Warsztat/kuźnia i moje prace w metalu- Larsso
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Re: Warsztat/kuźnia i moje prace w metalu- Larsso
Masz rację, rzeczywiście występuje u peruna nazwa podstawka. W starszej literaturze występują pod nazwą podsadzek, spotyka się też jako spodki
Re: Warsztat/kuźnia i moje prace w metalu- Larsso
Witam witam , kolejny weekend- kolejne szczypce.
Materiał to znowu płask. 40x12mm. W newralgicznym punkcie (miejcu gdzie były skręcone) są troche wzmocnione spawem MIG.
Dodatkowo otwieraczyk z wykończeniem nadanym szczotką miedzianą.
Materiał to znowu płask. 40x12mm. W newralgicznym punkcie (miejcu gdzie były skręcone) są troche wzmocnione spawem MIG.
Dodatkowo otwieraczyk z wykończeniem nadanym szczotką miedzianą.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Warsztat/kuźnia i moje prace w metalu- Larsso
No i ladnie choc przy kleszczach nie musisz skręcać plaskownika (zawsze na wyrównaniu przecienia sie materiał), możesz go przekuć z pionu na poziom
Re: Warsztat/kuźnia i moje prace w metalu- Larsso
40x12 można też rozciąć i rączki prawie gotowe.
Re: Warsztat/kuźnia i moje prace w metalu- Larsso
Cos za cos - albo szybko albo dobrze
-
- Posty: 143
- Rejestracja: 05 lut 2020, 18:07
- Lokalizacja: Podgaje/Jastrowie
Re: Warsztat/kuźnia i moje prace w metalu- Larsso
Albo tak by działało... Świetna robota
Uczciwa praca brudzi ręce, nieuczciwa sumienie..
Słowa dziadka Józka
Słowa dziadka Józka
Re: Warsztat/kuźnia i moje prace w metalu- Larsso
Witam i dziękuję za miłe słowa
Kilka godzin temu skończyłem kolejne szczypce
Tym razem do trzymania kwadratów i prętów okrągłych od 16mm. Zrobione z pręta 18mm.
Coś się ta moja galeria monotonna robi, ale chce się nauczyć pozatym "if you can't hold it, you can't hit it"
Kilka godzin temu skończyłem kolejne szczypce
Tym razem do trzymania kwadratów i prętów okrągłych od 16mm. Zrobione z pręta 18mm.
Coś się ta moja galeria monotonna robi, ale chce się nauczyć pozatym "if you can't hold it, you can't hit it"
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Warsztat/kuźnia i moje prace w metalu- Larsso
Super, chyba idąc Twoim przykładem też zabiorę się za kleszcze.
Re: Warsztat/kuźnia i moje prace w metalu- Larsso
Bardzo polecam , super "edukacyjne" doświadczenie.
Mi np. Na początku wogóle nie wychodziły nity, musiałem je wycinać kątówką 5 razy i się z tym siłować. Teraz idzie mi to dużo lepiej i z reguły udaje mi się dobrze zanitować za pierwszym razem w pojedynke.