Kuźnia Walek

Zdjęcia i opisy naszych kuźni.

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Awatar użytkownika
walek
Posty: 174
Rejestracja: 12 maja 2015, 11:30
Lokalizacja: Wielkopolska

Kuźnia Walek

Post autor: walek » 27 lut 2018, 20:19

Trafiła się kotlinka, palenisko wymiary ca 23x17x4 waga 19.4kg.Obrazek
Więc postanowiłem zmontować palenisko: (przenośne,mobilne, przewoźne, terenowe)uf :facepalm:, a jak takie ma być jego przeznaczenie napęd padł na ręczny, bo w polowych warunkach agregat, czy solar mogą przecież zawieść :mrgreen:.
Szybkie rozpoznanie terenu i ręcznych napędów kowalskich w necie brak albo kasa kosmos :?: , i :idea: -enie szukam w demobilu armi WP i co są nówki leżaki magazynowe za przyzwoitą kasę, kupuję. Dziś dzwoni kurier i oznajmia,że przywiózł skrzynię z woja z granatami, bo na karabiny za krótka. Rozpakowuje skrzynię i na tabliczce znamionowej data 30.11.1962 wydajność 300 m3/h i 200 m3/h zależy przy jakim ciśnieniu, nawet olej oryginalny w bańce metalowej dali, troszku po terminie (tylko 56 lat czekał na zalanie).Szybki test i przy wolniutkim kręceniu wieje jak z napędu elektrycznego :D ,to przy szybkim opał z materiałem będzie jakieś 10 cm nad kotliną :shock: :mrgreen: .
Obrazek
[imgObrazek
Obrazek
Obrazek
Waga 14 kg, korpus w całości odlany z amelinium ;) nie żeliwko jak w kowalskich :( no ale to przynajmniej nówka to długo posłuży. Myślę, że palenisko zrobię na osobnej ramie a dmuchawa, wiatrak osobno, będzie bardziej mobilny, połączony 1m węża elastycznego fi 60-70mm. Dmuchawę wyszukałem pod nazwą filtrowentylator bunkra, może komuś to info się przyda ;) Jak by co to służę pomocą i odpowiem na pytania.
Ostatnio zmieniony 01 mar 2018, 19:53 przez walek, łącznie zmieniany 1 raz.
Postęp polega na tym, że na wszystko potrzeba coraz mniej czasu, a coraz więcej pieniędzy. :mrgreen: Francis Albert Sinatra

Awatar użytkownika
leonzlasu
arcyforumoholik
Posty: 2080
Rejestracja: 30 gru 2016, 14:44
Lokalizacja: Prądówka

Re: Kuźnia Walek

Post autor: leonzlasu » 27 lut 2018, 20:58

Fajna :D
Skąd kupiłeś i po ile jeśli to nie tajemnica?

Awatar użytkownika
walek
Posty: 174
Rejestracja: 12 maja 2015, 11:30
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kuźnia Walek

Post autor: walek » 27 lut 2018, 21:19

Cześć, żadna tajemnica 145 PLN-ów, nic wspólnego z nimi nie mam. Sklep internetowy wojsko.com.pl
Postęp polega na tym, że na wszystko potrzeba coraz mniej czasu, a coraz więcej pieniędzy. :mrgreen: Francis Albert Sinatra

Awatar użytkownika
leonzlasu
arcyforumoholik
Posty: 2080
Rejestracja: 30 gru 2016, 14:44
Lokalizacja: Prądówka

Re: Kuźnia Walek

Post autor: leonzlasu » 28 lut 2018, 06:15

Dziękuję.
To kiedy pierwsze odpalenie?

Awatar użytkownika
walek
Posty: 174
Rejestracja: 12 maja 2015, 11:30
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kuźnia Walek

Post autor: walek » 12 paź 2018, 19:19

Cześć, potrzebna pomoc w sprawie parametrów takiego młota resorowego. :)

Chciałbym zapytać o parametry tego urządzenia, Może ktoś ma DTR-kę ?
Wiem, że Silnik 4.5 kw, kowadła 75x150 mm
Kowadło dolne na wysokości 82 cm, czyli ergonomicznie ;)
Jaki ciężar bijaka i szaboty, lub cała waga :?:
Jakie max przekroje można na nim obrabiać ?

