Żelazo dymarkowe - moje eksperymenty

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Awatar użytkownika
MT
Moderator
Posty: 398
Rejestracja: 07 paź 2011, 15:28
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: MT » 28 maja 2015, 20:20

wytop z rudy syderytowej, hematytowej lub manganowej da łupę bez fosforu. dobre przekucie łupy wyeliminuje żużel. Jeżeli chodzi o mangan to można znaleźć rudy darniowe manganowe, zawierające po kilkanaście % MnO, no ale zwierają również P2O5. Siara w rudach których używam praktycznie nie występuje, dotyczy to tylko rud siarczkowych (pirytowych).
Officina Ferraria

Awatar użytkownika
kowmal
Posty: 790
Rejestracja: 21 kwie 2014, 19:37
Lokalizacja: łódzkie
Kontakt:

Post autor: kowmal » 28 maja 2015, 20:44

Ehhh, za mało czasu by wszystkiemu się przypatrzeć. :facepalm: :mrgreen:

Awatar użytkownika
MT
Moderator
Posty: 398
Rejestracja: 07 paź 2011, 15:28
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: MT » 02 cze 2015, 19:30

Poniżej trzy nożyki z pakieciku który jest na zdjęciu na poprzedniej stronie. Całość z żelaza dymarkowego. długość głowni od 7 do 9 cm. Na ostrzu nawęglone żelazo w piecyku Arystotelesa. Podczas nawęglania żelazo stało się bardziej homogeniczne, struktura włóknista gorzej widoczna. Noże są jeszcze przed hartowaniem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Dara
arcyforumoholik
Posty: 2144
Rejestracja: 27 lis 2015, 10:47
Lokalizacja: Kalembina

Post autor: Dara » 11 cze 2015, 13:46

Jakie są orientacyjne ceny żelaza dymarkowego,chodzi mi o przekutą już łupę.
Tak pi razy oko za kilogram?

Awatar użytkownika
MT
Moderator
Posty: 398
Rejestracja: 07 paź 2011, 15:28
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: MT » 11 cze 2015, 17:35

100-150 euro za kilo, ale nie wiem czy to za gotowy płaskowniczek czy za surową łupkę. to co oferują w w internecie rzadko kiedy jest prawdziwym żelazem dymarkowym, czyli wyprodukowanym w rekonstrukcji pieca i robione na miechach a nie na sztucznym nadmuchu

egojack1

Post autor: egojack1 » 11 cze 2015, 19:26

Czy można rozpoznać w żelazie dymarkowym jakiego pieca i nadmuchu (miechy czy elektryczny) użyto?

Awatar użytkownika
MT
Moderator
Posty: 398
Rejestracja: 07 paź 2011, 15:28
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: MT » 11 cze 2015, 20:07

nie można, a przynajmniej ja nie potrafię. Wolę robić na miechach bo mam większą kontrole nad procesem, wydaje mi się, że nierównomierny nadmuch i ciągłą zmiana ciśnienia dają lepszy efekt niż dmuch sztuczny ale sama łupa jest raczej nie do odróżnienia.
Officina Ferraria

Awatar użytkownika
Dara
arcyforumoholik
Posty: 2144
Rejestracja: 27 lis 2015, 10:47
Lokalizacja: Kalembina

Post autor: Dara » 11 cze 2015, 20:13

Osz kurka nie spodziewałem się ze aż tyle.

krismilka
Posty: 362
Rejestracja: 16 paź 2013, 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: krismilka » 11 cze 2015, 20:20

Można zrobić miech mechaniczny na mimośrodzie i silniku z pralki.
https://youtu.be/p8Kn0c6CZ4Y
Co do różnic w łupie to się nie wypowiadam bo się nie znam.

Awatar użytkownika
MT
Moderator
Posty: 398
Rejestracja: 07 paź 2011, 15:28
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: MT » 11 cze 2015, 21:23

no niby można też na zmianę wyjmować i wkładać wtyczkę do prądu ;)
Officina Ferraria

Awatar użytkownika
MT
Moderator
Posty: 398
Rejestracja: 07 paź 2011, 15:28
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: MT » 11 cze 2015, 21:25

Dara, jak se policzysz ile z tym roboty to godzinówka wychodzi marna

Awatar użytkownika
MT
Moderator
Posty: 398
Rejestracja: 07 paź 2011, 15:28
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Żelazo dymarkowe - moje eksperymenty

Post autor: MT » 27 sie 2019, 08:22

Tydzień temu w Szklarskiej Porębie postawiłem swój 50 piec!!!. Pobiłem swój własny rekord, z 35 kg rudy udało mi się wyprodukować 11.5 kg łupkę żelazną.
poniżej link do mojego kanału na YT z filmikiem z rozbicia pieca.
https://www.youtube.com/watch?v=uO6HXn18x8A
Officina Ferraria

graffic

Re: Żelazo dymarkowe - moje eksperymenty

Post autor: graffic » 27 sie 2019, 08:32

Super ! :D

dla mnie w ogóle wytopy to piękna sprawa

Awatar użytkownika
Sokolpl
Posty: 719
Rejestracja: 30 gru 2018, 22:23
Lokalizacja: Ubiad Wielogłowy

Re: Żelazo dymarkowe - moje eksperymenty

Post autor: Sokolpl » 27 sie 2019, 08:50

Niezły rekord 😁 Pięknie Szacunek
Co to za ruda Starachowicka ?
Porażka jest po prostu okazją, by spróbować ponownie, tym razem bardziej przemyślanie.
Henry Ford
Nie dajcie mi ryby dajcie mi wędkę ;)

Awatar użytkownika
MT
Moderator
Posty: 398
Rejestracja: 07 paź 2011, 15:28
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Żelazo dymarkowe - moje eksperymenty

Post autor: MT » 27 sie 2019, 10:09

ruda pochodzi z Ameryki Południowej
Officina Ferraria

ODPOWIEDZ

Wróć do „Tradycyjne metody wytopu żelaza i stali”