Żelazo włókniste

[kapselon]

Mam do sprzedania trochę żelaza włóknistego, na którym ostatnio dużo pracuję. Są to głównie stare zawiasy i ankry. Podzieliłem je na dwa pakiety, których zdjęcia zamieszczam poniżej. Dodatkowo umieszczam zdjęcia jak wygląda materiał po złamaniu. Cena to 12 zł/kg. Jeśli jest ktoś zainteresowany mogę przesłać na mail więcej zdjęć. Wysyłkę proponuję paczkomatem InPost lub odbiór osobisty na terenie Dobczyc i okolic.
1. 3,87 kg.

1aa.jpg

1bb.jpg

2. 5,42 kg.

2aa.jpg

2bb.jpg

Struktura:

1111.jpg

11111.jpg

111111.jpg

[kapselon]

Sprzedane. Kolejne pakiety wkrótce.

[kapselon]

Kolejne dwa pakiety z fragmentów starych kotew. Cena niezmiennie 12 zł/kg. Na końcu na zachętę zdjęcie przełomu jednego z kawałków. W razie potrzeby służę większą ilością zdjęć.
1. 2,13 kg

20231212_140028.jpg

20231212_140000.jpg

2. 3,27 kg

20231212_135934.jpg

20231212_135903.jpg

Struktura:

20231212_135457.jpg

[kapselon]

Wcześniejsze ogłoszenie wciąż aktualne. Tymczasem udało mi się znaleźć szynę kolejową z żelaza włóknistego. Służyła jako element konstrukcji jakiegoś budynku lub budowli (mam podejrzenie, że mostu drogowego). Wymiary kawałka to: wysokość 11,7 cm, szerokość stopki 10,7 cm, szerokość główki 6 cm, długość całkowita 58 cm. Cena 12 zł/kg, a waga to około 17 kg. Dla kupującego zważę dokładnie. Jeśli ktoś chce mniejszą ilość to mogę oczywiście przeciąć kawałek tylko pod warunkiem, że pozostała część też będzie w pełni użytkowa. Dodaję zdjęcia po szlifowaniu i trawieniu na szybko.

szyna3.jpg

szyna4.jpg

szyna5.jpg

szyna1.jpg

szyna2.jpg

[bey]

Nie znam się na szynach kolejowych, ale zastanawiam się, czy te "smugi" na przełomie to nie zmęczeniowe, zamiast włókniste

[kapselon]

Co rozumiesz przez smugi zmęczeniowe? Na ostatnim zdjęciu środek szyny to miejsce po odciętej szyjce. Na przekroju widać najpewniej zanieczyszczenia żużlowe, które podczas walcowania szyny sprasowały się tworząc włókna. Moim zdaniem to żelazo włókniste ale zapraszam do wypowiadania się.

[Bodar]

Jeżeli szyna jest XIX-wieczna to duże prawdopodobieństwo graniczące z pewnością że to ż. włókniste.

[bey]

Jak pisałem, nie znam się na szynach kolejowych, ale sądzę, że struktura przełomu starej przepracowanej szyny może być podobna do włóknistego, nie będąc nim.

[kapselon]

Szyna oczywiście jest XIX wieczna. W moim odczuciu wielokrotny przejazd parowozu nie jest powiązany z obecnością zanieczyszczeń żużlowych i innych, które są wynikiem procesu technologicznego.

[bey]

Ja piszę o strukturze przełomu (smugach widocznych na zdjęciu) a ty o zanieczyszczeniach.
A czy jest XIX wieczna?

[kapselon]

Źle zrozumiałem. Myślałem, że piszesz o smugach widocznych po trawieniu.

[aramus]

szyna nie jest XIX... miałaby inny profil - to jest szyna po roku 50 XXw.

[kapselon]

Szyna pochodzi z huty w Witkowicach czeskich (skrót WIT.). Znalazłem informację, że szyny walcowano tam do początku pierwszej wojny światowej, a na boku widoczna jest liczba 83, co jasno wskazuje na rok produkcji 1883.

[Bodar]

szyny.jpg

[kapselon]

Jestem winien małe sprostowanie, ponieważ zgłębiłem swoją wiedzę na temat szyn kolejowych i metod ich wytwarzania. Moja szyna tak jak wspomniałem pochodzi z 1883 roku i została wyprodukowana w hucie w Witkowicach czeskich ze stali bessemerskiej (oznacznie B. St.). W tym przypadku jest to stal mocno zanieczyszczona najpewniej fosforem, którego bessemerski proces świeżenia nie usuwa. Jest to stal średnio lub niskowęglowa, co już wiedziałem przy teście iskier (są czerwone, jest ich niewiele, kładą się podobnie jak przy żelazie włóknistym). Tak więc wycofuję szynę z ogłoszenia jako żelazo włókniste jednak jeśli ktoś jest zainteresowany XIX wieczną stalą o bardzo ciekawym rysunku to zapraszam do kontaktu, uzgodnimy cenę. Ja już mam na nią pomysły. Ostatnie ogłoszenie wciąż aktualne.

szyna6.jpg