Wiercenie pod kątem

Techniki ślusarskie

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

suchy_5
Posty: 80
Rejestracja: 17 gru 2009, 19:21
Lokalizacja: gdzieś daleko

Wiercenie pod kątem

Post autor: suchy_5 » 03 gru 2010, 18:45

Witam mam małe pytanko jaki jest dobry sposób wiercenia pod kotem profila lub rury ponieważ mam do zrobienia barierkę mam imadło kątowe ale wiertło zjeżdża nawet po na punktowaniu ,potrzebuje tak przewiercić żeby w barierce pręty strzelały jeden w drugi proszę o pomoc ?? :-(

Józek
Posty: 21
Rejestracja: 30 lis 2010, 16:17
Lokalizacja: Ze wsi

Post autor: Józek » 03 gru 2010, 19:52

masz imadło kątowe na wiertarce stołowej rozumiem?Jeśli ci wyjeżdża to możesz na początku nawiercic otwór nie pod kątem, ale normalnie(wiercisz troche nie na przelot) i powinna być gitara :-D

Awatar użytkownika
harlem
Posty: 725
Rejestracja: 28 sie 2009, 10:12
Lokalizacja: Mosina
Kontakt:

Post autor: harlem » 03 gru 2010, 20:51

Józek, gitara trala la la .... amatorszczyzna.
Przygotuj sobie prosty przyrząd w postaci rurki o średnicy wewnętrznej odpowiadającej otworowi jaki chcesz uzyskać. Wystarczy pół tuleja pasująca ściśle na średnice rury i dospawana do niej tuleja prowadząca wiertło, całość wspólnie zesztywniona z imadłem i zamocowaną rurą , którą chcesz przewiercić. Innym rozwiązaniem jest wywiercenie pionowo otworu a następnie frezem palcowym, obracając imadło o żądany kąt frezujesz ten otwór.
Jeśli chcesz bardziej profesjonalnie do tego podejść (cykl produkcyjny) opłaca się kupić taki mały kombajn frezarko-wiertarka-gwinciarka z wierceniami do kąta 50 stopni.
pozdrawiam

Józek
Posty: 21
Rejestracja: 30 lis 2010, 16:17
Lokalizacja: Ze wsi

Post autor: Józek » 03 gru 2010, 21:09

Harlem ty sie będziesz zabierał za spawanie a ja już będe miał wywiercone :-P Po co sobie życie komplikować jak można prościej.

Awatar użytkownika
Salaputro
Administrator
Posty: 678
Rejestracja: 01 wrz 2009, 02:42
Lokalizacja: Mosina k/Poznania
Kontakt:

Post autor: Salaputro » 03 gru 2010, 21:26

I tu się z Tobą Józek nie zgodzę... jeśli otwory mają być precyzyjnie wykonane to są dwie możliwości ( zakładając , że mamy tylko wiertarkę i imadło kątowe) albo budujemy przyrząd jak pisał harlem lub montujemy zamiast wiertła frez palcowy i nim frezujemy/wiercimy - ja bym użył freza palcowego - bo on nie będzie "zjeżdżał" z osi otworu.

Awatar użytkownika
danny
Posty: 174
Rejestracja: 01 kwie 2010, 19:16
Lokalizacja: świdnica

Post autor: danny » 03 gru 2010, 22:11

ja bym wiercił na prosto tylko wiertło założył bym 0.2 większe niż pręt wtedy po przesunięciu uzyska się kąt a zapewne bedzie to spawane
Prosze o wyrozumialosc ucze sie :)

ateem
Posty: 389
Rejestracja: 07 paź 2010, 19:41
Lokalizacja: ełk

Post autor: ateem » 03 gru 2010, 22:12

suchy_5 nie baw się w otwory bo po co? tnij pod kątem pręty i je wspawaj na odpowiednim poziomie. Oko wystarczająco ci powie czy równo wstawiasz.

