Wysokość kowadła
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Wysokość kowadła
Dzień dobry mam pytanie
Sprawa jest taka, właśnie odebrałem moje pierwsze kowadło, ogolnie się cieszę bardzo i chciałbym je od razu jak najszybciej "przetestować" ale chcę do sprawy podejść na chłodno i możliwie profesjonalnie
potrzebuje więć pieniek, pieniek o właściwej wysokości
I tu właśnie moje pytanie, jak jest prawidłowa czy zalecana wysokość kowadła?
Moje kowadło ma 27cm wysokości, ja mam 182cm wzrostu, myślałem nad pieńkiem o wysokości 70 cm
przy takim wymiarze bitnie miałbym na wysokości pasa
Dobry to pomysł czy taki sobie?
zależy mi na tym żeby nie musieć się nad kowadlem schylać
Sprawa jest taka, właśnie odebrałem moje pierwsze kowadło, ogolnie się cieszę bardzo i chciałbym je od razu jak najszybciej "przetestować" ale chcę do sprawy podejść na chłodno i możliwie profesjonalnie
potrzebuje więć pieniek, pieniek o właściwej wysokości
I tu właśnie moje pytanie, jak jest prawidłowa czy zalecana wysokość kowadła?
Moje kowadło ma 27cm wysokości, ja mam 182cm wzrostu, myślałem nad pieńkiem o wysokości 70 cm
przy takim wymiarze bitnie miałbym na wysokości pasa
Dobry to pomysł czy taki sobie?
zależy mi na tym żeby nie musieć się nad kowadlem schylać
- Dracorian
- forumoholik
- Posty: 1967
- Rejestracja: 22 mar 2013, 15:24
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska [ok.Torzymia]
Re: Wysokość kowadła
Wszystko już było omówione na Forum
Dobrym kowalem będziesz tylko wtedy,,kiedy to lubisz
-
- Posty: 595
- Rejestracja: 09 wrz 2016, 08:31
- Lokalizacja: Na Dolnym Śląsku piękne okolice, gmina Miękinia, Pisarzowice :)
Re: Wysokość kowadła
Janusz, a w przypadku kobiet jak Twój algorytm się sprawdzi ?
Re: Wysokość kowadła
Raczej powiedziałbym, że do "mocowania" moszny. To chyba bardziej precyzyjnie odniesienie, bo miejsce jest constans. Z lokalizacją jajek różnie bywa.
Re: Wysokość kowadła
Torba dłuższa od kija i dyskopatia murowana, czyli bitnia na wysokości kolan.
Re: Wysokość kowadła
Co to za historyja, że torba dłuższa niż fuzyja
Co do wysokości kowadła. Z moich obserwacji - im drobniejsze prace wykonujesz, tym wyżej kowadło, by nie trzeba było się schylać. I odwrotnie - im większe przekroje przekuwasz tym niżej kowadło by lepiej wykorzystać energię opadającego młotka. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku.
Co do wysokości kowadła. Z moich obserwacji - im drobniejsze prace wykonujesz, tym wyżej kowadło, by nie trzeba było się schylać. I odwrotnie - im większe przekroje przekuwasz tym niżej kowadło by lepiej wykorzystać energię opadającego młotka. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku.
"Gdy trudu brak, maestrii brak"
Lipali
Lipali
Re: Wysokość kowadła
Janusz lepiej powiedzieć do jajek wtedy zasadę można stosować również do kobiet ( wyłączając samotne).
Re: Wysokość kowadła
Zwłaszcza, że w zimie kowadło trzeba by ustawić wyżej a w lecie niżejBobodar pisze:Raczej powiedziałbym, że do "mocowania" moszny. To chyba bardziej precyzyjnie odniesienie, bo miejsce jest constans. Z lokalizacją jajek różnie bywa.
What man is a man who does not make the world better?
Re: Wysokość kowadła
Qmar moszna i tak . Niezwyle słuszne spostrzeżenie.