Wytop stali typu bułat w warunkach garażowych.

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

krismilka
Posty: 362
Rejestracja: 16 paź 2013, 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: krismilka » 02 kwie 2015, 20:30

Czyli przesiąść się z 1 kg młotka na 2 kg? Kułem już takim i dobrze w dłoni leży.
Sprawa wygląda tak że te "rogi" już są rozbite i plastyczne, a centrum jest jeszcze twarde stawia "opór". Kuję z jednej płaszczyzny to wychodzą mi na drugą, jak starałem się podkuć je pod kątem to nie za ładnie to wyglądało i pęknięcia/rozwarstwienia się pojawiły (widać było bo stygły niektóre kawałki boku szybciej niż inne czyli powietrze albo zedra była)
Wyciąłem szlifierką ale następnym razem postaram się kuć w ośmiokąt a nie w prostokąt.
Zobaczymy jak wyjdzie.

graffic

Post autor: graffic » 02 kwie 2015, 20:49

ja standardowo kuje 2 kg młotkiem (tylko profilowe są trochę lżejsze - ok 1,5)

z kuciem na kwadrat jest kilka kwestii:
- primo gatunek stali - tu problemem jest temperatura pracy - najczęściej są to wąskie przedziały (dla stali wysokowęglowych) i to powoduje że źle zaczęta praca daje o sobie znać na końcu
- secundo - zmiana płaszczyzny bicia - w miarę często - jak zbyt mocno bijesz którąś powierzchnię to "włókna" są bardziej wypracowane, a druga płaszczyzna jest bardziej surowa - dlatego ważna jest częste obracanie
- tertio - siła uderzenia - jak pisałem wcześniej - spróbuj cięższy młotek (ale uderzenia z czuciem) - raz kawałek można zmarnować żeby zobaczyć jaka siła jest najlepsza
- quarto - jak się pojawiają spękania (widoczne przy stygnięciu) trzeba zgrzać - inaczej tego nie uratujesz (błąd na początku - katastrofa na końcu - że się tak filozoficznie wyrażę)

Awatar użytkownika
kowmal
Posty: 790
Rejestracja: 21 kwie 2014, 19:37
Lokalizacja: łódzkie
Kontakt:

Post autor: kowmal » 02 kwie 2015, 21:01

Dokończyłem dzieła zniszczenia.
Podgrzałem do jasnożółtego zrobiło się ciasto, sucha masa i rozsyp.
Jasno pomarańczowym do jasno czerwonego dokułem do grubości 2mm.
Od 6 mm szło bardzo plastycznie jak zwykłe ST. ale przy zejściu do ciemno czerwonego gwałtownie sztywniało, czego nie ma przy kuciu NC6 1,5% węgla.
Jak się uda, jutro kolejne pranie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
kowmal
Posty: 790
Rejestracja: 21 kwie 2014, 19:37
Lokalizacja: łódzkie
Kontakt:

Post autor: kowmal » 03 kwie 2015, 20:10

Kolejne próby i kolejne porażki. :(
Chyba przegrzałem lub zaszkodziła przerwa w kuciu, 20min.
Lub boraks z odzysku.
Po wstępnym rozkuciu z bułki w pręt było super, materiał kowalny.
Znów poczułem radochę i się zaczęło sypać. Dupa blada. :evil:
Troszkę utrzymałem i wyszło tak. :?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
kowmal
Posty: 790
Rejestracja: 21 kwie 2014, 19:37
Lokalizacja: łódzkie
Kontakt:

Post autor: kowmal » 03 kwie 2015, 21:47

Tak chodzi mi po głowie, czy te struktury gąbczaste nie są pomocne w moich porażkach.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
BANAN
arcyweteran forum
Posty: 6485
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa

Post autor: BANAN » 04 kwie 2015, 06:50

A ja myślę, że ten Twój kawałek bułki był z dodatkiem chromu. Bardzo kapryśny towar.
Kontakt 517355290

