spawanie tig problem
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
jolo nie czeka się aż jeziorko zacznie wirować. Jeżeli tak masz to za małym prądem spawasz. Daje się taki prąd, że ono od razu "płynie" i od razu jedziesz z posuwem i drutem. Gdy jeziorko wiruje a ty nic nie robisz, to materiał się spala. w tigu trzeba wiedzieć co się stanie i działać, a nie działać i patrzeć co z tego wychodzi.
Co do gazu to zgadzam się z kolegą spoko, że argon 4,5 jest wystarczający. Spawałem w życiu używając argonu 4,5; 4,8; 5,0 i różnicy za dużej nie ma. Może przy czystym argonie mniejszy prąd wystarczał i mniej przebarwień na spawie (mówię o stali kwasoodpornej).
Co do gazu to zgadzam się z kolegą spoko, że argon 4,5 jest wystarczający. Spawałem w życiu używając argonu 4,5; 4,8; 5,0 i różnicy za dużej nie ma. Może przy czystym argonie mniejszy prąd wystarczał i mniej przebarwień na spawie (mówię o stali kwasoodpornej).
racja do kwasówki może i "brudniejszy" może być ale po co ryzykować, szczególnie że kolega chyba czarną chce spawać ,
(Ślusarkę spawam na Argomix-ie a mogę na co2., faktycznie jest drożej, ale w ostatecznym rozliczeniu wychodzi taniej, nie przepłacam)
z tego co pamiętam wirujące jeziorko oznacza przetop , przy ściance 2-3mm , jak nie wiruje nie ma przetopu
elektroda najlepiej czerwona , TORowana , tylko nie wdychaj opiłków przy szlifowaniu , bezpieczniej ostrzyć na wodzie
(Ślusarkę spawam na Argomix-ie a mogę na co2., faktycznie jest drożej, ale w ostatecznym rozliczeniu wychodzi taniej, nie przepłacam)
z tego co pamiętam wirujące jeziorko oznacza przetop , przy ściance 2-3mm , jak nie wiruje nie ma przetopu
elektroda najlepiej czerwona , TORowana , tylko nie wdychaj opiłków przy szlifowaniu , bezpieczniej ostrzyć na wodzie
http://www.spawalnictwo.com.pl/index.ph ... eyword=Jar
http://www.spawalnictwo.com.pl/index.ph ... eyword=Jar
Tutaj są dwa podobne wątki z jakością gazu w butli. Niedługo wymienię butlę i się okaże co jest grane mam taką nadzieję
http://www.spawalnictwo.com.pl/index.ph ... eyword=Jar
Tutaj są dwa podobne wątki z jakością gazu w butli. Niedługo wymienię butlę i się okaże co jest grane mam taką nadzieję
Witam problemem tak przypuszczam, że był gaz wymieniłem butle na argon 4.5 i przestało zjadać elektrodę. Przesyłam parę zdjęć te na kwasówce są na starym gazie pachwina na nowym.
http://imageshack.us/g/714/dsc02473b.jpg/
http://imageshack.us/g/714/dsc02473b.jpg/
Na pierwszych zdjęciach to nie była mieszanka to było czyste Co2 wiem bo miałem identycznie goście w hurtowni zrobili mnie w balona bo wyczuli ze byłem zielony w temacie. na mieszance nie spawam używam argon 4,5 i wychodzi tak jak na twoich 2 zdjęciach. elektroda 2,4 zaostrzona zawsze na igiełkę i to wzdłuż osi nigdy w poprzek bo powstają zawirowania prądów i łuk jest mniej stabilny. na drugich zdjęciach jest już ok bardzo ok.
pozdrawiam
pozdrawiam
Przyjacielu!To co jest na fotach-czyli czarna stal w metodzie 141 (tig) spawamy:minus na elektrodzie,plus dajesz na masę.Elektroda standard-niebieska (do nierdzewki).Spawamy prądem dc czyli stałym!!Gaz osłonowy-argon.Spoiwo (drut) do stali czarnej,ten co to jest miedziowany,ale można spawać z powodzeniem drutem do nierdzewki.Spawasz albo za małym prądem,albo za dużym to zależy,coś jest nie tak,jaki materiał?Jaka grubość?Co to za spawarka?Proponuję sprawdzić ustawienia na cienkich(2-3 mm)blachach-pachwina.Te 220 amper to niezbyt wiele, dlatego pytam co spawasz za materiał.
He he ! Szczerze mówiąc jolo, to nawet nie wiedziałem.Skoro tak mówisz, to pewnie prawda!Coś w tym jest-wprowadzamy inny rodzaj materiału (pierwiastki)w spoinie używając drutu nierdzewnego do "czarnucha".Stawiam piwo,bo mądrze pogadać to sama przyjemność! :-)jolo pisze:sprostowaniedobi pisze:Gaz osłonowy-argon.Spoiwo (drut) do stali czarnej,ten co to jest miedziowany,ale można spawać z powodzeniem drutem do nierdzewki..
;drutem nierdzewnym nie powinno sie spawać połonczeń odpowiedzialnych w czarnej stali,
[quote="prezesAdammm"]Drut do stali nierdzewnej wykorzystuję się do wypełniania porów, gdy element był mocniej zanieczyszczony albo trochę wilgotny, bo zwykłym było ciężko naprawić taką wadę a ten do nierdzewki dobrze wypełnia te pory i nie mówię o jakiś ogrodzeniach ale o elementach tłoczysk siłowników hydraulicznych, które musiały być szczelne (pod ciśnieniem przepływa olej) i spoiny musiały być odpowiedzialne.
Drut do nierdzewki jest co najmniej 3x droższy od zwykłego...
Elektrodą otuloną do kwasiaka łączyłem stalową płytę 12 mm z żeliwną podstawą hydroforu (...a zapewniali w sklepie że będzie pompa pasować... ), pompa obracając się wibruję ale jakoś te spoiny trzymają... a mamy przecież 3 różne materiały stal niskowęglową, żeliwo szare i elektrodę do stali nierdzewnych...
Sama prawda prezes! Dla Ciebie też piwo przy piątku!
Tym razem wybaczcie post pod postem.
Drut do nierdzewki jest co najmniej 3x droższy od zwykłego...
Elektrodą otuloną do kwasiaka łączyłem stalową płytę 12 mm z żeliwną podstawą hydroforu (...a zapewniali w sklepie że będzie pompa pasować... ), pompa obracając się wibruję ale jakoś te spoiny trzymają... a mamy przecież 3 różne materiały stal niskowęglową, żeliwo szare i elektrodę do stali nierdzewnych...
Sama prawda prezes! Dla Ciebie też piwo przy piątku!
Tym razem wybaczcie post pod postem.