Kuźnia "Oberschlesien"
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Kuźnia "Oberschlesien"
Witam.
Kuję już od jakiegoś czasu, długo pracowałem pod chmurką od kilku miesięcy urzęduję już w budynku.
Mam 2 kowadła 95kg i 50kg oraz dwuróg 20kg, przed świętami udało mi się zdobyć resorak od starego kowala za całe 500zł, teraz nie trzeba się prosić o pomocnika. Miejsca jest niewiele bo 14m2, stół zabiera kolejny metr, macie jakiś pomysł jak sensownie rozstawić te kowadła?
Kuję już od jakiegoś czasu, długo pracowałem pod chmurką od kilku miesięcy urzęduję już w budynku.
Mam 2 kowadła 95kg i 50kg oraz dwuróg 20kg, przed świętami udało mi się zdobyć resorak od starego kowala za całe 500zł, teraz nie trzeba się prosić o pomocnika. Miejsca jest niewiele bo 14m2, stół zabiera kolejny metr, macie jakiś pomysł jak sensownie rozstawić te kowadła?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Kuźnia "Oberschlesien"
Fajny klimacik. Szabota lub chyba bardziej podstawa pod bijak młota całkowicie nieprzemyślana. Tego typu rozwiązanie skazuje cię na kucie długich, a co gorsza prostych elementów. Gdybyś kiedyś miał ochotę przekuwać coś podgiętego, a do tego będziesz musiał tym obracać to najzwyczajniej kuty element przygwoździ ci paluchy do tego czegoś co się szabotą zwać powinno, nie mówiąc o braku możliwości płynnego manewrowania ów przedmiotem.
-
- Posty: 82
- Rejestracja: 25 lip 2016, 20:37
- Lokalizacja: kujawy i pomorze
Re: Kuźnia "Oberschlesien"
śliczne te kowadła.
Re: Kuźnia "Oberschlesien"
Nie planuję kuć zawodowo raczej jako hobby, jakoś nie mam artystycznej duszy i brak mi wyobraźni do tych esów floresów, podoba mi się za to kucie narzędzi i tutaj młot daje radę na moje potrzeby w zupełności wystarcza, szabota to wymysł poprzedniego właściciela, który kuł tylko lemiesze i podkuwał konie, nie będę nic zmieniać.Jacek-Sz pisze:Fajny klimacik. Szabota lub chyba bardziej podstawa pod bijak młota całkowicie nieprzemyślana. Tego typu rozwiązanie skazuje cię na kucie długich, a co gorsza prostych elementów. Gdybyś kiedyś miał ochotę przekuwać coś podgiętego, a do tego będziesz musiał tym obracać to najzwyczajniej kuty element przygwoździ ci paluchy do tego czegoś co się szabotą zwać powinno, nie mówiąc o braku możliwości płynnego manewrowania ów przedmiotem.
Re: Kuźnia "Oberschlesien"
Spigot - nie ma co się zarzekać - czasem z takiego hobby więcej jest pożytku i sensu niż z typowego zarobkowania (no chyba, że jesteś prezesem)
a pracownia - sympatyczna - nic tylko robić
a pracownia - sympatyczna - nic tylko robić
Re: Kuźnia "Oberschlesien"
Łee miejsca tyle, że tam spokojnie małą manufakturę jakiś kutych elementów by zrobił Młotek ok, choć szabotę też bym zmienił.
