Humor
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Re: Humor
Facecik, który wcześniej się nałykał jakiegoś "g" , poczuł potrzebę. Stojąc przed pisuarkiem wpatrywał się rozanielonym wzrokiem w glazurę. W pewnej chwili doznał olśnienia! Puścił ptaka, wyjął jakąś fifkę z kieszeni i zaczął wciągać ... fugi - ponoć autentyczne.
Re: Humor
Na lekcji biologii nauczycielka mówi:
Pamiętajcie, dzieci, że nie wolno całować kotków ani piesków, bo od tego mogą się przenosić różne groźne zarazki.
A może ktoś z was ma na to przykład?
Zgłasza się Jasio:
- Ja mam, proszę pani. Moja ciocia całowała raz kotka.
- I co?
- No i zdechł.
i jeszcze jeden
Chirurg do pacjenta:
- Usunięcie tego gwoździa z pana głowy będzie kosztowało dwa tysiące.
- Ale przecież ja mam ubezpieczenie w NFZ!
- Na podstawie samego ubezpieczenia możemy go Panu lekko przygiąć, żeby nie przeszkadzał.
Pamiętajcie, dzieci, że nie wolno całować kotków ani piesków, bo od tego mogą się przenosić różne groźne zarazki.
A może ktoś z was ma na to przykład?
Zgłasza się Jasio:
- Ja mam, proszę pani. Moja ciocia całowała raz kotka.
- I co?
- No i zdechł.
i jeszcze jeden
Chirurg do pacjenta:
- Usunięcie tego gwoździa z pana głowy będzie kosztowało dwa tysiące.
- Ale przecież ja mam ubezpieczenie w NFZ!
- Na podstawie samego ubezpieczenia możemy go Panu lekko przygiąć, żeby nie przeszkadzał.