Witam.
Kilka słów o sobie, na ostatnim Wolinie - kto kojarzy ten kojarzy:) u tzw cygana ze złomem skompletowałem mniej więcej podstawowy sprzęt do rozpoczęcia zabawy przygody z kowalstwem.
Zawodowo od wielu lat kuje srebro ,przedtem miedź, ale od dawna już tylko srebro, wiadomo inna technika pracy niż ze stalą.
Po kolei co mam: upolowałem za małe pieniądze nową kuźnie przenośną, wojskową , do tego jakieś raczej mniejsze kowadło -28 kg z 1931R - minusem kowadła jet mocno wybita, zaoblona krawędź, każda , ale jak na początek nauki będzie ok. A do tego te 28kg to w założeniu miało być kowadło mobilne, przewieść, przenieść itp.
Upolowałem jeszcze podstawowy zestaw szczypiec, brałem różnego rodzaju. Trochę pokupowanych okazyjnie młotków, pobijaków i przecinaków ,pewnie uznacie ze polowa to złom:)
A na wspomnianym Wolinie upolowałem imadło kowalskie, takie ani za duże ani za małe.
Co chcę kuć, żadne super norze, miecze, toporki, szable itp ,od tego są spece, kuźnia raczej dla siebie dla nauki, jakiś kabłączkowy wykuć, dzieciaki swoje pouczyć o co chodzi w obróbce metalu przy pomocy ognia młotka i kowadła.
Przydało by się również zrobić sobie kilka narzędzi ,małe kleszcze, szczypce itp .
Witajcie
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Re: Witajcie
Cześć
Re: Witajcie
Lepsze jest wrogiem dobrego
Re: Witajcie
Cześć
Re: Witajcie
Witaj i powodzenia .