Forum Kowalskie

Chciałem (nieskromnie) pochwalić się swoją kuźnią. Obecnie pomieszczenie to jest po remoncie ścian, które strasznie się kruszyły no i były kompletnie czarne od dymu, sadzy i kurzu. Chciałbym jeszcze kiedyś wylać posadzkę, ale ciągle są inne wydatki.

[center]
Podstawowe wyposażenie: kowadło, palenisko i imadło.


Wiertarka stołowa zrobina przez pradziadka.


Tablica po pradziadku.


Takie tabliczki zostały z pierwotnego wyposażenia.


Spawarka transformatorowa (działa na 230 i 400V a różne prądy spawania uzyskuje się zmieniając odczepy na uzwojeniu pierwotnym)


Kuźnia w pełnej krasie.


Stół i narzędzia.


Najważniejszy element wyposażenia.


A tu kowadło i narzędzia w innej odsłonie.


Palenisko i okap robiłem samodzielnie. Jeszcze ciągle z nim eksperymentuję bo nie do końca jestem zadowolony.[/center]

I tak to u mnie na dzień dzisiejszy wygląda. Bardzo lubię swoją kuźnię...

Całkiem przyjemnie.Co do posadzki to dla mnie idealna posadzka to podstawa choć takowej nie posziadam i przez to mam dużo utrudnień.

Bardzo fajna! Super stylowe masz tabliczki, zazdroszczę:)

Bardzo faja miejsówa. Bardzo mi się podoba.

Kuźnia z klimatem. Tak trzymać

super w porownaniu z moja to masz znacznie czysciej u mnie to jest masakra
jakie wymiary ma ta kuznia?

Piękny warsztat. Wiertarka jest przykładem genialnej pomysłowości i radzenia sobie z tym co akurat jest pod ręką. Założę się że bije na głowę obecne marketowe produkcje.

Aries, czy mógłbyś dodać więcej zdjęć owej wiertarki?

Postaram się ją obfotografować ale wiertareczka stoi trochę w koncie, więc efekty mogą być mizerne.

Miejsce z klimatem i przede wszystkim z tradycją. Napisz jak sprawuje się okop nad paleniskiem. Miałem trochę większy i niestety nie spełniał swojej funkcji, a następstwem tego była rezygnacja z palenia koksem. Pewnie gdybym w tamtym okresie miał dostęp do takich zasobów wiedzy, szybko rozwiązałbym ten problem. Takiej kuźni jak ta z twoich fotek, można jedynie pozazdrościć.

Dzięki Jacek Sz,

Z okapem walczyłem dosyć długo. Na szczęście mam solidny 6 metrowy komin o wymiarze 25x25. Teraz żadnych problemów z dymem nawet przy rozpalaniu. Wszystko jest pięknie wyciągane przez komin. Czasami zdarzają sie zawirowania, gdy otworzę wrota i zawiewa wiatr,ale to pestka.

Wspomniałeś o kominie, a ja stwierdziłem, że mój problem tkwił właśnie tutaj. Komina nie miałem i wypuściłem niewielki kawał rury w górę. Trudno się mówi może jak się dorobię własnego pomieszczenia to zacznę kombinować. Wielkie dzięki.

Kemustek, prosiłeś o więcej zdjęć wiertarki. Zastanawiałem się co najbardziej by Cię interesowało. Zrobiłem kilka fotek i jakby co to pytaj o szczegóły.

Wiertarka zrobiona jest praktycznie ze złomu. Posiada przekładnię mechaniczną (trzy prędkości). Uchwyt wiertarski mocowany na stożek.

Taką zabaweczkę sobie sprawiłem

fajna zabawka - mam taką samą !