Propozycja warsztatów w okolicach Makowa Mazowieckiego
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Propozycja warsztatów w okolicach Makowa Mazowieckiego
Drodzy koledzy
Jestem w miarę świeży na tym forum ale już dwa raz usłyszałem od Was, że można by zorganizować warsztaty. No bo moja okolica to trochę takie zagłębie kowalskie i znam trzech dobrych fachowców. Jeden umie okuwać wozy bo jego dziadek był kowalem i stelmachem, drugi kuje konie, robi siekiery, klepie lemiesze, szwejsuje i w ogóle jak dla mnie mistrz a trzeci to bardzo dobry kowal artystyczny .
Proponuję zatem żeby pomyśleć o tym konkretniej.
Mam dużą kuźnie i duże podwórze, w lato można porozstawiać namioty. Bardzo chętnie zajął bym się organizacją.
Co Wy na to?
Jestem w miarę świeży na tym forum ale już dwa raz usłyszałem od Was, że można by zorganizować warsztaty. No bo moja okolica to trochę takie zagłębie kowalskie i znam trzech dobrych fachowców. Jeden umie okuwać wozy bo jego dziadek był kowalem i stelmachem, drugi kuje konie, robi siekiery, klepie lemiesze, szwejsuje i w ogóle jak dla mnie mistrz a trzeci to bardzo dobry kowal artystyczny .
Proponuję zatem żeby pomyśleć o tym konkretniej.
Mam dużą kuźnie i duże podwórze, w lato można porozstawiać namioty. Bardzo chętnie zajął bym się organizacją.
Co Wy na to?
"kowal po to ma kleszcze żeby różne rzeczy trzymać"
No właśnie o to chodzi.
Co do organizacji to ja mam jedno wyposażone stanowisko kowalskie. Zakładając pokazowy charakter warsztatów to wystarczy. Ale nie widzę większego problemu w zorganizowaniu jeszcze ze 3 kowadeł.
W porze ciepłej oferuję miejsce pod namiot.
Ewentualnie można zakwaterować się w pobliskim Makowie.
Co do organizacji to ja mam jedno wyposażone stanowisko kowalskie. Zakładając pokazowy charakter warsztatów to wystarczy. Ale nie widzę większego problemu w zorganizowaniu jeszcze ze 3 kowadeł.
W porze ciepłej oferuję miejsce pod namiot.
Ewentualnie można zakwaterować się w pobliskim Makowie.
"kowal po to ma kleszcze żeby różne rzeczy trzymać"
- Grzegorz K.
- Administrator
- Posty: 3842
- Rejestracja: 29 sie 2009, 12:21
- Lokalizacja: Ustka/Słupsk
Ja też będę robił polową kotlinę bo mam zamówienie na pokaz w Ostrowi Mazowieckiej, zresztą na pewno nieraz jeszcze się przyda.
Maków Mazowiecki jest 100km na północ od Warszawy, to w połowie drogi do Szczytna, północne Mazowsze czyli już Kurpie:).
W sumie centralna Polska, sprawiedliwie dla wszystkich:)
Maków Mazowiecki jest 100km na północ od Warszawy, to w połowie drogi do Szczytna, północne Mazowsze czyli już Kurpie:).
W sumie centralna Polska, sprawiedliwie dla wszystkich:)
"kowal po to ma kleszcze żeby różne rzeczy trzymać"
Nop Ty to potrafisz namówić .... Ale najpierw ustal z nimi co i jak . Jakby tak zobaczyć i poznać zasady okuwana kół i wozu, zrobić siekierę....oj marzenia marzenia. Cóż kiedy w lecie trudno już dla mnie wolny weekend dla siebie. jak nie urok to srac....a. Kiedy planujesz swoje warsztaty, bo już zaczyna się zagęszczać na forum. A roku ma tylko 365 dni. A są tacy co z własnej pracy żyją .
Pozdrawiam
HOWGh
Pozdrawiam
HOWGh
Grzesiek co tam u Ciebie ? Myślałem o tym jednym kowadle i to jest idea ! Nie wszyscy na raz, tylko majster robi reszta patrzy i pyta. Potem ćwiczenie indywidualne. Kto się nudzi ten pije....................sok. ;-) . Pytaj Majstrów o terminy. Dobrze żeby było kilka propozycji.tzn. kilka terminów z których wybierze się jeden. ja bym z chęcią zobaczył okuwanie koła nie mówiąc o robieniu siekiery. Trzeba logicznie pomyśleć na co będzie czas i ile czasu i chęci będą mieli Miszczowie (Nikiel ha ha)Czyli założenia wykonywanych prac i czynności. Jako Wolny Zbiór Indywidualnych Fascynatów Kowalstwa. nie mamy doświadczenia (oprócz Mc Pawła z Green Island) i takie Warsztaty będą służyć oprócz wiedzy bezpośrednio funkcjonalnej, również umiejętności organizacji takich działań. Jestem zwolennikiem takiego działania:
1. Pokaz i omówienie przez Miszcza
2.Pytania Słuchaczy.odpowiedzi Miszcza.
3. Próba wykonanie powtórnie tej samej pracy indywidualnie lub (wobec większej trudności) z Miszczem
4. omówienie działań i podzielenie się własnymi doswiadczeniami w grupie
HOWGH
1. Pokaz i omówienie przez Miszcza
2.Pytania Słuchaczy.odpowiedzi Miszcza.
3. Próba wykonanie powtórnie tej samej pracy indywidualnie lub (wobec większej trudności) z Miszczem
4. omówienie działań i podzielenie się własnymi doswiadczeniami w grupie
HOWGH
mam nadzieję że z tym niklowym miszczowaniem to takie jajca tylko sobie robisz, bo co ja bym Wam niby miał pokazać? zgrzewanie wszystkie umiom, przebijanie, zaginanie, spęczanie, wydłużanie, rozszerzanie, zawijanie, czopowanie, nitowanie, polewanie tys:)
robienie kleszczy też jest powszechnie znane. To czego my tam będzie my się uczyć?
robienie kleszczy też jest powszechnie znane. To czego my tam będzie my się uczyć?
ludzie dzielą się na dwie grupy:) pierwsza grupa to ludzie, którzy dzielą ludzi na dwie grupy, a druga to ludzie którzy tego nie robią