7 kilo szczęścia
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
7 kilo szczęścia
Mała relacja z ostatniego wytopu. Piec zbudowałem taki jak zawsze czyli, dolna komora o średnicy 30 cm, dmuch jednomiechowy. Użyłem rudy limonitowej. Wlazło 22 kg. Waga łupy ponad 7 KG!!!, jak dotychczas to mój rekord.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 03 sie 2015, 13:44 przez MT, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeżeli nie sprawi to problemu to daj znać jak będziesz szykował się do wytopu powiedzmy jesiennego( więcej czasu po letnim zapierdzielu), oczywiście gdzieś w plenerze, może nawet w kurpiowskiej. Chętnie popatrzę, może nawet przyuczę bo w naszym zawodzie to ciekawe doświadczenie móc cofnąć się w czasie i zobaczyć jak robiono to wieki temu.
Re: 7 kilo szczęścia
Coś pięknego!