Dobre bo zrobione samodzielnie :-)

Zdjęcia i opisy naszych kuźni.

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Awatar użytkownika
ALK
Posty: 142
Rejestracja: 13 mar 2021, 21:57
Lokalizacja: Gdynia

Dobre bo zrobione samodzielnie :-)

Post autor: ALK » 08 maja 2022, 22:02

Niedawno udało mi się kupić od rolnika kowadło 200 kg, a jak nowe kowadło to warto zadbać o imadło, szparóg i pień na którym stanie, dziś 9 godzin spędziłem z palnikiem, pędzlem, wiertarką, szlifierką, spawarką, paleniskiem i coś takiego mi wyszło, pewnie pojawi się jeszcze jedna opaska na podstawie kowadła ale to za tydzień :-)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Lesio
Posty: 737
Rejestracja: 01 kwie 2018, 17:02
Lokalizacja: Kraków

Re: Dobre bo zrobione samodzielnie :-)

Post autor: Lesio » 08 maja 2022, 22:58

Brawo ładnie to wygląda ,blacha pod imadłem powinna być pomocna przy pracy .

kin241
Posty: 444
Rejestracja: 07 paź 2009, 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dobre bo zrobione samodzielnie :-)

Post autor: kin241 » 09 maja 2022, 10:07

Nie za wysoka ta bardzo ładna podstawa pod kowadło?

Awatar użytkownika
bey
arcyforumoholik
Posty: 2682
Rejestracja: 31 sie 2009, 07:20
Lokalizacja: Bronisze
Kontakt:

Re: Dobre bo zrobione samodzielnie :-)

Post autor: bey » 09 maja 2022, 16:47

O rzesz ty jak do muzeum przygotowane :P
Lepsze jest wrogiem dobrego

Awatar użytkownika
ALK
Posty: 142
Rejestracja: 13 mar 2021, 21:57
Lokalizacja: Gdynia

Re: Dobre bo zrobione samodzielnie :-)

Post autor: ALK » 09 maja 2022, 21:10

Podstawa 50 cm do tego kowadło 32 cm łącznie 82 cm wydaje się że powinno być ok mam 185 cm
Miałem chwile czasu to o estetykę postanowiłem zadbać ale większość z odzysku [kowadło od rolnika, szparóg z OLX, płyta stalowa ze złomu, krążki stalowe ze złomu, kątowniki ze złomu, rura z odzysku, tylko drewno z tartaku i imadło miałem z zestawu wojskowego który kila lat temu kupiłem na Allegro]

Awatar użytkownika
Aries
Moderator
Posty: 2880
Rejestracja: 15 wrz 2011, 21:55
Lokalizacja: Jędrzejewo
Kontakt:

Re: Dobre bo zrobione samodzielnie :-)

Post autor: Aries » 09 maja 2022, 22:53

Fajnie. Te wysokości to z czasem sam będziesz sobie dopasowywał zgodnie z potrzebami. Mi się wydaje, że ten szparóg jest za wysoko ale... tak jak już mówiłem - wszystko zależy od Twoich potrzeb.
"Gdy trudu brak, maestrii brak"
Lipali

Awatar użytkownika
ALK
Posty: 142
Rejestracja: 13 mar 2021, 21:57
Lokalizacja: Gdynia

Re: Dobre bo zrobione samodzielnie :-)

Post autor: ALK » 09 maja 2022, 23:56

Szparóg z pewnością, więcej nie udało mi się go wbić na gorąco [mam kontuzje i nawet solidne grzanie rury nie pomogło przy osadzaniu], popracuje na nim i zadecyduje, do drobnych prac może okaże się pomocne, ale jak piszesz zobaczymy z czasem, najwyżej przerobie czeka mnie i tak trochę pracy przy odnowienia tego szparogu jest dość mocno wytłuczony więc trzeba będzie szlifować :(

Awatar użytkownika
ALK
Posty: 142
Rejestracja: 13 mar 2021, 21:57
Lokalizacja: Gdynia

Re: Dobre bo zrobione samodzielnie :-)

Post autor: ALK » 15 maja 2022, 22:07

Dzieło skończone, 200kg na podstawie ustawione :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Saduria
forumoholik
Posty: 1733
Rejestracja: 07 paź 2016, 08:15
Lokalizacja: Gdynia

Re: Dobre bo zrobione samodzielnie :-)

Post autor: Saduria » 16 maja 2022, 06:44

No to teraz do kucia ! Gdzie w Gdyni rezydujesz?

