Dotacja z Uni

O tym jak zarobić pierwszy milion;)

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Awatar użytkownika
Kujuś
Moderator
Posty: 213
Rejestracja: 28 sie 2009, 23:01
Lokalizacja: Bystrzyca Kłodzka/Wrocław
Kontakt:

Dotacja z Uni

Post autor: Kujuś » 06 paź 2009, 17:22

Witam :-) Może nie ten dział ale mam takie pytano o poradę. Mianowicie za pół roku stanę się bezrobotny :-D teoretycznie i w związku z tym chciałbym zasięgnąć rady zanim pójdę do urzędu. Szkoda żeby taki szmal przepadł :-) Po primo ile dają i co trzeba powiedzieć że jaki rodzaj działalności ( Kuźnia , Pracownia Metaloplastyczna , Ślusarstwo estetyczne z elementami kowalskimi :lol: ) ? Secundo czy wszystko musi być nowe czy jak załatwię fakturę na młot to może być i używka ? oraz czy np pokrycie budynku na to przeznaczonego może wpisać w koszta w tej dotacji czy też nie ? Gdzie zakupić narzędzia typowo kowalskie na fakturę ? ( wiem że temat był wałkowany już ale proszę o poradę tych co już to przeszli ). oraz czy do kowalstwa mogę kupić narzędzia które nie są typowo kowalskie a potrzebował bym je ( klucz pneumatyczny , osprzęt do tokarki frezarki itp ) Czy raczej to nie przejdzie ? I co polecacie kupić za tą sumę ( z tego co się obiło mi o uszy to jest około 17 tyś zł ) Migomat , Plazmę Młot Gilotynę mam. Co proponujecie poza drobnymi narzędziami typu gumówki wiertarki itp . Jakąś prasę czy coś w tym stylu ? Proszę o poradę bo czasu niby chwila jest ale tego to nigdy za wiele ;-)

Awatar użytkownika
harlem
Posty: 725
Rejestracja: 28 sie 2009, 10:12
Lokalizacja: Mosina
Kontakt:

Post autor: harlem » 06 paź 2009, 19:06

Jako przyszły znamienity bezrobotny, możesz ubiegac sie o pieniążki na rozpoczęcie własnej działaności gosp. To nie są bejmy z uni, tylko z powiatowego urzędu pracy. Pytanie czy twój business plan uzyska aprobate w oczach urzędasów. Podeślę ci mój business plan jak 4 lat temu sam sie starałem, juz jedna osoba po małej mojej modyfikacji uzyskała dofinansowanie na bazie tego wniosku. Daj mi swój @.
Jeśli to 17 tyś to nic innego tylko tasmówka, bedziesz do niej po kolanach podchodził jak zobaczysz efekt cięcia, a gumówkę sprzedasz na allegro, każdy ślusartysta ją weźmie. W innym wątku możemy podyskutowac jaka taśmówka byłaby najbardziej optymalna i efektywna. pozdro

Awatar użytkownika
Kujuś
Moderator
Posty: 213
Rejestracja: 28 sie 2009, 23:01
Lokalizacja: Bystrzyca Kłodzka/Wrocław
Kontakt:

Post autor: Kujuś » 06 paź 2009, 19:19

Wiem że Jaro załapał się na to , mój mail; wladimirec@retrotraktor.pl Z góry dzięki :-)

Awatar użytkownika
jolo
forumoholik
Posty: 1117
Rejestracja: 28 sie 2009, 22:15
Lokalizacja: Olkusz okolice

