tani migomat na poczatek a dobry

MAG, TIG, PLAZMA, LASER

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

prezesAdammm
Posty: 74
Rejestracja: 16 gru 2011, 13:39
Lokalizacja: brak

Post autor: prezesAdammm » 26 lis 2012, 21:22

Remington pisze:Nie? W konu to gaz obojętny.
Na migu mam mieszankę z co2.
Mig - mag - to nie to samo

Metal Inert Gas - MIG 131 w tej metodzie wykorzystuję się Czysty Argon lub hel czyli gazy obojętne, służą tylko do osłony spoiny... Spawa się tym m.in.: aluminium, nierdzewkę...

Metal Active Gas - MAG 135 - w tej metodzie używa się Co2, który służy do uzyskania przetopu i on odpowiada za przetop!!!! mieszanka Argonu poprawia wygląd spoiny... Stale niskostopowe...

Spoina spawana w osłonie czystego CO2 jest wąska ale głęboko wtopiona, mieszanka Co2+Argon: spoina jest szersza (czyli właśnie ładniejsza bo rozlana) ale ma mniejszą penetrację...

Przy czystym CO2 potrzebny jest mniejszy Ampreż niż przy mieszance aby uzyskać podobny przetop...

Przyjęło się że minimalny poziom CO2 do uzyskania przetopu to 5%...

Moim zdaniem rozsądnym kompromisem jest 20% CO2 i 80 Argonu, profesjonalnie głównie taką mieszanką spawałem odpowiedzialne konstrukcje....

Remington
Posty: 833
Rejestracja: 21 wrz 2009, 17:46
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Remington » 26 lis 2012, 22:01

Dzięki, uczymy się.
:)

ateem
Posty: 389
Rejestracja: 07 paź 2010, 19:41
Lokalizacja: ełk

Post autor: ateem » 27 lis 2012, 07:21

7 ;/min gazu osłonowego to trochę mało. Ja spawam magiem w osłonie CO2 i gaz "ulatuje" mi w tempie ok. 10 - 12 l/min.
Problemy podobne do Twoich Remington miałem spawając czarną stal tigiem. Problemem była mała ilość gazu osłonowego i zanieczyszczenia (rdza na "lewej" stronie spawanego materiału)

prezesAdammm
Posty: 74
Rejestracja: 16 gru 2011, 13:39
Lokalizacja: brak

Post autor: prezesAdammm » 27 lis 2012, 17:18

Ustawienie gazu to nie jest mało istotna rzecz... od tego zależy efekt spawania... wszystko zależy od warunków w jakich pracujemy, ja np. miałem 18 l ustawione bo spawałem na długim drucie... nietypową pachwinę... A w grę wchodzi ruch powietrza, jeśli macie kuźnię to wiadomo, przeciąg, praca na zewnątrz...

Ja proponuję proste równanie: wypływ gazu (grubość drutu * 10 L) + 2 L jako baza i patrzymy czy jest poprawnie osłonięta spoina, odpowiednio regulując w dół albo w górę...

Czyli przykładowo:
drut 0.8 = 10 L
drut 1.0 = 12 L

Taki wzorek dostałem od Kumpli spawaczy, którzy pomagali mi stawać pierwsze kroki w zawodzie

Awatar użytkownika
Jałokim
Posty: 118
Rejestracja: 02 lis 2012, 12:36
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Jałokim » 27 lis 2012, 18:10

Ja reduktor ustawiam przystawiając dyszę do policzka i nasłuchując ile leci :P Juro sprawdzę co ustawiłem :P

Awatar użytkownika
BANAN
arcyweteran forum
Posty: 6485
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa

Post autor: BANAN » 28 lis 2012, 17:30

kubaspec pisze: jeśli ktoś spawa na gazie Co2 to polecam drut niemiedziowany daje mniej odprysków ja używam i jest bardzo dobry nie zakleja tak łuski :D
co to za drut?Nie spotkałem się z takim.
Kontakt 517355290

