Problem z planowaniem kuźni - Nadmuch
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Problem z planowaniem kuźni - Nadmuch
Witam ponownie!
Od niedawna planuje zacząć przygodę z kowalstwem. Mieszkam w okolicach Kielc. Niedługo wybieram się na złomowisko w poszukiwaniu materiałów pomocnych do wybudowania stałej kuźni. Natomiast nie wiem w jaki sposób zrobić własnoręcznie nadmuch. Postanowiłem, ograniczyć hałas do minimum. Niestety miechów nie mam jak zrobić więc zastanawiam się jakie macie pomysły. Jakaś mechaniczna pompa na korbę? Jestem w stanie gdzieś kupić taki sprzęt? Jeśli chodzi o ogólny plan kuźni i szopy na to wszystko którą planuję wybudować za domem wygląda to sensownie.
Chciałem zapytać również o rzemieślników w okolicy. Może ktoś chciałby pomóc początkującemu ogólnie w temacie. Na przykład pokazać co nie co na żywo. )
Od niedawna planuje zacząć przygodę z kowalstwem. Mieszkam w okolicach Kielc. Niedługo wybieram się na złomowisko w poszukiwaniu materiałów pomocnych do wybudowania stałej kuźni. Natomiast nie wiem w jaki sposób zrobić własnoręcznie nadmuch. Postanowiłem, ograniczyć hałas do minimum. Niestety miechów nie mam jak zrobić więc zastanawiam się jakie macie pomysły. Jakaś mechaniczna pompa na korbę? Jestem w stanie gdzieś kupić taki sprzęt? Jeśli chodzi o ogólny plan kuźni i szopy na to wszystko którą planuję wybudować za domem wygląda to sensownie.
Chciałem zapytać również o rzemieślników w okolicy. Może ktoś chciałby pomóc początkującemu ogólnie w temacie. Na przykład pokazać co nie co na żywo. )
- BANAN
- arcyweteran forum
- Posty: 6485
- Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
- Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa
Re: Problem z planowaniem kuźni - Nadmuch
Nadmuch od pieca C.O. cichy, oszczędny pod względem zużycia energi i robi robotę. Co do rzemieślników z okolic poszukałbym majsra Ryszarda Skuzę i osobiście wybrałbym się do niego z takim zapytaniem.
Kontakt 517355290
Re: Problem z planowaniem kuźni - Nadmuch
Dmuchawa ręczna na korbe wymaga dużo kręcenia aby rozpalić i utrzymać temperaturę. Gdy kujesz nie masz nadmuchu i kotlina delikatnie przygasa i mniej grzeje.
Posłuchaj rady Banana i kup dmucjawe od c.o.
Posłuchaj rady Banana i kup dmucjawe od c.o.
Re: Problem z planowaniem kuźni - Nadmuch
W temacie mistrza Kowalskiego Pan Ryszard Polecam w 100%
Porażka jest po prostu okazją, by spróbować ponownie, tym razem bardziej przemyślanie.
Henry Ford
Nie dajcie mi ryby dajcie mi wędkę
Henry Ford
Nie dajcie mi ryby dajcie mi wędkę
Re: Problem z planowaniem kuźni - Nadmuch
Wentylator najlepiej wystaw na zewnątrz kuźni i połącz rurą z paleniskiem. Takie rozwiązanie ma taki plus, że jest cicho w kuźni i co ważniejsze zmniejsza szanse na przytrucie się gazami (CO, CO2). Ja wywaliłem nadmuch poza kuźnie własnie po solidnym przytruciu się CO/CO2.
Officina Ferraria
Re: Problem z planowaniem kuźni - Nadmuch
Nie do końca chodziło mi o mistrzów kowalskich pokroju pana Skuzy a raczej forumowiczów z okolic. Może jest ktoś kto zaprosiłby żółtodzioba i co nie co pokazał?
Co do budowy pierwszego paleniska w szopie czy gdzieś na podwórku to czytam forum już kilka dni i dużo informacji uzyskałem. Nie mam nawet kowadła ani niczego co mogłoby je zastąpić a już tyle pomysłów w głowie
Re: Problem z planowaniem kuźni - Nadmuch
ale po co się ograniczać ? - Rysiu jest bardzo kontaktowym człowiekiem i jak się uczyć to od najlepszych (moje zdanie)
pewnie - jeśli jesteś kimś, kto chciałby tylko dotknąć i pomacać kowalstwa (ot taki ktoś kto rozpali ognisko i klepie nożyk ze zbrojeniówki dwa razy do roku) - to faktycznie nie ma sensu marnować czasu mistrza, a jeśli przeciwnie chcesz załapać dobre podstawy i podpytać o wiele rzeczy - to uważam, że głupotą jest nie skorzystać z takiej oferty - tym bardziej że ogólnie, kieleckie jakoś nie słynie w wielu kowali (pomijam amatorów samouków o których nikt nic nie wie)
pewnie - jeśli jesteś kimś, kto chciałby tylko dotknąć i pomacać kowalstwa (ot taki ktoś kto rozpali ognisko i klepie nożyk ze zbrojeniówki dwa razy do roku) - to faktycznie nie ma sensu marnować czasu mistrza, a jeśli przeciwnie chcesz załapać dobre podstawy i podpytać o wiele rzeczy - to uważam, że głupotą jest nie skorzystać z takiej oferty - tym bardziej że ogólnie, kieleckie jakoś nie słynie w wielu kowali (pomijam amatorów samouków o których nikt nic nie wie)
Re: Problem z planowaniem kuźni - Nadmuch
Witam, Chciałbym się podpiąć pod temat. Mam stare palenisko z żeliwną kotliną. Pierwotnie było ono zasilane masywną żeliwną dmuchawą. Nie jest ona w najlepszym stanie więc chciałbym wymienić ją na dmuchawę do pieca. Pojawił się jednak pewien problem. Do kotliny powietrze doprowadzane jest rurą o średnicy wewn. 35mm. Dmuchawy mają zazwyczaj otwór prostokątny o powierzchni 2-3 razy większej. Obawiam się, że przepływ będzie dość mocno dławiony. Czy ktoś może ma doświadczenia związane z taką wymianą wentylatora?
- BANAN
- arcyweteran forum
- Posty: 6485
- Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
- Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa
Re: Problem z planowaniem kuźni - Nadmuch
Zawsze można zamontować mocniejszą dmuchawę . No i zrobić przejściówkę. Kowal musi być złotą rączką.
Kontakt 517355290
Re: Problem z planowaniem kuźni - Nadmuch
Myślałem o dmuchawie o wydajności ok.320m3. Z przejściówką nie będzie problemu. Obawiam się raczej tego jak dmuchawa zniesie takie dławienie. Nie wiem czy spręż dmuchawy będzie wystarczający aby przepchnąć powietrze z większą prędkością.
Re: Problem z planowaniem kuźni - Nadmuch
Zrób stożkową przejściówkę o dł. 15 max. 20 cm, a dławienie będzie niewielkie, zwiększy się prędkość. W starym rozwiązaniu też dochodziło do rozprężenia powietrza w komorze popielnika pod kotliną.
I tak nie będziesz wykorzystywać całej wydajności dmuchawy.
I tak nie będziesz wykorzystywać całej wydajności dmuchawy.