Post autor: jolo » 06 paź 2009, 20:50

mam taśmówkę, ale nie uważam że to jest sprzęt bez którego sie nie da pracować, w zasadzie to stoi zakurzona i od czasu do czasu jak mam do pocięcia jakieś min. 200 szt to ją używam

co do dotacji to max na dzis to 18600 na sprzęt, i na remont też pod warunkiem że jesteś właścicielem lokalu, co do zawodu to nie ma czegoś takiego jak kowalstwo, kuźnia, metaloplastyka, jest kucie walcowanie i prasowanie stali ,oraz jeszcze kilka nr PKD o podobnym charakterze, kuźnia itp możesz dać w nazwie, sprzęt możesz kupować na FV oraz umowy kupna sprzedaży,bedziesz pewnie musiał również odbyć szkolenie, spróbuj jeszcze wysępić ;-) w UP jakiś kurs np Spawacza

więcej informacji uzyskasz na stronie swojego urzędu pracy, pobierz sobie też ze strony UP wnioski i zasady ich wypełniania

dotacje są z funduszu pracy i z UE kapitał ludzki, wszystkie w urzędzie pracy, jest jeszcze
dotacja do 40 tyś ale ciężko ja dostać, rozdają je organizacje promujące rozwój przedsiębiorczości w twoim regionie

Awatar użytkownika
Yaro
Posty: 77
Rejestracja: 29 sie 2009, 18:53
Lokalizacja: okolice Czarnkowa
Kontakt:

Post autor: Yaro » 06 paź 2009, 20:54

A i owszem, załapałem się :-D . Zaraz Tobie napiszę, a co mi tam, boleści urzędnicze przeszedłem, długo to trwało i z oporami (jak to u nas) ale dałem radę. Myślę że warto.... A i MRek za to jest :mrgreen:
hmmm, muszę wyedytować bo Jolo prawdę napisał, pobierz wniosek bo wszędzie inny jest, u mnie za.....biście rozbudowany, ale w innych miejscach nie. Tak więc zacznij od tego....

Awatar użytkownika
Kujuś
Moderator
Posty: 213
Rejestracja: 28 sie 2009, 23:01
Lokalizacja: Bystrzyca Kłodzka/Wrocław
Kontakt:

Post autor: Kujuś » 06 paź 2009, 22:18

A ciekawe czy to z Wojciechowa by nie wystarczyło na początek ? Te kwity ze po warsztatach , a co do kursu to jak by się dało to zrobię nie wahając się :-) Jutro wezmę papiery z urzędu i wstępnie pogadam co i jak . Także co proponujecie do zakupu ? , MRa postaram się wcisnąć na tą listę jak uda się fakturę załatwić to by zostało te 11 tyś . Tig w tym by sie przydał , frezareczka palcowa i drobne pierdoły , co mi się może jeszcze przydać oprócz tej poruszanej taśmówki ?

Awatar użytkownika
Nikiel
Administrator
Posty: 2237
Rejestracja: 28 sie 2009, 21:50
Lokalizacja: Jasło

Post autor: Nikiel » 07 paź 2009, 01:05

ja już rozmawiałem z taką babeczką, co to w UP siedzi i zajmuję sie takimi wmioskami 8-)
powiedziła, że ważne jest jakieś doświadczenie. Kształcisz się technicznie wiec juz masz plus. ważne jest to co już robies, czyli kwit o kursie z Wojciechowa, może jakieś dyplomu za udział w pokazach(Grzechu by Ci mógł ładny dyplom za Ustkę wystawić ). Dziewucha mi powiedziała, ze mozna jakies opinie zadowolonych kliemtow pokazac. np. że zrobiles komus piekne cośtam , ze bylo to takie piekne, że aż!!! Mowiła babeczka również , że ważny jest pomysł na dzialalnosc, czyli fajnie by bylo , zebys robil cos wyjatkowego:)
Plusem jest tez posiadanie lokalu.
tyle babura mi nagadala.

