Ostrze do narzędzia do usuwania odprysków spawalniczych.

Pojęcia, terminy, procesy

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Awatar użytkownika
Connor
Posty: 4
Rejestracja: 25 sie 2016, 16:30
Lokalizacja: Mogilno

Ostrze do narzędzia do usuwania odprysków spawalniczych.

Post autor: Connor » 26 sie 2016, 14:34

Witam. Pierwszy post.

Otóż.
Pracuję w firmie produkującą towar ze stali.
Jako, że firma nastawiona na maksymalizację zysków i minimalizacji kosztów, używany materiał jest możliwie najtańszy a spawacze słabo opłacani.
Efektem tego jest słaba jakość spawów i olbrzymia ilość odprysków.

Pracuję na "obróbce", czyli bezpośrednio po spawaczach. Moim zadaniem jest oszlifować, oczyścić z odprysków, umyć i wypchnąć na malarnie.

Problem w tym, że firma, jako nastawiona na max zysk min koszty, nie zamierza zaopatrzyć naszego działu w narzędzia do usuwania odprysków.

Każdy jest zmuszony do robienia własnego narzędzia na własną rękę. Jet to kawałek płaskownika przyspawanego do rękojeści, zazwyczaj pręt fi 16.
Przykład kształtu skrobaka. Jest to najlepszy pod względem ergonomii kształt. Bez żadnych bajerów. Ma być "mobilny" w ręce.
Obrazek
Do tej pory radziliśmy sobie tnąc stare, z porządnej stali pilniki. Jednak zasoby pilników się skończyły a te "współczesne" to śmiech na sali.
Aktualnie bawimy się tnąc połamane piły. Jednak są one kruche. Prawie każdy upadek na ziemię kończy się pęknięciem.

Jak pisałem wyżej, firmy to nie interesuje. Zapytany kierownik produkcji stwierdził, że trzeba by kupić specjalną stal. Jednak jest ona droga więc nici z tego.

Do rzeczy.

Postanowiłem wyłożyć kasę i kupiłem stal NC6. Niby odporna na ścieranie (podstawa przy moim sposobie pracy). Jednak po wykonaniu narzędzia i oddaniu do hartowania (u nas na zakładzie mamy piec) zawiodłem się bardzo. Narzędzie muszę co najmniej raz dziennie ostrzyć co nie miało miejsca przy ostrzu z pilnika. Do tego łupie się na krawędziach.
Albo nasza narzędziownia jest do bani i nie potrafią porządnie zahartować materiału albo kupiłem zły materiał.

Jeżeli to kwestia użytej stali to proszę o pomoc w odpowiednim jej dobraniu.
Jeżeli to kwestia obróbki ostrza to słabo.

A może macie namiary na jakąś firmę, gdzie można zaopatrzyć się w odpowiednie skrobaki.

Awatar użytkownika
Bodar
weteran forum
Posty: 4298
Rejestracja: 01 sty 2014, 11:21
Lokalizacja: Szprotawa

Re: Ostrze do narzędzia do usuwania odprysków spawalniczych.

Post autor: Bodar » 26 sie 2016, 16:20

Najprostszy skrobak do odprysków stosowany od wieków (tak też byłem uczony) , to pilnik do metalu z zeszlifowaną końcówką, podobnie jak dłuto do drewna, tyle że nie pod tak ostrym kątem. Myślę, że kąt ok. 80 - 75 st. jest odpowiedni. Oczywiście trzeba też zeszlifować na odcinki kilku milimetrów dolną część trącą pilnika, inaczej będzie rysować materiał.
Po co wyważać otwarte drzwi ?
Porządny materiał w postaci starych pilników można pozyskać na złomowiskach po ok. 1,50 zł za kg

Awatar użytkownika
bey
arcyforumoholik
Posty: 2681
Rejestracja: 31 sie 2009, 07:20
Lokalizacja: Bronisze
Kontakt:

Re: Ostrze do narzędzia do usuwania odprysków spawalniczych.

Post autor: bey » 26 sie 2016, 16:30

Connor, ty też nastaw się na zysk i jak najszybciej zmień pracę :P
Lepsze jest wrogiem dobrego

Awatar użytkownika
Connor
Posty: 4
Rejestracja: 25 sie 2016, 16:30
Lokalizacja: Mogilno

Re: Ostrze do narzędzia do usuwania odprysków spawalniczych.