Na olx gość pisał, że szabota 600 kg a waga młota 1500 kg, coś mi się wierzyć nie chce.

https://www.olx.pl/oferta/mlot-kowalski ... wY7yW.html

W jakich latach te młoty były wytwarzane i czy był to wyrób ogólnodostępny (kto to produkował) w necie nie ma żadnych informacji.
Jak ktoś na takim pracował proszę o opinie, może się coś więcej dowiemy.
Ostatnio zmieniony 13 paź 2018, 18:54 przez walek, łącznie zmieniany 2 razy.
Postęp polega na tym, że na wszystko potrzeba coraz mniej czasu, a coraz więcej pieniędzy. :mrgreen: Francis Albert Sinatra

Awatar użytkownika
Tadek
Posty: 631
Rejestracja: 09 gru 2009, 13:29
Lokalizacja: Żychlin

Re: Kuźnia Walek

Post autor: Tadek » 12 paź 2018, 19:37

:? Walek mam identyczny do kupienia niestety żadnej tabliczki, i silnik po wymianie

Awatar użytkownika
walek
Posty: 174
Rejestracja: 12 maja 2015, 11:30
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kuźnia Walek

Post autor: walek » 12 paź 2018, 19:45

Cześć Tadek, :) ktoś tu na FK pisał kiedyś, że na takim pracował.
Właśnie znalazłem, będzie kogo podpytać.
KRUK miał temat Młot resorowy do remontu.
Helga ten-door » 16 mar 2011, o 18:00

Bardzo porządny sprzęt.
Pracowałem takim młotkiem pewnie z 10 lat,albo i dłużej.
Jest kilka braków,ale do zrobienia we własnym zakresie.
Cena hmm.
Nie ważyłem ,ale więcej niż 1000kg na pewno nie waży.Licząc cenę złomu to ok.800pln.
Gdybyś go kupił , daj znać.Znam go na wylot.Chętnie pomogę.
Sprawdź to ogłoszenie i powiedz czy cena nie jest za wysoka jak za taki młot?
Może było kilka różnych wielkości w produkcji tych TRAGAżOWCÓW :D
Też mam na oku właśnie taki i dlatego pytam.
Ostatnio zmieniony 20 paź 2018, 21:17 przez walek, łącznie zmieniany 1 raz.
Postęp polega na tym, że na wszystko potrzeba coraz mniej czasu, a coraz więcej pieniędzy. :mrgreen: Francis Albert Sinatra

Awatar użytkownika
walek
Posty: 174
Rejestracja: 12 maja 2015, 11:30
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kuźnia Walek

Post autor: walek » 13 paź 2018, 19:28

Może komuś się przyda :P
ABC budowy podstawy pod kowadło-imadło ;)

Szykujemy formy jakie chcemy mieć, u mnie rura kanalizacyjna fi 400 mm, przecięta wzdłuż, poklejona taśmą na teściową :mrgreen: na czas zalewania.
Komponenty potrzebne do zalania formy : kruszywo ja użyłem frakcji 16-32 mm , około 60 l,
cement 42,5 40 litrów tj. 50 kg, plastyfikator 300 ml piasek 2-8 mm 20 l, woda ile potrzeba.
Widok betonu
Po zalaniu zostawiam na 7 dni w formie i tylko polewam wodą od góry.
Oczywiście daje im spokój na 28 dni niech dojrzeją :D
Jest moc, będą mocarne podstawy, ciężkie i nie zgnią :mrgreen: :P
Postęp polega na tym, że na wszystko potrzeba coraz mniej czasu, a coraz więcej pieniędzy. :mrgreen: Francis Albert Sinatra

Awatar użytkownika
walek
Posty: 174
Rejestracja: 12 maja 2015, 11:30
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kuźnia Walek

Post autor: walek » 20 paź 2018, 21:01

Tutek z demontażu kowadeł ;)
Jak zdemontować zapieczone kowadła z młota ? :facepalm:
Operacje tą przeprowadzam sam i bez podgrzewania, nie każdy ma odpowiedni palnik
Spryskujemy zażarte miejsca przez kilka dni jakimś płynem penetrującym i zabieramy się za demontaż zabezpieczeń, zwykłe pobijanie młotkiem nawet paro kilowym przez wybijak (duża strata energii) nie przynosi efektu :-x :oops:
Chwila myślenia :idea: i jest pomysł jak ogarnąć temat i się nie zajechać :mrgreen:
W tym przypadku z pomocą przychodzi mam młotek bezwładnościowy :?:

Wykonujemy ustrojstwo z tego co mamy pod lewą ręką i bierzemy się do pracy :!:

Spawamy nasz młotek, pręt do klina i jazda :lol:



