Nowy początek

Zdjęcia i opisy naszych kuźni.

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

VikingArt

Nowy początek

Post autor: VikingArt » 07 lip 2013, 09:59

Strasznie irytujące dla mnie zaczęło być kucie na małej powierzchni 9m2. Dlatego też postanowiłem przenieść się do nowej lokalizacji (35m2). Niestety na potkałem pewne problemy... Niesamowity burdel. Kiedyś za Ojca była to lakiernia teraz powstanie z tego kuźnia. Planuję postawić nowe ceglane palenisko, dorobić regały stoły spawalnicze oraz ślusarskie i parę innych dekoracji :) Mam nadzieję że pomożecie przyszłemu adeptowi sztuki kowalskiej pomoc w rozwijaniu się i małych poradach co można zrobić w nowej lokalizacji :)

Jak to wyglądało na początku:
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Po całej sobocie ciężkiej pracy:
Obrazek
Obrazek


Projekt:
Obrazek

W tym tygodniu z okazji że mam wolne chce odbić odpadający gdzie nie gdzie stary tynk, nałożyć nowy oraz pomalować całe pomieszczenie.
Zastanawiam się czy nie dorobić sobie jakiś ładnych stojaków na młotki myślałem o czymś takim :
Obrazek

To tylko projekt pręt kwadrat 14 skręcany na końcach rozkuty do mocowania.
Także od poniedziałku zabieram się ostro za robotę gdyż czasu mało a pracy od groma :)

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 07 lip 2013, 10:10

Moje młotki również wiszą na stojaczku wykonanym z dwóch ułożonych obok siebie prętów. Patent sprawdza się idealnie, tylko mały dystans od ściany trzeba zrobić.

Na fotkach metraż wygląda na większy niż 35 m ale do kucia chyba więcej nie potrzebujesz. :D :D Nowe lokum masz idealne, zwłaszcza, że na kilku metrach ciężko rozwinąć skrzydła. :D :D

VikingArt

Post autor: VikingArt » 07 lip 2013, 10:30

Aha czyli patent na stojaczek się sprawdza no to super będzie pierwsze zadanie na nowej kuźni :) Możliwe Jacek że na zdjęciach tak wygląda ale w rzeczywistości jest 35m2 :) A no ciężko ciężko nim się obrócisz to albo coś spadnie albo uderzysz o coś taka to robota w starej komórce gdzie wszystko leży jedno na drugim.

Awatar użytkownika
bey
arcyforumoholik
Posty: 2681
Rejestracja: 31 sie 2009, 07:20
Lokalizacja: Bronisze
Kontakt:

Post autor: bey » 07 lip 2013, 10:49

Palenisko umieść tak jak stół roboczy, lepiej mieć dojście z 3 stron niż z dwóch. Najlepiej naprzeciw drzwi wejściowych, czyli po przeciwnej stronie od stołu roboczego. Jeżeli stojak na młotki robisz na ścianie, to zastanów się gdzie go umieścisz, tak, aby był w zasięgu ręki jak stoisz przy kowadle. Kiedy kuję, stoję bokiem do paleniska raz, że nie grzeje w plecy, dwa mogę zerkać jak tam coś grzeję i nie muszę się obracać by sięgnąć do ognia.
Lepsze jest wrogiem dobrego

VikingArt

Post autor: VikingArt » 07 lip 2013, 11:10

Bey problem z umiejscowieniem paleniska odnosi się do otworu na komin. nie mogę dać paleniska tam gdzie będzie stół gdyż za ścianą jest kolejne pomieszczenie, jedyną drogą wylotową jest ściana od bramy albo od okna (chociaż tam jest sąsiad) więc jedynym słusznym miejscem jest to od strony drzwi. chociaż z drugiej strony można by pomyśleć nad przeciągnięciem rurami do wylotu od strony bramy tylko czy wtedy okap od paleniska nie będzie za nisko gdyż trzeba zostawić miejsce na rury. Co do stojaka na młotki myślałem o przestrzeni między paleniskiem a stołem albo nad stołem.

