Wytrawianie loga?

nauka podstawowych technik i operacji kowalskich

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Awatar użytkownika
Oshizuka
Posty: 571
Rejestracja: 07 lut 2014, 15:10
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina
Kontakt:

Post autor: Oshizuka » 20 cze 2015, 14:07

Ja poszedłem do firmy reklamowej, dałem im projekt i wycieli mi na ploterze(znaczek 10x10mm) Może to przypadek ale też jest niebieska :]

Awatar użytkownika
Sargoth
Posty: 34
Rejestracja: 03 wrz 2014, 18:28
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Sargoth » 21 cze 2015, 09:15

Zgadza sie. To też jest jakaś metoda. Tylko. w filmach o których pisałem wcześniej na tych niebieskich foliach nanoszony jest dowolny wzór, po czym jest on naświetlany. Wzór pojawia sie na folii a następnie jest wytrawiany na metalu. Może ktoś zna szczegółowy proces tworzenia tych wzorów i czy trzeba w tym procesie coś jeszcze robić czy tylko narysować wzór, naświetlić i wytrawiać?

Awatar użytkownika
Obi_wan_0
Posty: 248
Rejestracja: 03 mar 2012, 14:31
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Post autor: Obi_wan_0 » 21 cze 2015, 12:29

Wrzuciłem filmik jak to działa.
http://allegro.pl/folia-swiatloczula-do ... 63592.html
W opisie aukcji jest jeszcze link z instrukcją.
Klep, klep, a coś wyklepiesz xD

Awatar użytkownika
Sargoth
Posty: 34
Rejestracja: 03 wrz 2014, 18:28
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Sargoth » 24 cze 2015, 21:08

Jeśli dobrze rozumiem to po narysowaniu na kalce technicznej jakiegoś wzoru, nałożeniu go na folię światłoczułą i naswietleniu w miejscu gdzie nie dociera światło, (narysowany wzór) folia staje się w jakiś sposób przepuszczalna, że można przez nią wytrawiać wzory? Jak możecie to opiszcie dokładniej proces trawienia elektrochemicznego loga za pomocą folii światłoczułej bo niezbyt to nadal rozumiem :facepalm:

Awatar użytkownika
Obi_wan_0
Posty: 248
Rejestracja: 03 mar 2012, 14:31
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Post autor: Obi_wan_0 » 24 cze 2015, 21:17

To co nie zostanie naświetlone zostaje wypłukane przy wywoływaniu. Potem trawisz.
Klep, klep, a coś wyklepiesz xD

Awatar użytkownika
CreatorPL
Posty: 25
Rejestracja: 05 sie 2015, 10:54
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: CreatorPL » 19 sie 2015, 23:09

Ja polecam chlorek żelaza. Drukujemy na kartce bloku technicznego logo za pomocą drukarki. Następnie wycinamy, przykładamy do metalu obrysowujemy lakierem do paznokci, zdejmujemy papier i delikatnie nanosimy chlorek żelaza. Czekamy i gotowe.
Kowal to człowiek który ze złomu robi coś co kiedyś może znowu stać się złomem.
P. s. Nie jestem użytkownikiem Kreator z YT
https://www.youtube.com/channel/UCtfnwj ... 6kzlIsmnmA

samwieszkto
Posty: 274
Rejestracja: 05 lut 2012, 23:57
Lokalizacja: Bytom

Re: Wytrawianie loga?

