Mocowanie głowni miecza

Miecze - kucie i oprawa

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Awatar użytkownika
RadeK
Posty: 523
Rejestracja: 23 paź 2012, 20:16
Lokalizacja: Warszawa

Mocowanie głowni miecza

Post autor: RadeK » 13 lis 2013, 19:45

Nie chcę aby ktoś uznał że ja jakiś specjalista czy coś ale bardzo mnie ciekawi jak jest zamocowana ta ogromna głowica do trzpienia w mieczu na zdjęciu???
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Qmar
Posty: 706
Rejestracja: 09 cze 2013, 14:12
Lokalizacja: Łańcut

Post autor: Qmar » 13 lis 2013, 19:56

nie zdziwiłbym sie jakby była wkręcona na śrubie (tak robią w chińskim chłamie) lecz jeśli miałbym to zrobić normalnie to bym nabił na trzpień rękojęsci i zaklepał na gorąco na końcu
What man is a man who does not make the world better?

Awatar użytkownika
RadeK
Posty: 523
Rejestracja: 23 paź 2012, 20:16
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: RadeK » 13 lis 2013, 20:01

To wkręcanie na śrubę takie złe :) ?

Awatar użytkownika
ridermat
Posty: 79
Rejestracja: 20 sty 2013, 18:21
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: ridermat » 13 lis 2013, 20:09

wątpie abyś zaklepał na końcu bo jest tam dziura ( na zdjeciu widac otwor w głowicy w kształcie wycinka koła ) . wiec jak tamtędy przechdził trzpień to by zakrył dziurę.
widziałem wielu zagranicznych zawodowców w necie jak mocują głowice na gwint :)

może to mniej historyczny sposób, ale jak widać ten miecz na zdjęciu to chyba miecz Aragorna z Władcy pierścieni. więc można przyjąć że gwintu spokojnie można użyć do mocowania głowicy :D

Awatar użytkownika
Qmar
Posty: 706
Rejestracja: 09 cze 2013, 14:12
Lokalizacja: Łańcut

Post autor: Qmar » 13 lis 2013, 20:27

ridermat, a rzeczywiscie jest tam otwór (nie przypatrzyłem się) więc mozna zrobić inaczej:

wpuszczasz trzpień rekojeści do pewnego momentu, robisz otwór w trzpieniu i głowicy, nitujesz trzpień razem z głowica, nit pozniej ladnie pilniczkiem i papierkiem polerujesz i nie widac - można w 2 miejscach zapobiegawczo

radkam98, jeśli chodzi o śrubę jako rekonstruktor uważam za nie odpowiednie a jako zwykły człowiek za kicz, trzeba poznać warsztat a nie na skróty
What man is a man who does not make the world better?

Liadon
Posty: 16
Rejestracja: 28 sie 2009, 22:20
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Liadon » 16 lis 2013, 20:44

Poza tym że śruby są niepraktyczne. Takie głowice luzują sie w walce, co przy urzywaniu miecza oburącz z chytem za głowice bardzo przeszkadza. miełem tę wątpliwą przyjemność powalczyć takim mieczem.
Dawno temu wiedzieli co robili....

Awatar użytkownika
Reset
Posty: 212
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:50
Lokalizacja: Czerwińsk nad Wisłą
Kontakt:

Post autor: Reset » 16 lis 2013, 21:24

Mnie się wydaje że jest Nitowana głowica na trzpieniu rękojeści a nity ukryte pod skórką i okładzinami rękojeści.
Robiłem tak Dao dao mojego syna.
http://i400.photobucket.com/albums/pp85 ... 7464_n.jpg
Coś jak tu tylko ładniej zrobione i ukryte.
Chociaż po dokładnym obejrzeniu tej rękojeści mam wątpliwości widząc ten pierścień pod głowicą...
Może jest tylko wklejony bo wygląda mi na ozdobny ze stopu aluminium.
Wojciech Wangryn "Reset"

szpryc
Posty: 66
Rejestracja: 01 kwie 2012, 20:56
Lokalizacja: Góry/Hirschberg DE

Post autor: szpryc » 19 gru 2013, 12:50

A jak to jest z rapierami? Bo gdzieś (nie pamiętam gdzie) czytałem że głowica w rapierze była odkręcana. Może ktoś jest lepiej poinformowany.

Awatar użytkownika
Nomad
Moderator
Posty: 2263
Rejestracja: 28 sie 2009, 10:34
Lokalizacja: Jasło

Post autor: Nomad » 19 gru 2013, 13:25

Rapier pracuje inaczej niż miecz, więc gwintowana głowica tam była stosowana :)

szpryc
Posty: 66
Rejestracja: 01 kwie 2012, 20:56
Lokalizacja: Góry/Hirschberg DE

Post autor: szpryc » 19 gru 2013, 15:59

A dzięki :) może bym się przymierzył do rapiera jak skończę noże :> a przepraszam że tak odbiegnę od tematu, ktoś z tego forum wykonywał tą broń bo przeglądałem ale nie widziałem chyba że coś przeoczyłem

Awatar użytkownika
Nomad
Moderator
Posty: 2263
Rejestracja: 28 sie 2009, 10:34
Lokalizacja: Jasło

Post autor: Nomad » 19 gru 2013, 16:16

Ja mam w planach ale bardziej skomplikowaną wersję :P

szpryc
Posty: 66
Rejestracja: 01 kwie 2012, 20:56
Lokalizacja: Góry/Hirschberg DE

Post autor: szpryc » 19 gru 2013, 17:42

No to czekam aż slowo stanie się ciałem :D

Liadon
Posty: 16
Rejestracja: 28 sie 2009, 22:20
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Liadon » 20 gru 2013, 03:01

gwintowane głowice pojawiły sie pózniej. To ju raczej w szpadach. na pewno nie sredniowieczy i renesans. Raczej XVIII w.

Remington
Posty: 833
Rejestracja: 21 wrz 2009, 17:46
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Remington » 20 gru 2013, 07:48

Gwintowane głowice wystepowały w broni paradnej i kostiumowej. Broń bojowa była zakuwana.

Awatar użytkownika
Idol
Posty: 184
Rejestracja: 15 lis 2010, 22:37
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: Idol » 20 gru 2013, 19:56

Tytuł wątku trzeba poprawić :) głownia i głowica to dwa ,,nieco'' odmienne elementy :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „MIECZOWNICTWO - swordmaking”