Wyszlifowane w chlewiku

Tutaj proszę wrzucać zdjęcia wszelkich narzędzi tnących powstałych w waszych warsztatach

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Awatar użytkownika
leonzlasu
arcyforumoholik
Posty: 2080
Rejestracja: 30 gru 2016, 14:44
Lokalizacja: Prądówka

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: leonzlasu » 08 sie 2018, 13:58

Bodar pisze:A jednak noże :mrgreen:
:mrgreen:
Klepaliśmy te bułkę w każdym wolnym momencie przez całe Swołowo, to było silniejsze od mnie, musiałem dokończyć ;)

Wojtek123
Posty: 334
Rejestracja: 27 sie 2016, 21:18
Lokalizacja: Wisła

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: Wojtek123 » 08 sie 2018, 14:10

Ładnie, daj znać za jakiś czas jak z agresją cięcia takiego nożyka.

Awatar użytkownika
Saduria
forumoholik
Posty: 1733
Rejestracja: 07 paź 2016, 08:15
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: Saduria » 08 sie 2018, 19:12

Głownia super, oprawa taka se.
To zawsze można poprawić ;)

Ale szybki to Ty jednak jesteś :D

Ciekawa jestem czy na pozostałych głowniach będzie podobny rysunek.

Awatar użytkownika
BANAN
arcyweteran forum
Posty: 6485
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: BANAN » 08 sie 2018, 21:31

To jest uroda czysto węglowych bułatów, gwarantowany rysunek. Ja swojego nierdzewnego trochę podkułem i szlifnąłem. Eksperymentuję z trawieniem by wyciągnąć dobrze widoczny rysunek.
Kontakt 517355290

Awatar użytkownika
leonzlasu
arcyforumoholik
Posty: 2080
Rejestracja: 30 gru 2016, 14:44
Lokalizacja: Prądówka

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: leonzlasu » 08 sie 2018, 22:38

Wojtek 123 jak tylko ogarnę ostrzenie, to dam znać ;)
Saduria faktycznie nie pasuje mu za bardzo to coś na tępym końcu, to do trzymania :mrgreen:
Albo podrasuję, albo zmienię w przyszłości ;)
BANAN widziałem już jakieś zdjęcia twojego nierdzewnego o na FB, będzie kozak 8)

Awatar użytkownika
Saduria
forumoholik
Posty: 1733
Rejestracja: 07 paź 2016, 08:15
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: Saduria » 09 sie 2018, 06:39

Na początek możesz wyrównać te podcięcia. Zupełnie tu nie pasują, albo są jakieś nie takie.
A w przyszłości może jednak bardziej szlachetne materiały.
Bułat to już górna półka, a wisienka to tylko wisienka.

Awatar użytkownika
Bodar
weteran forum
Posty: 4298
Rejestracja: 01 sty 2014, 11:21
Lokalizacja: Szprotawa

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: Bodar » 09 sie 2018, 08:43

Saduria pisze:/.../ może jednak bardziej szlachetne materiały.
Bułat to już górna półka, a wisienka to tylko wisienka.
:?: :D

Awatar użytkownika
leonzlasu
arcyforumoholik
Posty: 2080
Rejestracja: 30 gru 2016, 14:44
Lokalizacja: Prądówka

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: leonzlasu » 09 sie 2018, 18:28

Saduria pisze:Na początek możesz wyrównać te podcięcia. Zupełnie tu nie pasują, albo są jakieś nie takie.
A w przyszłości może jednak bardziej szlachetne materiały.
Bułat to już górna półka, a wisienka to tylko wisienka.
Masz rację ;)
Zrobiłem co mogłem, lepiej, czy lepiej nie mówić :mrgreen:
IMG_20180809_181502-600x1067.jpg
IMG_20180809_181456-600x1067.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Saduria
forumoholik
Posty: 1733
Rejestracja: 07 paź 2016, 08:15
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: Saduria » 09 sie 2018, 18:37

Teraz za to na ludowo... Widzę, że świetnie się bawisz i w końcu o to chodzi :D

Awatar użytkownika
leonzlasu
arcyforumoholik
Posty: 2080
Rejestracja: 30 gru 2016, 14:44
Lokalizacja: Prądówka

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: leonzlasu » 09 sie 2018, 18:48

Mam urlop i w przerwie między jeziorem, a jeziorem zmieniam te cholerną rękojeść. Ale już koniec, pas.
Czas na coś innego.
A i nareszcie naostrzyłem, tnie jak żyletka :-)
Spadł mi też na beton ostrzem w dół i przeżył bez strat. Fajnie ostrze

piotr1as
Posty: 481
Rejestracja: 13 sty 2016, 18:01
Lokalizacja: Żychlin

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: piotr1as » 09 sie 2018, 20:12

W ciemnym kolorze dużo lepiej.

Awatar użytkownika
leonzlasu
arcyforumoholik
Posty: 2080
Rejestracja: 30 gru 2016, 14:44
Lokalizacja: Prądówka

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: leonzlasu » 12 sie 2018, 11:57

A jednak noże :facepalm:
Z bieżni łożyska, noża od kosiarki i jakichś blaszek co dostałem od Saduri, chciałem skuć jakiś mały damaścik, ale nie wyszło.
Zgrzało się niby ładnie, ale nie wytrzymało przekuwania i wyciągania.
Nie składałem i skuwałem już więcej, powstał za to taki mały grzybobójca ;)
Na koniec jak szlifowałem rękojeść, dojechałem do kilku wad drewna które nie wyglądały zbyt ładnie, zamiast robić rękojeść na nowo wypaliłem w tych miejscach jeszcze brzydsze rysunki i gitara :mrgreen:
grzybobojca.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Bodar
weteran forum
Posty: 4298
Rejestracja: 01 sty 2014, 11:21
Lokalizacja: Szprotawa

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: Bodar » 12 sie 2018, 18:06

Takie narzędzia przede wszystkim muszą być skuteczne, dopiero w dalszej kolejności wyglądać :) ... i gitara :D

Awatar użytkownika
leonzlasu
arcyforumoholik
Posty: 2080
Rejestracja: 30 gru 2016, 14:44
Lokalizacja: Prądówka

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: leonzlasu » 12 sie 2018, 18:54

Bodar pisze:Takie narzędzia przede wszystkim muszą być skuteczne, dopiero w dalszej kolejności wyglądać :) ... i gitara :D
Sądząc po ilości opadów w naszym regionie, Grzybobójca będzie musiał poczekać z rzezią do przyszłego roku :mrgreen:

Awatar użytkownika
Saduria
forumoholik
Posty: 1733
Rejestracja: 07 paź 2016, 08:15
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wyszlifowane w chlewiku

Post autor: Saduria » 12 sie 2018, 21:32

Bardzo fajny, sympatyczny nożyk.
Bardz mi się podoba :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „GALERIA NOŻOWNIKÓW”