Post autor: Connor » 26 sie 2016, 16:52

Dziękuję za sugestie.

Bodobar
Trzeba by uderzyć na stare złomowiska. U nas są tylko młode. Aczkolwiek muszę pomyśleć nad odwiedzinami w którymś. A nuż się uda.
Co do skrobaka to, jak pisałem wyżej, stare pilniki były najlepsze. Oczywiście osadzone na rękojeści. Co do kąta to rysowałem tak na szybko. Kąt i tak wychodzi w praniu przy ostrzeniu. Dolna część piknika zawsze była równana, jednak nie ze względu na rysowanie materiału ale z powodu hamowania/zacinania narzędzia. Spawaczy mamy tak dobrych, że potrafią wtopić odpryski w materiał, że bez młotka nie podchodź.
Na rysowanie materiału zwracamy uwagę tylko w przypadku późniejszego galwanizowania wyrobu.

bey
Raz już zmieniłem i wróciłem. Chociaż, gdyby firma-zamiennik miała perspektywy na przyszłość, to bym w niej został (montaż rurociągów i zbiorników).
Ja, jako tako, nie mogę zarzekać. W ciągu mojej kadencji dorobiłem się najwyższej podstawy na dziale, poważania u majstra a nawet kierownik produkcji słucha, co mam do powiedzenia.

Awatar użytkownika
blob
Posty: 617
Rejestracja: 05 sty 2014, 15:15
Lokalizacja: Łychów Szlachecki

Re: Ostrze do narzędzia do usuwania odprysków spawalniczych.

Post autor: blob » 27 sie 2016, 06:41

Na skrobak poszukaj cos w stalach trudnoscieralnych, u nas na spawalni spawacze maja skrobaki ze zuzytych łopatek wirnika od oczyszczarki srutowej. Stal zaje....cie twarda powyzej 60hrc.
blob

Awatar użytkownika
Rumcajs
Posty: 558
Rejestracja: 25 maja 2013, 18:44
Lokalizacja: Rzacholecki las
Kontakt:

Re: Ostrze do narzędzia do usuwania odprysków spawalniczych.

Post autor: Rumcajs » 27 sie 2016, 11:53

Spróbuj z kawałkiem resora. Stal fajna, za małą kase kupisz materiału na dłuuugi czas.
"Całą bezkształtną masę kruszców drogocennych,
Które zaległy piersi mej głąb nieodgadłą,
Jak wulkan z swych otchłani wyrzucam bezdennych
I ciskam ją na twarde, stalowe kowadło"

Awatar użytkownika
Tomek824
Posty: 116
Rejestracja: 24 kwie 2014, 18:06
Lokalizacja: Banino,Gdańsk

Re: Ostrze do narzędzia do usuwania odprysków spawalniczych.

Post autor: Tomek824 » 27 sie 2016, 12:43

Resor na pierwszym miejscu potem stal łożyskowa łh 15 tylko trza by bylo jej odpowiednią obróbkę cieplną zrobić
Człowiek uczy się całe życie i głupi umiera.

Awatar użytkownika
Connor
Posty: 4
Rejestracja: 25 sie 2016, 16:30
Lokalizacja: Mogilno

Re: Ostrze do narzędzia do usuwania odprysków spawalniczych.

Post autor: Connor » 27 sie 2016, 14:51

Z resorami już próbowałem.

Loteria.

Miałem jeden kawałek. Porządny, trzymał długo. Jednak gdzieś mi przepadł.
Następny już nie był tak dobry. Twardy był ale ścieralność ogromna. Stosuję tylko w szerokim skrobaku na duże płaszczyzny. Do małych, non stop używanych niepraktyczna.

Na razie spróbuje poszukać starych pilników na złomowiskach, Może się coś znajdzie.

Awatar użytkownika
Obi_wan_0
Posty: 248
Rejestracja: 03 mar 2012, 14:31
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Ostrze do narzędzia do usuwania odprysków spawalniczych.

Post autor: Obi_wan_0 » 28 sie 2016, 10:12

Może grot młota udarowego ?
Klep, klep, a coś wyklepiesz xD

Awatar użytkownika
Connor
Posty: 4
Rejestracja: 25 sie 2016, 16:30
Lokalizacja: Mogilno

Re: Ostrze do narzędzia do usuwania odprysków spawalniczych.

