Sprzedam palniki
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Dzień dobry - widziałem palnik w akcji i piecyk także, w tym roku w Wojciechowie.
Biorę udział w konkursie dotacyjnym i pewnie uda mi się na przełomie grudnia 2013 - stycznia 2014 otrzymać kasę.
Chciałbym się zapytać czy sprzedajesz także piecyki razem z tym palnikiem. Bo bym był zainteresowany kupnem, kompletu gotowego. Ja bym sobie ino butlę i reduktor dokupił.
Proszę BANAN o odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie
odessa
Biorę udział w konkursie dotacyjnym i pewnie uda mi się na przełomie grudnia 2013 - stycznia 2014 otrzymać kasę.
Chciałbym się zapytać czy sprzedajesz także piecyki razem z tym palnikiem. Bo bym był zainteresowany kupnem, kompletu gotowego. Ja bym sobie ino butlę i reduktor dokupił.
Proszę BANAN o odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie
odessa
- BANAN
- arcyweteran forum
- Posty: 6485
- Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
- Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa
Igor, sprzedaję palnik i to nie na dotację. Piecyk z własnego doświadczenia należy skonstruować do własnych potrzeb. Ten , który widziałeś w Wojciechowie jest dobry na imprezy plenerowe, natomiast w kuźni jest przy nim za ciepło. Ja u siebie mam trzy paleniska gazowe, każde nieco innej konstrukcji i do czego innego przeznaczone. Po 16 sierpnia można będzie się ze mną kontaktować tylko telefonicznie. W ramach cięć budżetowych, moja pani zrezygnowała z internetu.
Kontakt 517355290
- Tom Oldsmith
- Posty: 317
- Rejestracja: 29 gru 2010, 16:00
- Lokalizacja: Harrison, NJ
- Kontakt:
Kiedyś internetów nie było i ludzie żyli ;-) a telefonem da się też kontaktować.
Banan żeby nie był do Ciebie taki kawał drogi to bym podjechał po palniczek ale dogadamy się potem to jakimś gołębiem się podeśle.
A internet jest w Polsce i "za darmo", (no trzeba wprowadzić inwestycje początkowe ale potem hula) zobacz czy masz zasięg tam u siebie, nie urywa tyłka ale da się pocztę sprawdzać..
http://internet-za-darmo.net/
Banan żeby nie był do Ciebie taki kawał drogi to bym podjechał po palniczek ale dogadamy się potem to jakimś gołębiem się podeśle.
A internet jest w Polsce i "za darmo", (no trzeba wprowadzić inwestycje początkowe ale potem hula) zobacz czy masz zasięg tam u siebie, nie urywa tyłka ale da się pocztę sprawdzać..
http://internet-za-darmo.net/
Choć mam rączki małe , ale jak....
Jasnożółty jest zaraz przed "spaliło się"
Jasnożółty jest zaraz przed "spaliło się"
Przemek K, Również tak uważam i skoro większość wyraziła chęć pomocy koledze Olkowi odnośnie wyrzucenia z kuźni, to chyba nie będzie problemu byśmy pomogli koledze Bananowi i opłacili jego internet na powiedzmy pół roku. Ja pierwszy się dołożę jeżeli administrator oficjalnie ogłosi zrzutkę. Uważam, że taką wiedzę jak kolegi Janusza należy pielęgnować, a że Janusz pomógł za pośrednictwem forum praktycznie każdemu zalogowanemu to i ze zbiórką nie będzie problemu.....Taka drobna sugestia.