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 07 lip 2013, 12:34

Moje młotki wiszą na ścianie ale przy samym kowadle. Bezsensownym byłoby łazić za nimi gdzieś dalej. Strata czasu i niepotrzebna zwłoka na wyziębianie materiału. :D :D

Awatar użytkownika
BANAN
arcyweteran forum
Posty: 6485
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa

Post autor: BANAN » 07 lip 2013, 13:50

Zafunduj sobie gazówkę, nie będziesz uzależniony od kominów ;)
Kontakt 517355290

Awatar użytkownika
nibylung
Posty: 331
Rejestracja: 08 lis 2009, 18:22
Lokalizacja: zgierz
Kontakt:

Post autor: nibylung » 07 lip 2013, 17:11

Podręczny stojak na młotki mam taki .Jest bardzo wygodny
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
bey
arcyforumoholik
Posty: 2681
Rejestracja: 31 sie 2009, 07:20
Lokalizacja: Bronisze
Kontakt:

Post autor: bey » 07 lip 2013, 19:38

A ja mam tak
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Lepsze jest wrogiem dobrego

VikingArt

Post autor: VikingArt » 07 lip 2013, 20:09

Propozycja bey-a najciekawsza. Najmniej zajmuje miejsca i wszystko jest ładnie poukładane :)
Z zamierzenia chciałem uzyskać efekt na kuźni jak jest u Mistrza Ryszarda a mianowicie:
Obrazek

Czyli nad paleniskiem kleszcze do łatwego dostępu. obok na stojaku młotki i dojście bezproblemowe do kowadła. Jak widzisz bey tutaj też niema dostępu z 3 stron a palenisko świetnie się sprawuję jedynie do dużych elementów używa się zew. paleniska. Na chwilę obecną myślę że takie ustawienie będzie najlepsze no chyba że wpadnę na inny pomysł.

VikingArt

Post autor: VikingArt » 13 wrz 2013, 20:46

No po długiej przerwie (wypadek przy pracy) w końcu ruszyły z kopyta prace nad kuźnią :) Mam już regały / stół / półki oraz nowe kowadełko które zakupiłem dzisiaj we Wrocławiu u bardzo miłego pana który ma też u siebie wiertarki stołowe imadła kowalskie i parę innych ciekawych rzeczy. w przyszłym tygodniu będę już murował nowe palenisko i po posprzątaniu podeślę wszystkie zdjęcia a na ten moment wrzucam zdjęcie nowego kowadełka 250 kg cena 650 zł po negocjacji +30zł benzyna. cena szok....nie wiedziałem że można tak tanio kupić :mrgreen: więc pomału ale do przodu ruszam z własnym warsztatem i nie będę musiał się chować po firmie z fuchami :) :P

Link do zdjęcia kowadełka:
Obrazek
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2013, 23:05 przez VikingArt, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
reneq
Posty: 694
Rejestracja: 16 kwie 2010, 16:22
Lokalizacja: __

Post autor: reneq » 13 wrz 2013, 21:06

weź no je przemierz, bo mnie na oko wygląda ono na 'standardowe' 150
BIURO TECHNICZNE Dokumentacje urządzeń dla Urzędu Dozoru Technicznego

VikingArt

Post autor: VikingArt » 13 wrz 2013, 23:08

Reneq 88cm długość 40cm wysokość i 17,5 cm lico kowadła. ładowaliśmy je w 3 osoby do auta i było dość ciężko więc na pewno powyżej 200 kg a dokładną wagę podam Tobie jutro jak pożyczę od sąsiada paleciaka z wagą elektroniczną. wiesz jeśli nawet niema tych 250 jak zapewniał sprzedawca a ma te chociaż 200kg to za tą cenę i tak jestem zadowolony. gdzie kowadło 50kg stoi za tą kasę np. na allegro.

Edit: właśnie przeszło ważenie dokładnie 196kg :evil:
Jednak nie było tak jak pan sprzedawca zapewniał lecz nie jest i tak źle za tą cenę.
Ale przyznam się Reneq że przeraziłeś mnie z tą 150kg ^^ a tak z ciekawości myślicie że za takie kowadło 650zł to zła cena ?

Awatar użytkownika
Dara
arcyforumoholik
Posty: 2144
Rejestracja: 27 lis 2015, 10:47
Lokalizacja: Kalembina

Post autor: Dara » 14 wrz 2013, 10:29

VikingArt,
Gadasz jak baba.
Masz wreszcie SWOJE kowadło,a czy waży parę kilo mniej czy więcej, to nie istotne.

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 14 wrz 2013, 11:50

Przemierzyłem 150-kę i wysokość to 39, a długość 70 cm. :D Cena super za taki kawał żelaza. :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „MOJA KUŹNIA - my smithy”