Post autor: Connor » 28 sie 2016, 11:45

Obi_wan_0 pisze:Może grot młota udarowego ?
Problem z takimi "narzędziami" to ich pierwotne przeznaczenie. Znaczy są typowo do kucia, gdzie, zdaje się, ważna jest twardość. Ścieralność schodzi na dalszy plan.
W moim pierwszym poście nie byłem do końca szczery. Otóż firma dwa razy zakupiła "skrobaki". Jednak za pierwszym razem były to dłuta do betonu a za drugim, po mojej interwencji, przecinaki do metalu.
Pierwsze kompletnie się nie nadawały. Nawet nie były dość twarde żeby się nie "zawijać" przy pracy. O zaokrąglonej końcówce nie wspominając.
Drugi, po przeostrzeniu na jedną stronę, był nawet twardy ale, jako narzędzie do przecinania, nie miał wystarczającej odporności na ścieranie.
I tak firma (w osobie kierownika produkcji) nie może powiedzieć, że się nie starała. Chciała ale nie dało rady.

Awatar użytkownika
lolek69
Posty: 69
Rejestracja: 30 paź 2016, 18:04
Lokalizacja: warszawa

Re: Ostrze do narzędzia do usuwania odprysków spawalniczych.

Post autor: lolek69 » 17 gru 2016, 21:59

Connor pisze: Trzeba by uderzyć na stare złomowiska.
na każdym targowisku kupisz pilnik za 2-3 zł. ja jak takie coś potrzebowałem, to użyłem właśnie połowy takiego pilnika
wcisnąłem go w rurkę grubościenną i ... obspawałem na szczelnie, tak tak. z drugiej strony wsypałem piasku i zadeklowałem jakąś blaszką. następnie na całej powierzchni rurki porobiłem takie kropki, cyknięcia migomatem żeby się nie ślizgała w ręce. sprawdzał się ten sprzęt przez kilka ładnych lat.

spt
Posty: 24
Rejestracja: 24 lut 2011, 14:20
Lokalizacja: Żytkiejmy
Kontakt:

Re: Ostrze do narzędzia do usuwania odprysków spawalniczych.

Post autor: spt » 07 maja 2017, 13:36

Używam brzeszczota od piły ramowej przekrój 50x2,5,szlifowany 0,2-0,3mm prosto i następnie kąt 40-50 *.
spt

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Re: Ostrze do narzędzia do usuwania odprysków spawalniczych.

Post autor: Jacenty » 07 maja 2017, 18:34

A ja młotka igłowego. :P

Awatar użytkownika
szczerbus9
Posty: 37
Rejestracja: 03 maja 2017, 11:11
Lokalizacja: Nowa Aleksandria

Re: Ostrze do narzędzia do usuwania odprysków spawalniczych.

Post autor: szczerbus9 » 08 maja 2017, 18:27

Nie był bym sobą, gdybym nie wspomniał o Manfredach...
Produkuje je kolega i używa do tego celu starych noży od gilotyny...
Jak patrzę w firmie to do tego celu nadaje się każda stal narzędziowa (od pilników przez wiertła, noże tokarskie i frezy, po wspomniany nóż od gilotyny) i stal sprężynowa (głównie resory), a nawet kostki prowadzące z pił taśmowych... Jeżeli coś nie pasuje po szlifowaniu, przekuwa się to do potrzebnego kształtu... (grzanie palnikiem acetylen-tlen)
Doznałem miłości demona, jestem dumny, że wybrała mnie i zaryzykowała by być ze mną, oraz jestem dumny, że obroniłem ją, mimo... nie jednak się cieszę, że stałem się smokiem. Jestem dumny, że ciało zrównało się z moim szaleństwem.

robertox
Posty: 18
Rejestracja: 04 sie 2017, 10:37
Lokalizacja: Biała Podlaska

Re: Ostrze do narzędzia do usuwania odprysków spawalniczych.

Post autor: robertox » 13 sie 2017, 20:20

Witam ! Temat widzę prawie wyczerpany ale są rodzaje odprysków które ciężko się usuwa nawet przy uprzednim zastosowaniu preparatu anty odpryskowego wokół spoiny , pilniki zgoda ale te stare ze złomu stal sprężynowa ale jest jeszcze jeden materiał zęby od łyżek koparek ładowarek i stal Hardox 500 koledzy spawacze ze stoczni np załatwią . Sprawdzi sie na pewno używałem spawając nierdzewki .

ODPOWIEDZ

Wróć do „METALOZNAWSTWO - metallography”