Z kowadłami to problemu nie widzę... Większe daj bliżej paleniska, bo na nim pewnie więcej robisz, a z tym małym to można tańcować z kąta w kąt w zależności co się robi i czy potrzebne akurat czy nie
W kwestii młota można by pomyśleć co by wymienne kowadełka porobić, bo apetyt rośnie w miarę jedzenia
A hobbystycznie to można sobie dorabiać/zarabiać i przyjemne z pożytecznym łączyć
Z kowadłami to problemu nie widzę... Większe daj bliżej paleniska, bo na nim pewnie więcej robisz, a z tym małym to można tańcować z kąta w kąt w zależności co się robi i czy potrzebne akurat czy nie
W kwestii młota można by pomyśleć co by wymienne kowadełka porobić, bo apetyt rośnie w miarę jedzenia
A hobbystycznie to można sobie dorabiać/zarabiać i przyjemne z pożytecznym łączyć
"Całą bezkształtną masę kruszców drogocennych,
Które zaległy piersi mej głąb nieodgadłą,
Jak wulkan z swych otchłani wyrzucam bezdennych
I ciskam ją na twarde, stalowe kowadło"
Które zaległy piersi mej głąb nieodgadłą,
Jak wulkan z swych otchłani wyrzucam bezdennych
I ciskam ją na twarde, stalowe kowadło"
Re: Kuźnia "Oberschlesien"
Wymienne kowadełka już porobione, normalnie są wstawione płaskie tylko teraz wstawione są tzw. fullering dies do robienia rówków w młotkach itp. pojęcia nie mam jak się nazywają po polsku. Tutaj krótkie nagranie z pracy młota. https://www.youtube.com/watch?v=IO_61GBInaA
Najwięcej kuję na tym mniejszym kowadle bo lepiej "ciągnie" niż to duże i co najważniejsze jest wyżej o 7cm niż to większe, przycinając pień 2 lata temu nie wziąłem pod uwagę tego, że jeszcze urosnę
Jakaś alternatywa do obecnej szaboty?
Tutaj jeszcze zdjęcia z bliska tych "fullering dies" na dniach dodam jeszcze zdjęcia tych płaskich kształtek
Najwięcej kuję na tym mniejszym kowadle bo lepiej "ciągnie" niż to duże i co najważniejsze jest wyżej o 7cm niż to większe, przycinając pień 2 lata temu nie wziąłem pod uwagę tego, że jeszcze urosnę
Jakaś alternatywa do obecnej szaboty?
Tutaj jeszcze zdjęcia z bliska tych "fullering dies" na dniach dodam jeszcze zdjęcia tych płaskich kształtek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Kuźnia "Oberschlesien"
Przy takiej ilości uderzeń, z takiego pręta to powinieneś maczetę uzyskać lub paletkę do ping ponga. Popraw kilka elementów bo zamiast młota masz masażer do metalu. Pierwsze to ustaw w pionie długi element targający resorem.
Re: Kuźnia "Oberschlesien"
Kolory na kamerze są przekłamane, nie był aż tak mocno nagrzany, to nie jest jakiś super mocny młot bo bijak ma tylko 20kg. Zobaczę co da się zrobić, nie ma tam zbyt wielu możliwości ustawiania.
Re: Kuźnia "Oberschlesien"
Do bijaka prawdopodobnie w górnej jego części możesz dokoptować grubą śrubę z dwiema nakrętkami. Uzyskasz dzięki takiej śrubie możliwość dołożenia kilku metalowych krążków z otworem. Również mam podobny młot i ów patent sprawdza się pierwszorzędnie. Jak trzeba to i dodatkowe 20 kg zapodać można, a wówczas uderzenie jest dość imponujące.
Re: Kuźnia "Oberschlesien"
Nie będę nic modyfikował, szkoda zachodu coś nie wytrzyma i nieszczęście gotowe, młot działa prawie nieprzerwanie od 1941r więc niech zostanie po staremu.
Re: Kuźnia "Oberschlesien"
Napisz na początku tematu " Zakaz dawania dobrych rad- wiem najlepiej" przestaniemy się produkować, a ty dostaniesz przydomek miszcza.
Re: Kuźnia "Oberschlesien"
Jestem wdzięczny za rady, ale mam po prostu takie nastawienie, że jeśli coś dobrze działa to nic nie zmieniam.
- BANAN
- arcyweteran forum
- Posty: 6485
- Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
- Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa
Re: Kuźnia "Oberschlesien"
No cóż, musi przytłuc sobie palca by załapać o co Ci Jacenty chodziło
Kontakt 517355290
Re: Kuźnia "Oberschlesien"
Osobiście bardzo cenię rady kolegów ponieważ dzięki doświadczeniu innych rozbudowuję zawodowe poglądy i dzięki temu na wiele spraw jestem w stanie spojrzeć z innej, często korzystniejszej perspektywy.