Wykute w chlewiku ;-)
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Re: Wykute w chlewiku ;-)
Brawo wy .
Re: Wykute w chlewiku ;-)
Ludzki ten komornik. Przynajmniej jakiś mebelek i Marianowi zostawił
Fajna plenerowa impreza
Fajna plenerowa impreza
Re: Wykute w chlewiku ;-)
Siekierecka zgrzewana. Materiał C45 w środku N9E.
Kuliśmy w zeszłą niedzielę u Leona. Jeszcze nie skończona, ale trzeba ożywić to forum.
Kuliśmy w zeszłą niedzielę u Leona. Jeszcze nie skończona, ale trzeba ożywić to forum.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Wykute w chlewiku ;-)
Super jak się zgadzało?
Porażka jest po prostu okazją, by spróbować ponownie, tym razem bardziej przemyślanie.
Henry Ford
Nie dajcie mi ryby dajcie mi wędkę
Henry Ford
Nie dajcie mi ryby dajcie mi wędkę
Re: Wykute w chlewiku ;-)
Całkiem nieźle. Leon pilnował, a ma dobre oko
Pewnie korzystając z dobrej pogody zbija kurnik. Wieczorem może zajrzy i co dopowie.
Najgorszy problem jest ze zgrzewem tuż przy otworze. Nie wiem jak to innym wychodzi bez żadnej szpary.
Chyba się szarogęsę w nie swoim wątku, sorry Leon.
Pewnie korzystając z dobrej pogody zbija kurnik. Wieczorem może zajrzy i co dopowie.
Najgorszy problem jest ze zgrzewem tuż przy otworze. Nie wiem jak to innym wychodzi bez żadnej szpary.
Chyba się szarogęsę w nie swoim wątku, sorry Leon.
Re: Wykute w chlewiku ;-)
iekierka na pewno się przyda, Siekierka to nieodzowne narzędzie każdego hodowcy kurek. "Selawi".
Zgrzewać jak w pozostałych miejscach, potem ponownie uformować czepiec na obusznicy.
Re: Wykute w chlewiku ;-)
Spawam elektrycznie na gorącym materiale, a później zgrzewam i jest git
"Całą bezkształtną masę kruszców drogocennych,
Które zaległy piersi mej głąb nieodgadłą,
Jak wulkan z swych otchłani wyrzucam bezdennych
I ciskam ją na twarde, stalowe kowadło"
Które zaległy piersi mej głąb nieodgadłą,
Jak wulkan z swych otchłani wyrzucam bezdennych
I ciskam ją na twarde, stalowe kowadło"
Re: Wykute w chlewiku ;-)
Fajnie było...
Saduria można wrzucać
Saduria można wrzucać
Re: Wykute w chlewiku ;-)
Ostatnio na szybko z córką, na konkurs do szkoły
Mało kucia dużo nawlekania Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Wykute w chlewiku ;-)
Fajnie z fasolkami. Większość dzieci będzie miała tak jak dziewczyny planowały kasztany i żołędzie.
Młoda kuła?
O i krzyżyk na sposób, który robię.
Młoda kuła?
O i krzyżyk na sposób, który robię.
Re: Wykute w chlewiku ;-)
No powiedzmy że chciała, ale nie szło po jej myśli... no ale coś tam zrobiliśmy
Re: Wykute w chlewiku ;-)
to teraz do szkoły robi się różańce ? ...ooo Qwa - jutro trzeba iść głosować - inaczej czarno to widzę
Re: Wykute w chlewiku ;-)
Fajnie wyszło
Re: Wykute w chlewiku ;-)
No, niektóre panie w szkole są świętsze od papieża
Niestety często oceniają innych tylko przez pryzmat uczestnictwa na mszy świętej itd
Taki konkurs nie jest obowiązkowy a ponieważ wspólna praca z własnym dziećmi jest fajna (czasami ) to zrobiliśmy, trochę też licząc że ich notowania wzrosną
Niestety często oceniają innych tylko przez pryzmat uczestnictwa na mszy świętej itd
Taki konkurs nie jest obowiązkowy a ponieważ wspólna praca z własnym dziećmi jest fajna (czasami ) to zrobiliśmy, trochę też licząc że ich notowania wzrosną
Re: Wykute w chlewiku ;-)
Na szczęście u mnie jest normalniej.
Korki zbierają.
Ja pije, młody nosi.
Korki zbierają.
Ja pije, młody nosi.