Siedliszcze Wilgi

Zdjęcia i opisy naszych kuźni.

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Awatar użytkownika
leonzlasu
arcyforumoholik
Posty: 2080
Rejestracja: 30 gru 2016, 14:44
Lokalizacja: Prądówka

Re: "Warsztacik" Wilgi

Post autor: leonzlasu » 27 gru 2018, 21:16

Zrób piecyk gazowy i kurą możesz dać spokój ;)

Awatar użytkownika
Bodar
weteran forum
Posty: 4298
Rejestracja: 01 sty 2014, 11:21
Lokalizacja: Szprotawa

Re: "Warsztacik" Wilgi

Post autor: Bodar » 27 gru 2018, 22:24

doman1001 pisze:
27 gru 2018, 20:57
Prawdopodobnie to wiertarka marki Grupa Techniczna Warszawa
Dokładnie.

Awatar użytkownika
Aries
Moderator
Posty: 2880
Rejestracja: 15 wrz 2011, 21:55
Lokalizacja: Jędrzejewo
Kontakt:

Re: "Warsztacik" Wilgi

Post autor: Aries » 28 gru 2018, 11:43

Taki tam podręczny domowy warsztacik dziadka... :) ;)
"Gdy trudu brak, maestrii brak"
Lipali

Awatar użytkownika
Wilga
Posty: 412
Rejestracja: 21 sie 2018, 13:27
Lokalizacja: ok.Bielska

Re: "Warsztacik" Wilgi

Post autor: Wilga » 23 lut 2019, 18:16

Dobra chyba jednak zostanę ślusarzem . Dziś było pierwsze normalne kucie , zacząłem od czegoś prostego - listka z pręta zbrojeniowego . Tylko Ze wyszła łyżka do herbaty :shock: . Kułem następująco :
- najpierw zrobiłem czubek na pręcie
- spłaszczyłem listka (i to był błąd jednak powinienem najpierw zrobić przewężenie pod ogonek (chyba :?: ) )
- odciąłem i męczyłem się z malutkim kawałeczkiem latającym w palenisku
- i nie wyszło mi przejście z listka do ogonka
Jeżeli ktoś wie to może mi poradzić jak naprawić to coś co powstało aby wyglądało estetycznie ?
Następnym razem postaram się nie popełnić tych błędów . No i poza tym dwa "groty " zrobiłem mam nadzieje, że zadziałają .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
leonzlasu
arcyforumoholik
Posty: 2080
Rejestracja: 30 gru 2016, 14:44
Lokalizacja: Prądówka

Re: "Warsztacik" Wilgi

Post autor: leonzlasu » 23 lut 2019, 19:42

Wilga, nie poddawaj się :D
Fajnie że zacząłeś, a teraz im więcej będziesz kuł i wyciągał wnioski z porażek tym lepiej będzie szło, zobaczysz ;)
Skorzystaj z krawędzi kowadła, bardzo ułatwia wyciąganie. Zobacz sobie firmy na YouTube tu masz pierwszy z brzegu
https://youtu.be/pCZ0QkYMaOU

A tego liścia już zostaw w spokoju lub zrób z niego łyżkę, przyda się do boraksu :P
Miłej zabawy, bo przecież o to w tym chodzi :D

Awatar użytkownika
Fabiusz
Posty: 69
Rejestracja: 09 mar 2017, 17:48
Lokalizacja: Piła

Re: "Warsztacik" Wilgi

Post autor: Fabiusz » 23 lut 2019, 21:29

Nie wiem czy będę pomocny, ale przy rozciąganiu korzystam często z rogu kowadła, jak na łodyżkę liścia to wychodzi nawet ładna powierzchnia :D
Nie poddawaj się każdy zanim się nauczy musi trochę stali zmarnować ;)
Duże dziecko duże zabawki

Awatar użytkownika
Wilga
Posty: 412
Rejestracja: 21 sie 2018, 13:27
Lokalizacja: ok.Bielska

Re: "Warsztacik" Wilgi

Post autor: Wilga » 02 mar 2019, 18:17

Leon , Fabiusz dziękuje za porady w miarę możliwości postarałem się je zastosować , z tą różnicą, że zamiast krawędzi płyty wykorzystałem rąb młotka (płyta była zbyt ruchliwa i nie mogłem jej zakotwić ) . Dziś w planie było wykucie przecinaka i listka , niestety wyszedł tylko listek . Pod koniec kucia dodatkowo miałem problem z węglem był strasznie drobny i latał po całym grilu :?: , ponieważ sam sezon ogniskowy dawno się skończył moje zapasy węgla drzewnego są na wyczerpaniu więc kuje na drewnie , w głębokim grilu żeliwnym , a za nadmuch mam profesjonalny miech ręczny (pompka do materacy) 8) . Dodatkowo musiałem trzymać pręt w kleszczach bo był przykrótki i mnie parzyło w rękę . Za niedługo jeśli mi się spodoba będę robił kotlinę z nadmuchem, ale na razie to za drogo , nawet licząc suszarkę i zwykłą pospawaną stalową kotlinę . A teraz pytanie do znawców liść woskować czy tylko wyszczotkować na gorąco ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

graffic

Re: "Warsztacik" Wilgi

Post autor: graffic » 02 mar 2019, 18:27

woskować :D

Awatar użytkownika
Saduria
forumoholik
Posty: 1734
Rejestracja: 07 paź 2016, 08:15
Lokalizacja: Gdynia

