Ręką Ariesa wyklepane
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Re: Ręką Ariesa wyklepane
Trochę warsztatowych zdjęć z robienia wagi.
Była to jedna z ciekawszych prac jakie przyszło mi robić. Oczywiście najwięcej trudności było z tym wszystkim co wiąże się z działaniem wagi. Ale udało się. Na kilkunastu próbach ważenia wyszło mi, że zrobiłem urządzenie działające z dokładnością +/- 20g.
Była to jedna z ciekawszych prac jakie przyszło mi robić. Oczywiście najwięcej trudności było z tym wszystkim co wiąże się z działaniem wagi. Ale udało się. Na kilkunastu próbach ważenia wyszło mi, że zrobiłem urządzenie działające z dokładnością +/- 20g.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Gdy trudu brak, maestrii brak"
Lipali
Lipali
Re: Ręką Ariesa wyklepane
Cudownie się to ogląda, gratuluję ręki, oka i małżonki
Lepsze jest wrogiem dobrego
Re: Ręką Ariesa wyklepane
Piękne.
Re: Ręką Ariesa wyklepane
Dzięki. Faktycznie Kasi wiele zawdzięczam. Najpierw, że cierpliwie znosiła moje wybryki a teraz w dodatku chce w nich uczestniczyć.
"Gdy trudu brak, maestrii brak"
Lipali
Lipali
Re: Ręką Ariesa wyklepane
Super jest. A z ciekawości w jakim zakresie waży? Tzn. jaką maksymalną masę?
Re: Ręką Ariesa wyklepane
Gratuluję .Skąd pomysł .
Re: Ręką Ariesa wyklepane
Dziękuję.
Pomysł....z głowy...?
A tak serio - oczywiście przeglądałem zdjęcia różnych wag w internecie i zainspirowałem się takim typem wagi: jednoszalkowej naciskowej. Wydała mi się ciekawa co do budowy no i okazało się, że na konkursie była jedyną taką wagą
"Gdy trudu brak, maestrii brak"
Lipali
Lipali