Awatar użytkownika
kowmal
Posty: 790
Rejestracja: 21 kwie 2014, 19:37
Lokalizacja: łódzkie
Kontakt:

Post autor: kowmal » 04 kwie 2015, 10:48

Szczerze mówiąc, nie wiem co tam Kris-Alchemik dosypał ;) , ale połówkę z chromem trzymam na koniec. :D

krismilka
Posty: 362
Rejestracja: 16 paź 2013, 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: krismilka » 04 kwie 2015, 17:44

Tak, to jest materiał z dodatkiem chromu, do tego to były gwoździe z szeroką główką czyli mniej ich weszło do tygla (ciasto miało masę poniżej 0,9 kg)
Wiesz BANAN cały czas się uczę, eksperymentuję.
Ciastko które dostał Kuba było z stali zbrojeniowej (więcej manganu i troszkę więcej zanieczyszczeń) może dla tego mu popękało :(
Materiał który będę obrabiał to na razie będzie stal bez dodatków, żeby łatwiej było, a potem postaram się nauczyć kuć ciastka z dodatkami chromu.

Awatar użytkownika
BANAN
arcyweteran forum
Posty: 6485
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa

Post autor: BANAN » 04 kwie 2015, 17:48

Chyba kowmal. Kuby bułkę przekuł Reset bez problemów. Ciastka z chromem trzeba grzać wysoko, dwa szybkie strzały najlepiej rombem młotka i z powrotem do pieca. Jak trochę ostygnie pęka.
Kontakt 517355290

krismilka
Posty: 362
Rejestracja: 16 paź 2013, 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: krismilka » 04 kwie 2015, 20:40

Nie, bułka którą Kuba przesłał Resetowi to były gwoździe +50HF +węgiel.
Potem Kuba dostał drugą połówkę bułki, która teraz spękał mu w trakcie obróbki. To była bułka próbna z stali zbrojeniowej i węgla

Wychodzi na to że ty BANAN i Nomad są jedynymi osobami które są w stanie obrabiać ten mój materiał bez problemów, mam nadzieję że to się zmieni :D

Awatar użytkownika
kowmal
Posty: 790
Rejestracja: 21 kwie 2014, 19:37
Lokalizacja: łódzkie
Kontakt:

Post autor: kowmal » 04 kwie 2015, 21:21

Trochę zgłupiałem, to co ja dostałem?
Kris przypomnij sobie wysłałeś mi 1,5 bułki i powiedziałeś, że jestem jedyny który dorzucił się do koksu. To ja Tomek - kowmal. :)

krismilka
Posty: 362
Rejestracja: 16 paź 2013, 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: krismilka » 04 kwie 2015, 22:21

Cała bułka jaką dostałeś to gwoździe + 50HF +węgiel (ale wyszła mniejsza bo gwoździe były z szerokimi łbami)
Połówka jaką dostałeś to próbna z stali zbrojeniowej i węgla.

Awatar użytkownika
BANAN
arcyweteran forum
Posty: 6485
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa

Post autor: BANAN » 28 kwie 2015, 16:32

Wootz bez topienia, czy zgrzewania. Kulka łożyskowa, dwuminutowe nagrzanie do 1150 stopni i studzenie w kwasie węglowym. Podpatrzone na forum.ostmetal.info :>
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kontakt 517355290

krismilka
Posty: 362
Rejestracja: 16 paź 2013, 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: krismilka » 28 kwie 2015, 18:01

No ciekawe:D
Zastanawia mnie czy faktycznie potem da się taką stal kuć? Kulki łożyskowe potrafią być twarde.

Awatar użytkownika
BANAN
arcyweteran forum
Posty: 6485
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa

Post autor: BANAN » 05 maja 2015, 06:09

W ramach restartu od latarń przekułem wczoraj 1/3 niedotopionej bułki od krismilki z wkładem z dodatkiem chromu :> Płaskownik waży 600 gram.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kontakt 517355290

ODPOWIEDZ

Wróć do „Tradycyjne metody wytopu żelaza i stali”