Re: "Warsztacik" Wilgi

Post autor: Saduria » 02 mar 2019, 18:36

Dużo lepszy od poprzedniego. Dawaj dalej :)

Awatar użytkownika
leonzlasu
arcyforumoholik
Posty: 2080
Rejestracja: 30 gru 2016, 14:44
Lokalizacja: Prądówka

Re: "Warsztacik" Wilgi

Post autor: leonzlasu » 02 mar 2019, 21:01

Saduria pisze:
02 mar 2019, 18:36
Dużo lepszy od poprzedniego. Dawaj dalej :)
Zgadza się :D

Awatar użytkownika
Aries
Moderator
Posty: 2880
Rejestracja: 15 wrz 2011, 21:55
Lokalizacja: Jędrzejewo
Kontakt:

Re: "Warsztacik" Wilgi

Post autor: Aries » 02 mar 2019, 22:09

Brawo! Widać postępy! Myślę, że jednak powinieneś zadbać o palenisko bardziej wydajne niż grill. To zdecydowanie poprawi komfort pracy i jestem pewien, że i Twoje prace staną się lepsze.
"Gdy trudu brak, maestrii brak"
Lipali

Awatar użytkownika
Fabiusz
Posty: 69
Rejestracja: 09 mar 2017, 17:48
Lokalizacja: Piła

Re: "Warsztacik" Wilgi

Post autor: Fabiusz » 03 mar 2019, 00:12

Wyszło super!
ja bym szczotkował :P
Jak niedrogo chcesz mieć nie najgorszą dmuchawe niewielkim kosztem to leć do pierwszego lepszego sklepu z piecami na pellet/wegiel i kup nadmuch za 60-80zł przepnij kable pod wtyczkę do gniazdka, doprowadzenie tego do ognia to juz kwestia czystego patentu (rurki przynajmniej 1.5 cala bo inaczej masz za mały przepust) akurat w tym przypadku miałem calówkę i nie bardzo się sprawdziła, teraz z powodzeniem pracuje na 2 calach.
A kotliną sie nie przejmuj, ja pierwszą zrobiłem z gruzu co zalegał pod domem i tylko doprowadziłem jakąś rurke (chyba od odkurzacza) :D
Ps: moje patenciarstwo poniżej :lol:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Duże dziecko duże zabawki

MarcinXD
Posty: 45
Rejestracja: 10 kwie 2016, 20:34
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: "Warsztacik" Wilgi

Post autor: MarcinXD » 06 mar 2019, 19:49

Co do dmuchawy to pewnie za jakiś czas będzie ich dużo na portalach aukcyjnych, ludzie po zimie wymieniają piece i można będzie trafić na coś fajnego w dobrej cenie.
Ja swoją dorwałem za 30 zł na jesieni i jeszcze działa :mrgreen:

Awatar użytkownika
Bodar
weteran forum
Posty: 4298
Rejestracja: 01 sty 2014, 11:21
Lokalizacja: Szprotawa

Re: "Warsztacik" Wilgi

Post autor: Bodar » 07 mar 2019, 13:53

Fabiusz pisze:
03 mar 2019, 00:12
Ps: moje patenciarstwo poniżej :lol:
No nie wiem czy takie rozwiązanie bym polecał. Choć może działa, to tak drastyczne zmniejszenie przekroju znacznie ogranicza możliwości dmuchawy. Wzrasta prędkość przepływu ale nie idzie to w parze z ciśnieniem. Jeszcze był "łykną" ten pomysł gdyby przejście z przekroju wylotu z dmuchawy w mniejsze było łagodne (stożek), ale takie ostre chlaśnięcie do mnie nie przemawia ;)

Awatar użytkownika
Fabiusz
Posty: 69
Rejestracja: 09 mar 2017, 17:48
Lokalizacja: Piła

Re: "Warsztacik" Wilgi

Post autor: Fabiusz » 09 mar 2019, 02:28

Bodar pisze:
07 mar 2019, 13:53


No nie wiem czy takie rozwiązanie bym polecał. Choć może działa, to tak drastyczne zmniejszenie przekroju znacznie ogranicza możliwości dmuchawy. Wzrasta prędkość przepływu ale nie idzie to w parze z ciśnieniem. Jeszcze był "łykną" ten pomysł gdyby przejście z przekroju wylotu z dmuchawy w mniejsze było łagodne (stożek), ale takie ostre chlaśnięcie do mnie nie przemawia ;)
Bodar mam tak, że jak za dużo główkuje to przekombinuje więc próbuję robić najprościej jak się da, zawsze można przecież poprawić ;)
Spełnia swoje zadanie = dobre
Duże dziecko duże zabawki

ODPOWIEDZ

Wróć do „MOJA KUŹNIA - my smithy”