Post autor: samwieszkto » 30 gru 2015, 00:07

Fajny wątek ! Straszne wymyślacie dziwactwa a sprawa jest wbrew pozorom bardzo prosta.
Chodzi o to żeby wytrawić kwasem ( lub prądem ) obrazek w powierzchni metalu.
Kwas trawi tylko goły metal , tam gdzie metal nie ma zostać wytrawiony musi być zabezpieczony przed dostępem kwasu.
Na bubel można to zrobić folią samoprzylepną , albo jakimś lakierem, czy chociażby farbą drukarską , ale wiedzcie że takie "pokrycia" mogą się złuszczać i odklejać albo przepuszczać kwas pod powierzchnię.
Lepiej zrobić to tak jak robili dawniej.
1. Zdobyć ( kupić) Twardy Werniks Graficzny.
2. Rozpuścić w spirytusie do konsystencji pozwalającej na równomierne naniesienie na trawiony przedmiot.
3. Przedmiot perfekcyjnie oczyścić i odtłuścić.
4. Nanieść werniks na cały przedmiot ( w obszarze który będzie zanurzony w kwasie ) najlepiej kilka warstw , i dobrze wysuszyć.
5. W wyschniętym werniksie wyskrobać obrazek robiąc drachy do gołego metalu.
6. Wsadzić do kwasu i czekać.

Najlepiej przygotować sobie od razu próbkę którą wrzucicie do kwasu razem z Przedmiotem , żeby było na czym sprawdzać głębokość wystawienia.

Jak chcecie to napiszę wam też jak to się robi współcześnie. ;-)

Awatar użytkownika
Oshizuka
Posty: 571
Rejestracja: 07 lut 2014, 15:10
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina
Kontakt:

Re: Wytrawianie loga?

Post autor: Oshizuka » 30 gru 2015, 03:18

Przypomniało mi się co odkryłem. Bawiłem się i z metodą elektrolityczną i z chlorkiem żelaza jednak najładniejsze efekty przyniósł MaxCzyścik czy jakoś tak. Preparat z kwasem azotowym do usuwania zabrudzeń cementowo/tynkowych z szyb itp. Za butelke 1l nie więcej niż 20 zł 20-40min kilka kropel na logo wycięte na ploterze, wzorek na okolo 0,4mm ładny, ciemny, dokładny. Kolejnośc działania taka sama jak z chlorkiem żelaza.

Awatar użytkownika
kowmal
Posty: 790
Rejestracja: 21 kwie 2014, 19:37
Lokalizacja: łódzkie
Kontakt:

Re: Wytrawianie loga?

Post autor: kowmal » 03 sty 2016, 12:29

Trawienie fragmentu na powierzchniach wypukłych.
Jeśli nie chcemy zanurzać całego przedmiotu, a powierzchnia nie pozwala na utrzymanie wytrawiacza w żądanym miejscu, należy zbudować osłony pozwalające na utrzymanie kwasu.
Użyłem do tego taniego pistoletu do kleju na gorąco.
Przeczyścić zatłuszczenia - jeśli są.
Pierwszą warstwę dobrze rozgrzanego kleju rozprowadzić dookoła miejsca dość płasko, a szeroko.
Teraz można miejsce pokryć werniksem, smołą ... i po wyschnięciu wydrapać logo, wzór.
Następnie, niczym drukarka 3D, klejem zabudowujemy do wymaganej wysokości, tak aby najwyższy punkt miejsca można było zalać roztworem.
Do zalewania polecam strzykawkę z rurką np. termoizolacyjną, pozwala łatwo zalać, ale ważniejsze opróżnić wygodnie słabo pracujący kwas i zalać kolejną porcją dla pogłębienia efektu trawienia.
Ufff ;)
samwieszkto Tak ja proszę. :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Reset
Posty: 212
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:50
Lokalizacja: Czerwińsk nad Wisłą
Kontakt:

Re: Wytrawianie loga?

Post autor: Reset » 03 sty 2016, 12:52

Ja używałem plasteliny do zbudowania tego pojemnika na kwas, dało radę ;)
Wojciech Wangryn "Reset"

Awatar użytkownika
kowmal
Posty: 790
Rejestracja: 21 kwie 2014, 19:37
Lokalizacja: łódzkie
Kontakt:

Re: Wytrawianie loga?

Post autor: kowmal » 03 sty 2016, 13:12

Dzięki Wojtku. :) Przerabiałem już plastelinę, potrzebowałem coś solidniejszego, a w miarę łatwego.

ODPOWIEDZ

Wróć do „ABC - PODSTAWY KOWALSTWA - basic techniques”