Awatar użytkownika
harlem
Posty: 725
Rejestracja: 28 sie 2009, 10:12
Lokalizacja: Mosina
Kontakt:

Post autor: harlem » 03 gru 2010, 22:24

te rozwiązania pokazują kto w jaki sposób podchodzi to rozwiązania. Baardzo przykładna nauka z tego wynika. Czekamy na innych mistrzów, może będą lepsze rozwiązania

Rafal L.
Posty: 707
Rejestracja: 16 maja 2010, 09:28
Lokalizacja: Płońsk
Kontakt:

Post autor: Rafal L. » 03 gru 2010, 23:00

A jam pytanko trochę z innej beczki.Po przewierceniu i włożeniu pręta lub rurki będzie to jakoś na wierzchu spawane?

suchy_5
Posty: 80
Rejestracja: 17 gru 2009, 19:21
Lokalizacja: gdzieś daleko

Post autor: suchy_5 » 03 gru 2010, 23:19

właśnie że pręty nie mają być w koło spawane tylko lekki hefcik pod spodem ,no dobra ale waszymi sposobami tak wywiercę że włożę pręt i będzie idealnie nie widać żadnych skaz bo ostatnio oglądałem barierki z kwaski słupki były z rury coś 40 mm właśnie heft pod spodem a otwory były idealne żadnej szczeliny ja chciałbym to zrobić ale w stali czarnej czy jest to tak faktycznie możliwe ??

Awatar użytkownika
harlem
Posty: 725
Rejestracja: 28 sie 2009, 10:12
Lokalizacja: Mosina
Kontakt:

Post autor: harlem » 03 gru 2010, 23:42

tak, jest to własnie możliwe pod warunkiem zastosowania powyższych rozwiązań

ateem
Posty: 389
Rejestracja: 07 paź 2010, 19:41
Lokalizacja: ełk

Post autor: ateem » 04 gru 2010, 07:34

suchy ale w czarnej stali musisz używać pręty ciągnione, bo one są nominowane do rozmiaru. W kwasówce każdy materiał jest nominowany, a w czarnej (z tego co zauważyłem, bo całe życie tylko kwasówke obrabiałem) wszystkie pręty mają nadwymiar.
Sprawdź po prostu czy przejdzie Ci pręt przez otwór.
Poza tym ile prętów ma biec i przez ile słupków. Chodzi mi o możliwość złożenia. Tu polecałbym oddzielne pręty co przęsło powtykane w otwór tak tylko tylko, żeby wyglądało jak przeplecione, ale żeby to były oddzielne pręty bo nie złożysz tego.

EDIT.
W kwasiaku fajnie widać tak przeplecione pręty, ale pamiętaj, że czarną stal malujesz, więc i tak farba pokryje ewentualne szczelinki. Poza tym ja upieram się przy spawaniu, tyle że ja spawam tigiem, a po tigu spaw sam z siebie jest ładny ;)

Awatar użytkownika
jolo
forumoholik
Posty: 1117
Rejestracja: 28 sie 2009, 22:15
Lokalizacja: Olkusz okolice

Post autor: jolo » 04 gru 2010, 08:14

za moich czasów nierdzewke robiło sie za pomoca systemu opartego na skręcanych elementach , przelotkach, zaślepkach , podpórkach poręczy , bez jakiegokolwiek heftowania czy smarkania :-P
wszystko wyglądało perfect , jedynie zadażało sie poręcze spawać i marki do słupków

to co teraz widzę i tu słyszę to istna partanina , nie dał bym złotówki za taką robotę ,

zresztą inox ile kosztuje tak wygląda , u mnie robią już po 450 - 500 zł , :roll:

suchy_5
Posty: 80
Rejestracja: 17 gru 2009, 19:21
Lokalizacja: gdzieś daleko

Post autor: suchy_5 » 04 gru 2010, 09:18

jolo jeżeli tak twierdzisz to oki ale klient się uparł ze ma to być z czarnej i malowane antyczną miedzią "klient nasz pan "

Awatar użytkownika
Marek
forumoholik
Posty: 1042
Rejestracja: 14 mar 2010, 13:45
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Marek » 04 gru 2010, 10:24

z rurką "prowadnicą" jest moim zdaniem dobry pomysł, wystarczy dobrze umocować rurkę i materiał dobrze i nie powinno być problemu. W chirurgii się tego używa też do wiercenia w kościach tylko tam ze względu na bardziej miękki materiał rurkę z uchwytem trzyma się ręką.

Taka tam ciekawostka :P
:evil:

ODPOWIEDZ

Wróć do „ŚLUSARSTWO - locksmithing”