Pamietasz jak na wykladzie w Wojciechowie bylo o ochronie srodowiska? Babka wtedy mowila, ze przepisy dotyczace kuzni nie dotycza maszej dzialki , bo to chodzi o jakies durze kuznie przemyslowe i wymogi/ normy do tego jakies kosmiczne. mowila tez , ze mozna sie jakos zarejestrowac jakos jako rzeźbiarz metalu i rozliczac sie na zasadach wolnych zawodow. przyznam sie że nie znalazlem nic o tym rzezbizrzu w seci nie znalazlem :-(
ludzie dzielą się na dwie grupy:) pierwsza grupa to ludzie, którzy dzielą ludzi na dwie grupy, a druga to ludzie którzy tego nie robią :P

Awatar użytkownika
Agnieszka Pasek
Posty: 132
Rejestracja: 29 sie 2009, 09:06
Lokalizacja: sanok

Post autor: Agnieszka Pasek » 07 paź 2009, 08:56

Jeśli chodzi o kase z urzędu pracy to ona także jest unijna,jedyne co to mniejsza i mniej rozliczania niż w przypadku typowej dotacji którą można uzyskać w różnych organizacjach a może i warto sie postarać bo max mógłbyś uzyskać 40 tys. i przez pół roku wsparcie pomostowe 1000zł miesięcznie.na różne kwalifikowane wydatki typu ZUS,tel.firmowy,czynsz...
wszystkie zakupy środków trwałych musza byc odpowiednio uzasadnione ,ja na pracownie kupiłam nawet wideo-projektor ,meble,no bo biuro i warsztaty robie. :mrgreen:
można kupic używane rzeczy ale:
-wszystkie(absolutnie wszystkie)wydatki muszą być płacone przelewem albo kartą firmowa
-jesli kupujemy rzecz uzywana konieczne jest tez oświadczenie ze dana rzecz nie była zakupiona ze środków unijnych w ostatnich 10 latach(albo 5-nie pamiętam już)
Na remont i adaptacje tez mozna dostać pieniądze w ramach projektu ale wszystko trzeba dokumentować jakies protokoły zdjęcia mi sie nie chciało i zrobiłam to z własnej kasy.

JEŚŁI CIĘ TO INTERESUJE MOGĘ COŚ DORADZIĆ.

:-)

Awatar użytkownika
Nikiel
Administrator
Posty: 2237
Rejestracja: 28 sie 2009, 21:50
Lokalizacja: Jasło

Post autor: Nikiel » 07 paź 2009, 14:47

:) to interesuje wszystkich. Radź mam.
ludzie dzielą się na dwie grupy:) pierwsza grupa to ludzie, którzy dzielą ludzi na dwie grupy, a druga to ludzie którzy tego nie robią :P

tomek14
Posty: 9
Rejestracja: 20 wrz 2009, 12:56
Lokalizacja: Wadroze Wielkie

Post autor: tomek14 » 08 paź 2009, 20:01

Witam ja otworzylem moja dzialalnosc w maju br. i za kasiorke z up kupilem prase do tralek, skrecarke, walcarke a reszte wklad wlasny, lokal ze stodoly i kupa gratow po wujku kowalu:) mi przyznali 16 tysiecy ale to i tak cos:) jestem na ryczalcie ale od nowego roku przechodze na karte podatkowa:) jako ze kowalstwo mozna zaliczyc do zawodow ginacych:) jak masz jakies pytania to pisz bo przechodzilem to wszystko i jeszze troche pamietam:)

Robert W.
Posty: 547
Rejestracja: 28 sie 2009, 20:01
Lokalizacja: Góral z Pienin

Post autor: Robert W. » 08 paź 2009, 20:37

widzę że coraz więcej osób choruje na kartę podatkową :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Awatar użytkownika
Agnieszka Pasek
Posty: 132
Rejestracja: 29 sie 2009, 09:06
Lokalizacja: sanok

