Kuźnia hakorgona.

Zdjęcia i opisy naszych kuźni.

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

hakorogn
Posty: 15
Rejestracja: 06 sty 2012, 20:02
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Kuźnia hakorgona.

Post autor: hakorogn » 30 mar 2012, 18:49

Ponieważ ostatnio nabyłem kowadło postanowiłem zrobić zdjęcia swojej kuźni / warsztatu :
1. ZDJĘCIE
2. ZDJĘCIE
3. ZDJĘCIE
4. ZDJĘCIE
5. ZDJĘCIE

Awatar użytkownika
Nikiel
Administrator
Posty: 2237
Rejestracja: 28 sie 2009, 21:50
Lokalizacja: Jasło

Post autor: Nikiel » 30 mar 2012, 21:48

Gdzie są takie skałki?:)
I fajne masz garaffitti :P
ludzie dzielą się na dwie grupy:) pierwsza grupa to ludzie, którzy dzielą ludzi na dwie grupy, a druga to ludzie którzy tego nie robią :P

hakorogn
Posty: 15
Rejestracja: 06 sty 2012, 20:02
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: hakorogn » 30 mar 2012, 22:14

Graffitti zrobione przez kolegę :) a skałki są w Rudawach Janowickich, toż to zagłębie wspinaczkowe. Niedaleko Jeleniej Góry.

Awatar użytkownika
reneq
Posty: 694
Rejestracja: 16 kwie 2010, 16:22
Lokalizacja: __

Post autor: reneq » 30 mar 2012, 22:30

Nikiel pisze:I fajne masz garaffitti :P
bo brak 'gołej baby' na ścianie w warsztacie przynosi pecha:P
BIURO TECHNICZNE Dokumentacje urządzeń dla Urzędu Dozoru Technicznego

dara

Post autor: dara » 30 mar 2012, 22:43

reneq pisze:
Nikiel pisze:I fajne masz garaffitti :P
bo brak 'gołej baby' na ścianie w warsztacie przynosi pecha:P
Co pan godosz?
Baba w warstacie to nieszczęście murowane,a jak by jeszcze na
kowadle usiadła to po kowadle!!!!!

Awatar użytkownika
Tom Oldsmith
Posty: 317
Rejestracja: 29 gru 2010, 16:00
Lokalizacja: Harrison, NJ
Kontakt:

Post autor: Tom Oldsmith » 31 mar 2012, 03:18

Fajna syrenka na scianie :mrgreen:
Ingenuity is the third hand of a craftsman ...
Tom

hakorogn
Posty: 15
Rejestracja: 06 sty 2012, 20:02
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: hakorogn » 31 mar 2012, 10:22

No nadzieję mam na to że syrenka ze ściany nie wstanie i nie zechce usiąść na kowadle :D Jak dotąd nic się nie działo :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „MOJA KUŹNIA - my smithy”