Nolte zwiedza świat

Tematy nie zawsze związane z kowalstwem

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Awatar użytkownika
nolte
Posty: 191
Rejestracja: 11 wrz 2014, 09:17
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Nolte zwiedza świat

Post autor: nolte » 23 kwie 2018, 08:11

Trafiłem do opuszczonego pałacu. Zastanawiam się jak to wszystko zachowało się w tak dobrym stanie... Sami zobaczcie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
nolte
Posty: 191
Rejestracja: 11 wrz 2014, 09:17
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Re: Nolte zwiedza świat

Post autor: nolte » 23 kwie 2018, 08:14

no i takie cudo :-)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Bodar
weteran forum
Posty: 4298
Rejestracja: 01 sty 2014, 11:21
Lokalizacja: Szprotawa

Re: Nolte zwiedza świat

Post autor: Bodar » 23 kwie 2018, 08:54

Opuszczony czyli do "aneksji" ? :)
Kominek OK ;) , ale te żyrandole to chyba traktorzysta z SKR-u wyszykował :D

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Re: Nolte zwiedza świat

Post autor: Jacenty » 23 kwie 2018, 08:59

Również i do mnie nie przemawia, nazwijmy go żyrandol. Cała reszta jest ok.

Awatar użytkownika
leonzlasu
arcyforumoholik
Posty: 2080
Rejestracja: 30 gru 2016, 14:44
Lokalizacja: Prądówka

Re: Nolte zwiedza świat

Post autor: leonzlasu » 23 kwie 2018, 09:03

Żyrandole pozłacane wymiatają :mrgreen:

Awatar użytkownika
nolte
Posty: 191
Rejestracja: 11 wrz 2014, 09:17
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Re: Nolte zwiedza świat

Post autor: nolte » 23 kwie 2018, 09:10

Zyrandole, wiem. Bardziej jako zabawna.ciekawostke wstawilem. Ale wnetrza powalaja.

Awatar użytkownika
nolte
Posty: 191
Rejestracja: 11 wrz 2014, 09:17
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Re: Nolte zwiedza świat

Post autor: nolte » 23 kwie 2018, 09:40

Zyrandole to oryginalne barokokoko neogotycko dadaistyczne. Sygnowane PGR

Awatar użytkownika
deMaus
Posty: 95
Rejestracja: 20 wrz 2016, 22:17
Lokalizacja: Mazańcowice

Re: Nolte zwiedza świat

Post autor: deMaus » 24 kwie 2018, 06:04

Patrząc na "Żyrandol" pomyślałem, "Łoo kierwa, mój tata to spawał w latach '80-tych jak spawał "ozdobne" ogrodzenie z resztek prętów zbrojeniowych z domu", ta sama myśl technologiczna, ta sama ułańska fantazja przy łączeniu elementów, no odlot.

Awatar użytkownika
nolte
Posty: 191
Rejestracja: 11 wrz 2014, 09:17
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Re: Nolte zwiedza świat

Post autor: nolte » 24 kwie 2018, 07:20

Znajomy na swoim blogu prowadzi "muzeum kultury preta zbrojeniowego", poluje na takie perełki i jak cos sie trafi to powiekszamy zbiory. Mam jeszcze "piekna" brame. Heh

graffic

Re: Nolte zwiedza świat

Post autor: graffic » 24 kwie 2018, 08:40

cóż pręt zbrojeniowy niczemu nie winien, tylko ludzie :) - materiał jak materiał, jak się odpowiednio wykorzystaj jego walor może z tego powstać coś fajnego...