Post autor: Agnieszka Pasek » 09 paź 2009, 21:19

Pierwszy krok to pomysł na biznes.i tak jak w przypadku dotacji z urzędu pracy fajnie jest miec cos oryginalnego, innowacyjnego lecz nie jest to konieczne.Fajne jest to że starając sie o taka dotacje z Uni mozesz normalnie pracowac jedyne co to nie prowadzić własnej działalności przez co najmniej rok.
Następny krok to znaleźć odpowiednią organizacje która w naszym regionie dysponuje takowymi środkami i zapoznać się z ich wymogami aby takie bezzwrotne dofinansowanie otrzymać.Ja orjentuje się w tych które działają na podkarpaciu -i wiem też,że w moim regionie tych środków jest najwięcej gdyż jest on mało rozwinięty przemysłowo oraz charakteryzuje go duże bezrobocie....
Z pewnością otrzymanie tych środków jest o wiele trudniejsze jak tych z UP.nasz biznes Plan musi być naprawdę dobry i rozbudowany .Ogromna większość osób zatrudnia do tego biegłych w tej dziedzinie (w moim przypadku niezastąpiony był mąż i jego umiejętności :mrgreen: )

Nie chcę pisać ogólników,ale na kokretne pytanie chętnie spóbuje odpowiedzieć.

Awatar użytkownika
Nikiel
Administrator
Posty: 2237
Rejestracja: 28 sie 2009, 21:50
Lokalizacja: Jasło

Post autor: Nikiel » 11 paź 2009, 19:47

jak wypłacają kase? czy jest tak , ze najpierw musisz wylozyc pieniadze na zakupy, a oni Ci pozniej zwracaja? czy dostajesz przelew i idziesz na zakupy? :P dostaja sie wszystko na raz czy na raty?
ludzie dzielą się na dwie grupy:) pierwsza grupa to ludzie, którzy dzielą ludzi na dwie grupy, a druga to ludzie którzy tego nie robią :P

Awatar użytkownika
Agnieszka Pasek
Posty: 132
Rejestracja: 29 sie 2009, 09:06
Lokalizacja: sanok

Post autor: Agnieszka Pasek » 11 paź 2009, 22:57

Jeśli otrzymujesz decyzje o pozyskaniu dotacji podpisujesz umowę(dostarczysz także żyrantów) i wydaje mi się że raczej standardowo procedura jest taka,że przelewają na twoje konto firmowe 80% kasy a tą resztę którą załkładasz (20%)z własnych środków wyrównują ci jeśli rozliczysz się z dotacji i wszystko jest ok.
oczywiście w projekcie który składasz określasz ile pieniędzy coś tam kosztuje i jak się ceny zmienią albo ty zmienisz zdanie to pola manewru nie masz dużego-trzeba kupić to co w projekcie a różnica w cenie to max 10% do przeniesienia z tańszej na droższą pozycję.jeśłi kupujesz jedną mszynę a w ciągu tego czasu ona potanieje to za reszte nie można sobie czegoś dokupić więc częśc dotacji jakby przepada.a jeśli maszyna podrożeje to albo możesz zrezygnować albo dołożyć z własnej kasy.

scyzoryk
Posty: 23
Rejestracja: 02 lis 2009, 20:48
Lokalizacja: spod Kielc

Post autor: scyzoryk » 22 lis 2009, 11:18

nie zapominajcie o najważniejszym elemencie,
ważny jest pomysł (nawet bardzo), ważne jest zebranie doświadczenia (albo kwitów, że tu czy tu się pracowało, np. jako praktykant albo pomoc w kuźni tudzież u metaloplastyka - to dotyczy oczywiście pracowni kowalskiej),
ale najważniejsze jest wykazanie w biznesplanie, że przedsięwzięcie przyniesie dochód i to nie taki 1000 pln/miesiąc ale taki, który pozwoli pokryć koszty (zusy, telefony itp) i coś sensownego z tego zostanie.
Sam wziąłem 40 tys i wszystkim mówię warto się postarać, chętnie jeszcze wysępię następne środki bo plan na następne inwestycje już jest (MR :mrgreen: ).
Jeżeli komuś coś poradzić w sprawie biznesplanu to walić jak w dym.
Aha, i trzeba się jeszcze uzbroić w anielską cierpliwość, asertywność, empatię i cholera wie jeszcze co by potem przebrnąć przez papierowe zawiłości rozliczenia się z dotacji.
zawsze trzeba widzieć plusy w minusach

ODPOWIEDZ

Wróć do „PROWADZENIE FIRMY - run a business”