Ostrza Banana

noże, nożyki, nożyczki

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

kojot
Posty: 57
Rejestracja: 12 lut 2010, 09:20
Lokalizacja: brzeziny

Post autor: kojot » 15 lut 2010, 10:13

witam wszytkich
szable bardzo ładne
chciałem zapytać czy te szable nadają się so szermirki bo te które ja wykonałem ze steli zbrojeniowej 1 sztuka i z resora samochodowego 1sztuka wyszczerbiają sie, Bardzo sie wysczerbiaja przy uderzeniu jednej w drugą czyli przy szermiece

Awatar użytkownika
Arek92
Posty: 238
Rejestracja: 29 sie 2009, 11:31
Lokalizacja: Lubania
Kontakt:

Post autor: Arek92 » 15 lut 2010, 12:06

Z jakiej zbrojeniówki robiłeś? Z jodełki? Hartowałeś je jakoś? Bo jak nie hartowane to nie ma się czemu dziwić ;-)
Myśl i Pamięć

kojot
Posty: 57
Rejestracja: 12 lut 2010, 09:20
Lokalizacja: brzeziny

Post autor: kojot » 15 lut 2010, 13:10

hartowałem to w oleju silnikowym wlanym do metalowej rury. głownie rozgrzewałem w dole wykopanym w ziemi do krórego włozyłem melatową rurkę nawiercaną co 4 cm przez krórą pompowane było powietrze za pomocą kompresora podlączonego do tej rurki ale chyba coś spier... bo nie mam wielkiej praktyki w kowalskim rzemiośle :oops:
Arek myślisz że jodełka jest dobrym materiałem na tego typu wyroby?

Awatar użytkownika
Nomad
Moderator
Posty: 2263
Rejestracja: 28 sie 2009, 10:34
Lokalizacja: Jasło

Post autor: Nomad » 15 lut 2010, 13:38

Jeśli uderzasz ostrzem w ostrze, to nic dziwnego, że się wyszczerbiają.
Przy walce trzeba chyba uważac, żeby nie uderzac ostrzem w ostrze, lecz przy uderzeniu uderzac płazem, takie przynajmniej jest moje zdanie.

kojot
Posty: 57
Rejestracja: 12 lut 2010, 09:20
Lokalizacja: brzeziny

Post autor: kojot » 15 lut 2010, 14:10

ostrze szabli dzieli się na trzy części wynieniając od jelca zastawe, moc i pióro zasrawa służy do parowania ciosow moc do zasawania cięć "na ostrze przeciwnika" natomiast pióro do penetracji ciała przeciwnika tak twierdzi Włodzimierz Kwaśniewicz w "Dzieje szabli w polsce" co świadczy o tym że przy szermierce nie starano sie nadstawiac płazy w celu parowania ciusu lecz starano sie przyjąc cio na zastawę lub moc czyki na środkowa bąć skrajną d strony jelca część ostrza gdzie jest ono najmasywniejsze. w mojej szbki nawet na tch częściach robia się poteżne szczerbiny więc kaplica pomocy :cry:

Awatar użytkownika
Nomad
Moderator
Posty: 2263
Rejestracja: 28 sie 2009, 10:34
Lokalizacja: Jasło

Post autor: Nomad » 15 lut 2010, 14:15

kojot pisze:... zastawe, moc i pióro zasrawa służy do parowania ciosow .....
Nie żeby cos, ale weź to edytuj, bo dziwnie brzmi zasrawa.

A z jakiej temp. hartowałes, i ile trzymałeś w żarze?

kojot
Posty: 57
Rejestracja: 12 lut 2010, 09:20
Lokalizacja: brzeziny

Post autor: kojot » 15 lut 2010, 14:28

wybacz jestem dyslektykiem ale będe starał sie pisać bardziej starannie :oops:
nie wiem jaka była to temperatura kolor był pomarańczowy nie pamietam ile dokładnie to było w ogniu czekałem na kolor i nie pamietam to było we wrześniu

Awatar użytkownika
Nomad
Moderator
Posty: 2263
Rejestracja: 28 sie 2009, 10:34
Lokalizacja: Jasło

Post autor: Nomad » 15 lut 2010, 14:31

A więc to materiał, bo z takiej temp. powinno się zahartowac dobrze.

