Różne ciekawostki dotyczące postępowania z metalami

Zapomniane techniki i narzędzia, tradycyjne wyroby

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Awatar użytkownika
rav08
forumoholik
Posty: 1222
Rejestracja: 02 wrz 2009, 19:50
Lokalizacja: Jasło
Kontakt:

Post autor: rav08 » 31 mar 2015, 23:34

czasami lepiej za dużo nie wiedzieć mniej wiesz mniej powiesz krócej cię będą przesłuchiwać :D

Awatar użytkownika
Dara
arcyforumoholik
Posty: 2144
Rejestracja: 27 lis 2015, 10:47
Lokalizacja: Kalembina

Post autor: Dara » 29 kwie 2015, 09:56

Jak uzyskać efekt starej popękanej skóry na stali?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Nomad
Moderator
Posty: 2263
Rejestracja: 28 sie 2009, 10:34
Lokalizacja: Jasło

Post autor: Nomad » 29 kwie 2015, 10:36

wytrawienie rowków i później na ciepło odpowiednia obróbka?

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 29 kwie 2015, 11:38

Wygląda to na skrajną różnicę temperatur uzyskanych w bardzo krótkim czasie.

graffic

Post autor: graffic » 29 kwie 2015, 15:30

powiedziałbym - przegrzanie materiału, przegięcie lub uderzenie z przeciwnej strony (w celu wywołania spękań, uderzenie na drewnie co by nie powodować zgniotu) i trawienie (co by pozbyć się zgorzeliny) - tak kombinowałbym w celu wywołania takiej faktury

ale ogólnie jestem ciekawy bardzo jak uzyskałeś taka fakturę - bo wygląda zabójczo

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 29 kwie 2015, 15:57

Płaskownik hartowany w błocie nabywa cech przesuszonego błota. :D

graffic

Post autor: graffic » 29 kwie 2015, 18:16

Jacek-Sz :mrgreen: :mrgreen: genialne - w końcu dowiedziałem się na czym polega hartowanie w błocie.... :mrgreen:

Awatar użytkownika
Dara
arcyforumoholik
Posty: 2144
Rejestracja: 27 lis 2015, 10:47
Lokalizacja: Kalembina

Post autor: Dara » 29 kwie 2015, 20:03

Jacek-Sz, był najbliższy odpowiedzi.
Efekt ten uzyskałem w wyniku 50 cykli brutalnego
hartowania w wodzie.
Materiał to resor z malucha.Wody było 10 litrów.
Początkowo lodowata na koniec prawie się gotowała.
Po 30 hartowaniu była już ładna fakturka,ale załozeniem
było 50 cykli.Spękania są oczywiście przypadkowe ale
na tym cały urok polega.
W gorącej wodzie pęknięcia się nie pogłębiały a jedynie
poszerzały.

Metodę przekazuję nieodpłatnie dla dobra ludzkości :)

Awatar użytkownika
Bodar
weteran forum
Posty: 4298
Rejestracja: 01 sty 2014, 11:21
Lokalizacja: Szprotawa

Post autor: Bodar » 29 kwie 2015, 20:41

Dara pisze:Efekt ten uzyskałem w wyniku 50 cykli
Dara, a ile % materiału ostatecznie ubyło?

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 29 kwie 2015, 20:51

Resor wyjałowiłeś do granic możliwości. Pewnie nie wiele potrzeba aby łamać go w paluchach. :)

Awatar użytkownika
Aries
Moderator
Posty: 2880
Rejestracja: 15 wrz 2011, 21:55
Lokalizacja: Jędrzejewo
Kontakt:

Post autor: Aries » 29 kwie 2015, 23:54

A miałem nadzieję, że coś z szyszkami będzie... :P
"Gdy trudu brak, maestrii brak"
Lipali

Awatar użytkownika
Dara
arcyforumoholik
Posty: 2144
Rejestracja: 27 lis 2015, 10:47
Lokalizacja: Kalembina

Post autor: Dara » 30 kwie 2015, 09:37

Aries, Rozpalałem szyszkami :)
Co do materiału- Resor zachował hartowność i na dzień dzisiejszy
nie jest odpuszczony,wieczorem go zmiękczę i zobaczymy czy materiał
nadaje się do kształtowania.
Z grubości stracił nie wiele najwyżej 1/4.
Warunkiem jest grzanie w płomieniu redukujacym oraz bardzo
szybkie studzenie po wyjęciu z ognia.Dzieki zjawisku
Leidenfrosta (powietrze przez chwile zachowuje się jak ciecz)
unikamy powstawania zendry.Są to wprawdzie ułamki sekund
ale do ogarnięcia.

Awatar użytkownika
Bodar
weteran forum
Posty: 4298
Rejestracja: 01 sty 2014, 11:21
Lokalizacja: Szprotawa

Post autor: Bodar » 12 cze 2015, 08:59

Co do hartowania w błocie, tę metodę używał do hartowania klinów do kucia skały, wspomniany przeze mnie gdzieś tam na forum, karkonoski kowal, Pan Staszek. Fabryczne nie wyrabiały normy w 1/10 co te robione przez niego.

Awatar użytkownika
Oshizuka
Posty: 571
Rejestracja: 07 lut 2014, 15:10
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina
Kontakt:

Post autor: Oshizuka » 14 cze 2015, 09:56

Nie pamiętam kto, bodajże Jacek Sz wrzucał kiedyś na forum młotek z fajną fakturką, którą otrzymał przez przetrzymywanie młotka w occie. Sam postanowiłem to sprawdzić, trzymam już ponad półtorej miesiąca, co jakiś tydzień wymieniając ocet i oczyszczając z nalotu/rdzy która sie zbiera. Młotek się ładnie trawi, ale powstają na nim podłużne wżery. Wygląda to trochę jak sieć rzeki Missisipi. Długo ten młotek ma się moczyć? Dodałem trochę chlorku żelaza celem sprawdzenia czy wpłynie to jakoś na efekt

Krzysztof Assman

Post autor: Krzysztof Assman » 14 cze 2015, 17:54

może podpięcie prostownika wspomogło by proces ?

ODPOWIEDZ

Wróć do „KOWALSTWO TRADYCYJNE - traditional blacksmithing”