Awatar użytkownika
Kuba
Moderator
Posty: 1310
Rejestracja: 11 wrz 2011, 20:25
Lokalizacja: tu i tam :)

Post autor: Kuba » 28 lis 2012, 18:16


Remington
Posty: 833
Rejestracja: 21 wrz 2009, 17:46
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Remington » 06 gru 2012, 20:15

No dobra. Rozebrałem sprzęt, tj. sprawdziłem całą drogę gazu, od butli do dyszy. Wszystko ok.
Regulując gaz na reduktorze wyraźnie czuć różnice dmuchu na fajce. Efekt spawania na poniższyh fotkach, ale...
Zastanawiałem się po co na końcówce dyszy są boczne otworki, gaz ma lecieć przed miejscem spawania na boki? Po co?
Zakleiłem otworki doraźnie taśmą i...jest ogromna poprawa.
Na spawanej rurze widać moje standartowe, wcześniej spawane gluty, oraz ładne, gładkie spawy. Niektóre przeszlifowałem, w środku nie ma zagazowań. Jest ok. Podobnie na zaklejonej dyszy bzyknąłem blaszkę 0,5mm. Wychodzą pieknie wtopione spawy punktowe (nie patrzcie na przepalone dziury. Tu zwiększyłem prąd).
Więc o co chodzi? Bez zaklejenia i na 12L/min jest kaszana, a na zaklejonej fajce dobry efekt przy 7L/min.
Co dalej robić? Coś z fajką nie tak? Założyć blaszaną rurkę zaślepiającą i się nie przejmować?
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
BANAN
arcyweteran forum
Posty: 6485
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa

Post autor: BANAN » 06 gru 2012, 20:27

Kup nową łuskę,tych dziurek nie powinno być,ktoś po prostu pokombinował.
Kontakt 517355290

Awatar użytkownika
Kuba
Moderator
Posty: 1310
Rejestracja: 11 wrz 2011, 20:25
Lokalizacja: tu i tam :)

Post autor: Kuba » 06 gru 2012, 20:54

po zaklejeniu ich tasmą powinno być ok sprawdz to :?

ateem
Posty: 389
Rejestracja: 07 paź 2010, 19:41
Lokalizacja: ełk

Post autor: ateem » 06 gru 2012, 21:06

kup nową, koszt ok 5 pln.
i dyszę prądową też kup se nową. To kosztuje tylko 1,50 a drut znacznie płynniej będzie się wysuwał.

Remington
Posty: 833
Rejestracja: 21 wrz 2009, 17:46
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Remington » 06 gru 2012, 21:10

No proszę, faktycznie. Poprzeglądałem dysze i dziurek nie mają. Ta jest tak zrobiona fabryznie. Wychodzi na to, że problem rozwiązany!
:)

Awatar użytkownika
Tadek
Posty: 631
Rejestracja: 09 gru 2009, 13:29
Lokalizacja: Żychlin

Post autor: Tadek » 07 gru 2012, 10:44

jeszcze izolatora chyba brakuje w uchwycie.

Rafal L.
Posty: 707
Rejestracja: 16 maja 2010, 09:28
Lokalizacja: Płońsk
Kontakt:

Post autor: Rafal L. » 07 gru 2012, 11:15

Izolator w tym typie jest w dyszy gazowej (łusce). Nawet widać na zdjęciu kawałek wystaje z prawej strony łuski.

Remington
Posty: 833
Rejestracja: 21 wrz 2009, 17:46
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Remington » 07 gru 2012, 11:32

Zgadza się, jest izolator. Zamiast kupować nową łuskę, w tą felerną wstawiłem na wcisk rurkę miedzianą zwężoną na wylocie. Powinno być git.

ODPOWIEDZ

Wróć do „CIĘCIE I SPAWANIE - cutting and welding”