Trzonek młota ma metr długości a element ruchomy 10kg wagi, więc pierdalnięcie ma niezłe ;)
Zażarte było bardzo,ale trwało to tylko 30 minut i po zawodach :mrgreen:
Jakiś mądrala powbijjał rozklepane plaskowniki z każdej strony takie krótkie i nie było możliwości przebicia na wylot, bez takiego patentu napracowałbym się bardzo.
Ten sposób można z powodzeniem wykorzystać przy zdejmowaniu bębnów ham., piast i różnych elementów zamontowanych na czopach.
Postęp polega na tym, że na wszystko potrzeba coraz mniej czasu, a coraz więcej pieniędzy. :mrgreen: Francis Albert Sinatra

Awatar użytkownika
walek
Posty: 174
Rejestracja: 12 maja 2015, 11:30
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kuźnia Walek

Post autor: walek » 23 paź 2018, 20:05

zaczynam ważyć młot, bijak kowadłem 51 kg+-





mocowanie bijaka z prowadnicami 28 x 2 ca 60 kg, zobaczcie ile jest śrub na długości około 50 cm do regulacji kasowania luzu bijaka,
wszystkie śruby m16






Po tylu latach użytkowania młota kowadła cza szlifować są miękkie i się trochę uklepały ale prowadnice stan na 5 ;)
Na środku prowadnicy można się pokusić o wykonanie otworu pod smarowniczkę kapturkową i będzie miał centralne smarowanie :lol:
Postęp polega na tym, że na wszystko potrzeba coraz mniej czasu, a coraz więcej pieniędzy. :mrgreen: Francis Albert Sinatra

Awatar użytkownika
leonzlasu
arcyforumoholik
Posty: 2080
Rejestracja: 30 gru 2016, 14:44
Lokalizacja: Prądówka

Re: Kuźnia Walek

Post autor: leonzlasu » 23 paź 2018, 21:22

Poważnie się uzbrajasz, będzie manufaktura ;)

Awatar użytkownika
walek
Posty: 174
Rejestracja: 12 maja 2015, 11:30
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kuźnia Walek

Post autor: walek » 24 paź 2018, 19:21

Trafiła się sprawna, ładna, kompletna wiertarka 140 cm wysokości i około 100 kg wagi, trzeba zważyć.
Dodatkowo są jakieś narzędzia.



Fajnie rozwiązana regulacja wysokości wiertła od imadła.



Kto ją produkował i w jakich latach :?:



No i się w końcu trafiła w ładnym stanie mała kuźnaia polowa.
Silnik 1978 producent Poniatowa 180w



Postęp polega na tym, że na wszystko potrzeba coraz mniej czasu, a coraz więcej pieniędzy. :mrgreen: Francis Albert Sinatra

Awatar użytkownika
walek
Posty: 174
Rejestracja: 12 maja 2015, 11:30
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kuźnia Walek

Post autor: walek » 08 lut 2019, 21:40

Ciąg dalszy, podstawa pod kowadło. ;)
Wykonałem takie podstawy pod kowadła, warstwy: sklejka 18,guma 5mm, beton, guma 5mm, sklejka18
przymocowane płaskownik 50x8 kołek 14 dł. 220 mm
kowadła wyciszyły się bardzo i są super stabilne, dodatkowo kilkadziesiąt kilogramów wagi doszło :lol:
Obrazek

Obrazek
Postęp polega na tym, że na wszystko potrzeba coraz mniej czasu, a coraz więcej pieniędzy. :mrgreen: Francis Albert Sinatra

Awatar użytkownika
Rumcajs
Posty: 558
Rejestracja: 25 maja 2013, 18:44
Lokalizacja: Rzacholecki las
Kontakt:

Re: Kuźnia Walek

Post autor: Rumcajs » 09 lut 2019, 09:56

Przy mocowaniu poduszki w szabocie jak i kowadeł w poduszce, blaszki miedzy klinami a elementami mocowanymi to normalna rzecz i w taki sposób powinno się kowadła/poduszki osadzać i zabijać kliny.
"Całą bezkształtną masę kruszców drogocennych,
Które zaległy piersi mej głąb nieodgadłą,
Jak wulkan z swych otchłani wyrzucam bezdennych
I ciskam ją na twarde, stalowe kowadło"

graffic

Re: Kuźnia Walek

Post autor: graffic » 09 lut 2019, 10:01

fajne i trwałe :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „MOJA KUŹNIA - my smithy”