Pierwsza w życiu próba zrobienia dziweru

noże, nożyki, nożyczki

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Awatar użytkownika
BANAN
arcyweteran forum
Posty: 6485
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa

Re: Pierwsza w życiu próba zrobienia dziweru

Post autor: BANAN » 23 kwie 2016, 13:03

Spróbuj najpierw zgrzać dwie.
Kontakt 517355290

Awatar użytkownika
tomko149
Posty: 279
Rejestracja: 07 kwie 2016, 22:18
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pierwsza w życiu próba zrobienia dziweru

Post autor: tomko149 » 25 kwie 2016, 20:15

Dorwałem na złomie duże okrętowe łożysko będę je prostował i jego używał do kolejnego pakietu. Widziałem na filmikach jak nacinają niektóre płytki i wtedy inaczej wzór wychodzi, mimo tych nacięć zasady zgrzewania takie same są czy jakoś już inaczej trzeba?

Awatar użytkownika
Oshizuka
Posty: 571
Rejestracja: 07 lut 2014, 15:10
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina
Kontakt:

Re: Pierwsza w życiu próba zrobienia dziweru

Post autor: Oshizuka » 25 kwie 2016, 21:38

Nie kombinuj na początku będziesz miał na to jeszcze czas :) Porób normalne, poszukaj co jak Ci się zgrzewa, później się baw w mozaikowe, a przede wszystkim poćwicz kładzenie szlifu, bo jak nożyk jest paskudny to go nawet najpiękniejszy damast mozaikowy nie uratuje :)

Awatar użytkownika
tomko149
Posty: 279
Rejestracja: 07 kwie 2016, 22:18
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pierwsza w życiu próba zrobienia dziweru

Post autor: tomko149 » 26 kwie 2016, 10:46

Ze szlifem to wiem muszę to doszlifować ; D
Zastanawiam się nad kupnem szlifierki taśmowej dużo ładniej i lepej wychodzi ten szlif

Awatar użytkownika
sezam300
Posty: 371
Rejestracja: 10 sty 2014, 14:42
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Pierwsza w życiu próba zrobienia dziweru

Post autor: sezam300 » 26 kwie 2016, 14:43

po szlifierkę to do Kuby się uśmiechnij z tego forum, mam i gorąco polecam :P A jak chcesz to na początek polecam zrobić tzw "filing jig" (na youtube jest sporo poradników jak zrobić), kupujesz pilnik z Befany i jedziesz, szlif wychodzi równiutki :)

Awatar użytkownika
Dracorian
forumoholik
Posty: 1967
Rejestracja: 22 mar 2013, 15:24
Lokalizacja: Ziemia Lubuska [ok.Torzymia]

Re: Pierwsza w życiu próba zrobienia dziweru

Post autor: Dracorian » 26 kwie 2016, 16:01

Kuba już nie robi :/
Dobrym kowalem będziesz tylko wtedy,,kiedy to lubisz

Awatar użytkownika
sezam300
Posty: 371
Rejestracja: 10 sty 2014, 14:42
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Pierwsza w życiu próba zrobienia dziweru

Post autor: sezam300 » 26 kwie 2016, 18:59

karramba :/

Arsik
Posty: 18
Rejestracja: 03 maja 2017, 12:50
Lokalizacja: Kraków

Re: Pierwsza w życiu próba zrobienia dziweru

Post autor: Arsik » 13 lip 2017, 16:05

Cześć wam, podpinam się pod post bo ta sama tematyka a nie chcę zaśmiecać forum nowymi wątkami.

Zainspirowany różnymi pracami postanowiłem, że sam spróbuję zrobić dziwer. Użyłem stali 50hf i ncv1. Niestety przez nieuwagę spaliłem pakiet, ale chciałem zapytać czy jestem na dobrej drodze i to co widać można nazwać już dziwerem?

https://zapodaj.net/71b54ac6a88b4.jpg.html

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Dracorian
forumoholik
Posty: 1967
Rejestracja: 22 mar 2013, 15:24
Lokalizacja: Ziemia Lubuska [ok.Torzymia]

Re: Pierwsza w życiu próba zrobienia dziweru

Post autor: Dracorian » 14 lip 2017, 00:03

Cóż zjarałeś widać ale bardzo ładnie się prezentuje.Tak można to nazwać dziwerem-tylko przypalonym ;)
Dobrym kowalem będziesz tylko wtedy,,kiedy to lubisz

Awatar użytkownika
tomko149
Posty: 279
Rejestracja: 07 kwie 2016, 22:18
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pierwsza w życiu próba zrobienia dziweru

Post autor: tomko149 » 10 sie 2017, 11:17

No jakbyś nie przypalił to całkiem ładne ;D Widzę, że z ncv1 ładne wychodzą tylko ja chcę teraz użyć nc6 z ncv1 zobaczę co wyjdzie najpierw materiał musi przyjść paczką do mnie, ale jak zrobię to się pochwalę :). Z ciekawości ile użyłeś płytek w pakiecie? A co do wcześniejszy odpowiedzi to bardzo by mi się przydała szlifierka taśmowa niestety te szajsy co sprzedają to nie zabradzo chcę kupować, nie ma może ktoś na zbyciu takowej lub ktoś takie wytwarza ?

bambus1121
Posty: 46
Rejestracja: 23 gru 2016, 04:30
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Pierwsza w życiu próba zrobienia dziweru

Post autor: bambus1121 » 13 sie 2017, 11:17

Ćwicz ćwicz ale już ci to lepiej wychodzi niż mnie ;) zawsze szlifierkę możesz zrobić. Ja już mam 2 na swoim koncie a i 3 specjalnego przeznaczenia się buduje:) Nie wyobrażam sobie teraz pracy bez taśmy w warsztacie.

Arsik
Posty: 18
Rejestracja: 03 maja 2017, 12:50
Lokalizacja: Kraków

Re: Pierwsza w życiu próba zrobienia dziweru

Post autor: Arsik » 22 wrz 2017, 21:40

I jak Ci poszło zgrzewanie? Dopiero teraz zauważyłem odpowiedź :/ ciężko powiedzieć ile warstw tam poszło, bo było robione to że złomu. W każdym razie bardzo dużo materiału się marnuje, trzeba mieć to na uwadze

Awatar użytkownika
tomko149
Posty: 279
Rejestracja: 07 kwie 2016, 22:18
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pierwsza w życiu próba zrobienia dziweru

Post autor: tomko149 » 04 paź 2017, 16:25

Ubytki materiału trzeba wziąć pod uwagę owszem, to bardzo ważne, ale jak zgrzewasz dobrej jakości stale to te ubytki nie są aż tak wielkie. Co do zgrzewania udało się wzór jako taki mi się podoba niestety miałem rozkuć tak aby warstwy były poprzecznie a zrobiłem jak zawsze wzdłużne bo się zagadałem z wujkiem :D poniżej foto
Obrazek

Obrazek

Nóż jest jeszcze do szlifu dlatego czekam na tą moją nieszczęsną taśmówkę :P , no i poza tym to zamówiłem chlorek żelaza r-r 40% bo ten mój co mam to już się do wytrawiania nie nadaję, więc po ponownym wytrawieniu wzór powinien być bardziej wyrazisty a może i się jeszcze zmieni w każdym bądź razie jestem pełen nadziei

ODPOWIEDZ

Wróć do „NOŻOWNICTWO - knifemaking”