Awatar użytkownika
ALK
Posty: 142
Rejestracja: 13 mar 2021, 21:57
Lokalizacja: Gdynia

Re: Dobre bo zrobione samodzielnie :-)

Post autor: ALK » 16 maja 2022, 09:17

Garaż w domu w Gdyni Orłowo więc palenisko wystawiam na zewnątrz, ale w soboty jeżdżę na kurs kowalstwa do Mistrza do kuźni na Oruni,
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Aries
Moderator
Posty: 2880
Rejestracja: 15 wrz 2011, 21:55
Lokalizacja: Jędrzejewo
Kontakt:

Re: Dobre bo zrobione samodzielnie :-)

Post autor: Aries » 19 maja 2022, 22:08

Czyściutko u Ciebie. Fajnie, podoba mi się.
Jeśli chodzi o palenisko, to syp więcej koksu.
"Gdy trudu brak, maestrii brak"
Lipali

TheEbola
Posty: 15
Rejestracja: 04 paź 2023, 09:56
Lokalizacja: Toszek

Re: Dobre bo zrobione samodzielnie :-)

Post autor: TheEbola » 09 paź 2023, 10:20

Ta podstawa pod kowadło to skąd pomysł? i drewno skąd brałeś? Zwykłe belki rozcięte czy coś specjalnego ?

Awatar użytkownika
Saduria
forumoholik
Posty: 1733
Rejestracja: 07 paź 2016, 08:15
Lokalizacja: Gdynia

Re: Dobre bo zrobione samodzielnie :-)

Post autor: Saduria » 10 paź 2023, 12:35

Znany patent. Drewno jakie masz będzie dobre.

TheEbola
Posty: 15
Rejestracja: 04 paź 2023, 09:56
Lokalizacja: Toszek

Re: Dobre bo zrobione samodzielnie :-)

Post autor: TheEbola » 10 paź 2023, 12:54

Saduria pisze:
10 paź 2023, 12:35
Znany patent. Drewno jakie masz będzie dobre.
no właśnie już się z tym spotkałem ale właśnie zastanawiałem się czy to tak totalnie na dziko robione i wychodzi na to że tak? Kwestia tylko odpowiedniej wysokości ?

Awatar użytkownika
Saduria
forumoholik
Posty: 1733
Rejestracja: 07 paź 2016, 08:15
Lokalizacja: Gdynia

Re: Dobre bo zrobione samodzielnie :-)

Post autor: Saduria » 11 paź 2023, 15:31

Co do pieńków to zdania są podzielone. Jedni twierdzą, że lipa (jest miękka - lepiej pochłonie drgania) inni że dąb (twardy i ciężki - dłużej wytrzyma, odda energię). Przy naszym kuciu, co masz na podwórku lub do czego masz dostęp będzie dobre. To samo dotyczy pieńków z kantówek. W mieście łatwiej o takie drewno niż o pieniek. Najczęściej będzie to sosna i dobrze.
To nie jest "rocket science" ma się trzymać stabilnie i służyć jako podstawa do kowadła. Byleby dobrze było skręcone/sklejone (na obręcze czy na pręty gwintowane).
Ważna jest wysokość, żeby dobrze się pracowało. Płaszczyzna kowadła na wysokości krocza lub na opuszczoną rękę zwiniętą w pięść. Pięść powinna oprzeć się na bitni kowadła. W zależności od tego jakie masz kowadło tak musisz dopasować wysokość pieńka.
Lepiej skupić się na ergonomi i dorobić sobie uchwyty pod narzędzia, zwrócić uwagę, żeby śruby czy opaski nie miały ostrych krawędzi i nie kaleczyły.
Takie jest moje zdanie. Mam takie pieńki jakie były dostępne u leśniczego czyli sosna i dąb. Na sośnie stoi duże kowadło, bo... miała większą średnicę.

Sorry Andrzej, nie zauważyłam, że dyskusja jest w twoim temacie. Niech sobie Ebola poczyta i wyrzucę.

ODPOWIEDZ

Wróć do „MOJA KUŹNIA - my smithy”