEDZ

Wróć do „KOWALSTWO WSPÓŁCZESNE - blacksmithing”