gięcie płaskownika

Techniki ślusarskie

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

blaster
Posty: 47
Rejestracja: 04 lut 2016, 14:45
Lokalizacja: Twardogóra

gięcie płaskownika

Post autor: blaster » 18 mar 2018, 18:01

Witam. Znalazłem w necie takie oto ogrodzenie
http://prntscr.com/isw8xc
http://prntscr.com/iswa61
http://prntscr.com/iswagz
jak myślicie na czym były wyginane esyfloresy z płaskownika?
Grubość chyba 5mm albo 6mm, chętnie bym to zrobił z 4 bo jej trochę mam, lecz może być za słaba, nie wszędzie jest spawnięty do ramy. Szerokość to tak jak profil jak 30x30 to płaskownik 30, choć brama wydaje się na 40. Jakby ktoś wyginał to proszę o info na czym i jak to wyszło.
Pozdro.

Sławomir
Posty: 69
Rejestracja: 11 mar 2018, 17:17
Lokalizacja: wilkowice

Re: gięcie płaskownika

Post autor: Sławomir » 18 mar 2018, 18:27

Ja bym to zrobił na rogu lub solidnym walcu . Giąłem kiedyś podobne tyle tylko że nie dla estetyki a dla praktyki ,a oto moje metody:
I
2018-03-18_182127.png
kuł bym oczywiście na gorąco , a resztę w miarę możliwości niewidocznie pospawał i trzeba to dobrze dopasować
II
druga metoda ( mniej wytrzymała ) zrób pętelkę i dospawaj do tego resztę ,
mam, nadzieję że pomogłem .
i pamiętaj możesz trochę pozmieniać liczy się pomysłowość .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Czyń ,czuwaj i KUJ !!!

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Re: gięcie płaskownika

Post autor: Jacenty » 18 mar 2018, 19:49

Typowa ślusarka. Gięcie na płasko nie wymaga specjalnych umiejętności i można to robić na zimno choćby widełkami lub poprzez zatoczenie pętli mocując jeden z końców w imadle, a drugi trzymając w rękach.

Leszek Sz
Posty: 48
Rejestracja: 22 sie 2010, 19:24
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: gięcie płaskownika

Post autor: Leszek Sz » 25 mar 2018, 23:06

https://image.ceneostatic.pl/data/produ ... -49806.jpg

Na pdoobnej giętarce można to zrobić bez problemu, działa jak zakleszczenie w widełkach i uderzanie młotkiem, tylko zakleszczasz w tym walcu z wcięciem i używasz dźwigni. 99% zawijasów w takiej robie. A potem wcięcie i pospawanie jak kolega wyżej napisał. Można samemu taką zbudować ale to zabawa z łożyskami itp

ODPOWIEDZ

Wróć do „ŚLUSARSTWO - locksmithing”