Nierówności na mieczu pod światłem
: 24 wrz 2019, 19:13
Witam.
Zawsze po szlifowaniu głowni miecza, czy to na szlifierce pasowej czy też kątowej, różnymi granulacjami i tarczami zawsze zostają mi nierówności. Patrząc na glownie normalnie nie jest to widoczne, ale gdy spojrzy się pod światło to zawsze są jakieś fale albo lekkie zagłębienia. Często po prostu zbieram to ręcznie papierami sciernymi zaczynając od 80p aż po 2000p tylko że zajmuje mi to parę dni a na palcach pełno odcisków.
Wiem że to może trochę obsesyjne ale drażni mnie to.
Nie wiem czy takie idealne wygładzenie jest możliwe czy to po prostu moja obsesja.
Macie na to jakieś sposoby? Bardzo proszę o rade.
Pozdrawiam
Zawsze po szlifowaniu głowni miecza, czy to na szlifierce pasowej czy też kątowej, różnymi granulacjami i tarczami zawsze zostają mi nierówności. Patrząc na glownie normalnie nie jest to widoczne, ale gdy spojrzy się pod światło to zawsze są jakieś fale albo lekkie zagłębienia. Często po prostu zbieram to ręcznie papierami sciernymi zaczynając od 80p aż po 2000p tylko że zajmuje mi to parę dni a na palcach pełno odcisków.
Wiem że to może trochę obsesyjne ale drażni mnie to.
Nie wiem czy takie idealne wygładzenie jest możliwe czy to po prostu moja obsesja.
Macie na to jakieś sposoby? Bardzo proszę o rade.
Pozdrawiam