Awatar użytkownika
nolte
Posty: 191
Rejestracja: 11 wrz 2014, 09:17
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Re: Nolte zwiedza świat

Post autor: nolte » 24 kwie 2018, 09:50

Z żyrandola pięknego koledzy się nabijali? No to teraz macie! Ostrzegam - zaboli :-)
Piękna, klasyczna brama, styl głęboki PGR.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Aries
Moderator
Posty: 2880
Rejestracja: 15 wrz 2011, 21:55
Lokalizacja: Jędrzejewo
Kontakt:

Re: Nolte zwiedza świat

Post autor: Aries » 24 kwie 2018, 22:55

Przepiękna ... :mrgreen: :facepalm:
"Gdy trudu brak, maestrii brak"
Lipali

graffic

Re: Nolte zwiedza świat

Post autor: graffic » 25 kwie 2018, 07:50

A ja dalej uważam ze dyskredytowanie tego typu wyrobow jest slabe - patrzymy na to przez wspolczesny pryzmat, gdzie wielu robi podobne gnioty tyle ze z polproduktow chinskich... i to sie podoba... jesli wczesniej nie bylo tego typu materialow radzono sobie z tego co bylo pod reka - (jest tu jakas kompozycja, jakis pomysl i nie tak straszne wykonanie (rowno pospawane)), jak zestawic to z balustradkami z gietych precikow, z dospawanymi listaki winorosli, i galeziami z powgniatanych rur lub obsmarkanych spawami - to zastanawiam sie co lepsze prosta forma ze slabej jakosci prętów czy pseudorokokowa nacpana tandeciarska kompozycyjka zlozona z "piknych" wytłoczek....

Awatar użytkownika
nolte
Posty: 191
Rejestracja: 11 wrz 2014, 09:17
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Re: Nolte zwiedza świat

Post autor: nolte » 25 kwie 2018, 08:36

Graffic, ja specjalnie po wioskach się obijam aby takie perełki upolować. Jest w tym coś nostalgicznego. Zestawienie klasycznych form - nierzadko inspirowanych tym co było a wojny nie przetrwało w całości, z materiałem, który był akurat pod ręką i podejściem typu "dobra jest, strzelać z tego nie będziemy" (nie, brama nie jest równo pospawana, elementy też równo gięte nie są :-) zawsze zmusza mnie do jakiejś refleksji. Zobacz na połączenie pięknych pałacowych wnętrz i złotego żyrandola. Mogli tam powiesić cokolwiek - miało tylko światło dawać, a jednak ktoś starał się, mniej lub bardziej skutecznie nawiązać do tego co kiedyś te sale zdobiło. Tęsknota za pięknem formy, ciężko raniona realiami trudnych powojennych czasów? Nostalgiczne świadectwo czasów? Tak to widzę. Nie oszukujmy się jednak - są to swoiste potworki. Jedyny plus to to, że pozwala na jakąś refleksję, zadumę (w przeciwieństwie do chińszczyzny). Owszem, nie ukrywam, że się podśmiechuję trochę z tych "dzieł" (i nie uważam aby było to słabe), ale ostatecznie idea fotografowania i katalogowania takich miejsc i rzeczy jest dla mnie ciut głębsza.

Odnośnie współczesnych tworów, ociekających bezguściem kryjącym się w kiściach chińskich winogron, rozłożystych liści i gąszczu topornych zawijasów... Cóż, dla mnie to jak disco-polowe covery Góreckiego (nie nie powstały takowe - mam nadzieję).

Awatar użytkownika
Aries
Moderator
Posty: 2880
Rejestracja: 15 wrz 2011, 21:55
Lokalizacja: Jędrzejewo
Kontakt:

Re: Nolte zwiedza świat

Post autor: Aries » 26 kwie 2018, 23:22

Chciałbym tu, w ty miejscu, wysunąć hipotezę o zasadzie zachowania piękna - w izolowanym od zewnętrznych czynników środowisku, ilość piękna jest stała. Piękno i estetyka nie zginie samo z siebie i też nie powstanie z niczego. Zatem, jeśli w jakimś obszarze, daje się znaleźć coś estetycznie wątpliwego to w tym samym obszarze (dla równowagi) powinno istnieć coś bardzo pięknego. I teraz zadanie: znaleźć przeciwwagę dla tworów ze zdjęć kolegi Nolte :D :P
"Gdy trudu brak, maestrii brak"
Lipali

ODPOWIEDZ

Wróć do „ROZMOWY - hydepark ”