Wyszlifowane w chlewiku

Tutaj proszę wrzucać zdjęcia wszelkich narzędzi tnących powstałych w waszych warsztatach

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Awatar użytkownika
Sokolpl
Posty: 719
Rejestracja: 30 gru 2018, 22:23
Lokalizacja: Ubiad Wielogłowy

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: Sokolpl » 30 sty 2020, 06:56

Fajne Brawo 😀
Porażka jest po prostu okazją, by spróbować ponownie, tym razem bardziej przemyślanie.
Henry Ford
Nie dajcie mi ryby dajcie mi wędkę ;)

Awatar użytkownika
Saduria
forumoholik
Posty: 1731
Rejestracja: 07 paź 2016, 08:15
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: Saduria » 30 sty 2020, 08:43

Widzę, że się dzieje. Ja tylko w swojej gawrze na zimę zaszyta i nic nie robię.

Awatar użytkownika
leonzlasu
arcyforumoholik
Posty: 2080
Rejestracja: 30 gru 2016, 14:44
Lokalizacja: Prądówka

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: leonzlasu » 30 sty 2020, 13:01

Ja korzystam z pogody, będzie ładnie to inne zajęcia zdominują moje życie :(
Dobrze że chociaż opał mam z głowy

Awatar użytkownika
leonzlasu
arcyforumoholik
Posty: 2080
Rejestracja: 30 gru 2016, 14:44
Lokalizacja: Prądówka

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: leonzlasu » 01 lut 2020, 12:15

Byłem pewien że popsuje, a jednak coś tam wyszło 😀
Sztylecik, szlify z łapy bez stolika papier p40, resztę będę poprawiał już papierkami ręcznie.
IMG_20200201_115911_519.jpg
IMG_20200201_115911_517.jpg
I jeszcze filmik:
https://youtu.be/A7AVhP92bCk
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

graffic

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: graffic » 01 lut 2020, 12:30

jak rozumiem ten "sztylet" to miniaturowy miecz (jeden z wielu) - który zamierzasz podarować kurom na znak pokoju, lub po to by się broniły w KURNIKU ???? :mrgreen:

Awatar użytkownika
Saduria
forumoholik
Posty: 1731
Rejestracja: 07 paź 2016, 08:15
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: Saduria » 01 lut 2020, 13:49

Klasa w szlifowaniu. U u u też chcę tak umieć.

Awatar użytkownika
leonzlasu
arcyforumoholik
Posty: 2080
Rejestracja: 30 gru 2016, 14:44
Lokalizacja: Prądówka

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: leonzlasu » 01 lut 2020, 17:31

Graffic jeszcze nie wiem czy coś z tego będzie...Dużo jeszcze mogę popsuć i kury nie będą miały oręża ;)
Saduria sam nie wiem jak mi się to udało... nawet łatwo poszło.
Szczęście początkującego, a może przekroczyłem już limit porażek :roll:
Chciałbym jeszcze nie popsuć oc...jak wyjdzie dobrze to z oprawą postaram się bardziej niż zwykle.

Awatar użytkownika
Saduria
forumoholik
Posty: 1731
Rejestracja: 07 paź 2016, 08:15
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: Saduria » 01 lut 2020, 17:39

Podskocz do blaszaka na piecyk :)
Co to za stal?

Awatar użytkownika
leonzlasu
arcyforumoholik
Posty: 2080
Rejestracja: 30 gru 2016, 14:44
Lokalizacja: Prądówka

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: leonzlasu » 01 lut 2020, 17:52

Prawdopodobnie n12, n12e lub podobne...

Awatar użytkownika
Bodar
weteran forum
Posty: 4299
Rejestracja: 01 sty 2014, 11:21
Lokalizacja: Szprotawa

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: Bodar » 02 lut 2020, 18:27

leonzlasu pisze:
01 lut 2020, 17:31
Dużo jeszcze mogę popsuć i kury nie będą miały oręża ;)
Jak będzie kogutek, to o oręż nie trzeba się martwić i nie życzę go odczuć osobiście ;)

A sztylecik, jakby nie patrzeć komandosów SAS JKM :>

Awatar użytkownika
tomko149
Posty: 279
Rejestracja: 07 kwie 2016, 22:18
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: tomko149 » 03 lut 2020, 10:15

Ja nie wiem jak Ty to z łapy zrobiłeś ładnie :)

Lesio
Posty: 737
Rejestracja: 01 kwie 2018, 17:02
Lokalizacja: Kraków

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: Lesio » 04 lut 2020, 23:25

Ten limit to w kilogramach czy w tonach . Żart , gratuluję .

Awatar użytkownika
leonzlasu
arcyforumoholik
Posty: 2080
Rejestracja: 30 gru 2016, 14:44
Lokalizacja: Prądówka

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: leonzlasu » 22 lut 2020, 11:47

Czy są zawiasy?
Nie ma, ale jest nóż :mrgreen:

Jak zwykle na szybko, ale jest postęp w mojej niecierpliwości bo zrobiłem coś na kształt satyny... chyba :mrgreen:
Drewno dąb, piny nierdzewne, ostrze z pilnika.
Opalanie nawet mi się podoba, ale zrobiłem to dość agresywnie i podniosła mi trochę od spodu, z jednego końca okładka, tak więc raczej temat zbyt ryzykowny , chyba że zastosować inny klej.
Na razie zostaje.
IMG_20200222_110707_copy_768x1024.jpg
IMG_20200222_110732_copy_768x1024.jpg
IMG_20200222_110741_copy_768x1024.jpg
IMG_20200222_110736_copy_768x1024.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Saduria
forumoholik
Posty: 1731
Rejestracja: 07 paź 2016, 08:15
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: Saduria » 22 lut 2020, 21:39

No i jest super!

Lesio
Posty: 737
Rejestracja: 01 kwie 2018, 17:02
Lokalizacja: Kraków

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: Lesio » 22 lut 2020, 23:19

Nożyk ładny ,ale zawiasy czekają .

ODPOWIEDZ

Wróć do „GALERIA NOŻOWNIKÓW”