Wyszlifowane w chlewiku
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Re: Wyszlifowane w chlewiku
Dąb też ma ponoć garbniki i warto by było między stal a okładki dać np. fornir jako przekładki.
Te garbniki mogą powodować rdzewienie stali pod okładkami. Ale tu tylko teoretyzuje i powtarzam zasłyszaną informację.
Te garbniki mogą powodować rdzewienie stali pod okładkami. Ale tu tylko teoretyzuje i powtarzam zasłyszaną informację.
Re: Wyszlifowane w chlewiku
Dzięki
Zawiasy czekają ponieważ mam przeczucie że najlepsze byłyby najprostsze w formie, z drugiej strony naoglądałem się zdjęć starych zawiasów i mierząc oczywiście siły na zamiary chciałbym spróbować nawiązać do nich...
Taki dylemat
Saduria, wszelkie informacje się przydadzą
Zawiasy czekają ponieważ mam przeczucie że najlepsze byłyby najprostsze w formie, z drugiej strony naoglądałem się zdjęć starych zawiasów i mierząc oczywiście siły na zamiary chciałbym spróbować nawiązać do nich...
Taki dylemat
Saduria, wszelkie informacje się przydadzą
Re: Wyszlifowane w chlewiku
Wędzarnia z gotyckim zawiasami - albo w stylu wikingowskim... Leon - mnie znaczy więcej... zrób zawiasy proste z jakimś drobnym detale kowalskim - inaczej będzie przerost formy nad treścią (takie rokokoko do szaletu)
Skoro to wędzarnia - to może jakiś motyw z wędzoną nogą, kiełbasą itp. Np zawias normalny, prosty, ale zawinięcia jak pęto małych kiełbasek itp. Będzie i detal i wprowadzisz trochę humoru
Skoro to wędzarnia - to może jakiś motyw z wędzoną nogą, kiełbasą itp. Np zawias normalny, prosty, ale zawinięcia jak pęto małych kiełbasek itp. Będzie i detal i wprowadzisz trochę humoru
Re: Wyszlifowane w chlewiku
Leon wzór jak Bodar tylko zamiast kwiatów świński ryjek a za zawijasa pętko kiełbasy
Re: Wyszlifowane w chlewiku
Wiem o tym
O takich tematach to nawet nie marzę, za cienki jestem, nie dla psa kiełbasa
Ogólnie to jak wiem co chcę zrobić to po prostu to robię i nie ma tematu... a teraz jakoś się zablokowalem, za dużo myślę za mało robię, muszę chyba po prostu zacząć i jakoś to będzie
Dziękuję za inspirację i wsparcie
Re: Wyszlifowane w chlewiku
Leon - bez przesady - umiejętności masz - kwestia dyscypliny, projektu i pracy
...był taki skecz (kabaretu "Hrabi") - ...zacytuję klasyków - "wspieramy Cię, wspieramy Cię..."
Re: Wyszlifowane w chlewiku
He He rozumiem że o ten chodzi
https://youtu.be/woW1tvVV0pE
https://youtu.be/woW1tvVV0pE
Re: Wyszlifowane w chlewiku
oooo toto to - przynajmniej wiem dlaczego się walnąłem - bo pamiętałem że Aśka i Kamol występowali w tej scence - a to prawie połowa Potem
Re: Wyszlifowane w chlewiku
Taki mi się przy okazji zrobił,kute ze skrawka N9E, hartowanie selektywne, ostrze 12 cm długie, całkowita długość ok 23 cm, drewno orzech.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Wyszlifowane w chlewiku
Bardzo Fajny
Porażka jest po prostu okazją, by spróbować ponownie, tym razem bardziej przemyślanie.
Henry Ford
Nie dajcie mi ryby dajcie mi wędkę
Henry Ford
Nie dajcie mi ryby dajcie mi wędkę
Re: Wyszlifowane w chlewiku
I do tego szybki. Pewnie machnął go ze wszystkim w jeden dzień.
Jak hartowałeś? Z glinką/silikonem czy zanurzając w chłodziwie samo ostrze?
Jak wyszło hartowanie?
Jak hartowałeś? Z glinką/silikonem czy zanurzając w chłodziwie samo ostrze?
Jak wyszło hartowanie?
Re: Wyszlifowane w chlewiku
Dzięki, gasiłem zanurzając w oleju tylko część ostrza. Odpuszczałem w piekarniku. O dziwo hartowane dobrze wyszło ( wiadomo, na oko to loteria różnie to bywa), nóż dał się naostrzyć, krawędź trzyma ostrość i się nie sypie... testuje w kuchni zobaczę jak będzie dalej
Re: Wyszlifowane w chlewiku
Ładny hamon, szczególnie widoczny na tej fotce z paluszkiem "ała"