Ja nic nie poradze więcej, niech się bardziej doświadczeni wypowiedzą.

Awatar użytkownika
Arek92
Posty: 238
Rejestracja: 29 sie 2009, 11:31
Lokalizacja: Lubania
Kontakt:

Post autor: Arek92 » 15 lut 2010, 14:43

Hmm dwa pytania: Czy zrobiłeś te szable na ostro czy stępione do szermierki?
Drugie: Jak wyglądają szczerby? są tak jakby wykruszone czy raczej jakby przecięte?

Co do jodełki i mojego zdania zobacz sobie temat ,,Duży Wiking'' ;-)
I jeszcze jedno. Zbrojeniówkę jak już to hartuj w wodzie
Myśl i Pamięć

kojot
Posty: 57
Rejestracja: 12 lut 2010, 09:20
Lokalizacja: brzeziny

Post autor: kojot » 15 lut 2010, 15:01

wiking jest super przy tobie to ja mały miki jestem jutro wrzucę zdiecie mojej szbli
zrobiłem go na tępo do szermierki a z tą wodą myślisz że to może być to? co do szczernin to sa ślady jak po przecinaku na miękim metalu

Awatar użytkownika
Arek92
Posty: 238
Rejestracja: 29 sie 2009, 11:31
Lokalizacja: Lubania
Kontakt:

Post autor: Arek92 » 15 lut 2010, 15:09

Czyli są zbyt miękkie. Co do tej zbrojeniówki nie mam wątpliwości że powinna być zahartowana w wodzie ale resor powinien być ok. Może to wina zbyt gęstego oleju.
Albo resor jakiś felerny. Mam taki jeden przecinak co po hartowaniu w oleju jest jak masło a w ciepłej wodzie pęka :->
Myśl i Pamięć

Awatar użytkownika
Nomad
Moderator
Posty: 2263
Rejestracja: 28 sie 2009, 10:34
Lokalizacja: Jasło

Post autor: Nomad » 15 lut 2010, 16:27

O tak zbrojeniówke to tylko i wyłącznie w wodzie, w oleju to tak jakby nie hartował, no może lekko twarde.

A resor ja hartowałem kilka razy w błocie, a raczej takiej gęstej paście w dołku w ziemi, ale jest to ryzykowne, trzeba sie nauczyc robic nie za mokre i nie za suche, a olej możliwe że zbyt gęsty, spróbuj zdobyc troche transformatorowego.

Awatar użytkownika
BANAN
arcyweteran forum
Posty: 6485
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa

Post autor: BANAN » 16 lut 2010, 05:43

Szable są jak najbardziej do szermierki,powstało ich kilka egzemplarzy i były robione dla kaskaderów.Co do materiału,to stal resorowa.Pierwszą robiłem z resora polonezowskiego i ta po kilku tygodniach użytkowania wyglądała ja piła tartaczna.Następne kułem z grubego 12 mm resora pewnie od jakiegoś ciężarowego i te sprawowały się bez zarzutów,ostrze tylko leciutko się rozklepywało.Jest to więc kwestia doboru materiału.
Kontakt 517355290

Grzesiek
Posty: 338
Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:56
Lokalizacja: Łęg k. Makowa Maz
Kontakt:

Post autor: Grzesiek » 16 lut 2010, 17:51

Pogadajcie o tym z Bejem. On robi broń użytkową, sam widziałem. Mówił mi jaka stal i jak hartowana ale już nie pamiętam.
"kowal po to ma kleszcze żeby różne rzeczy trzymać"

Awatar użytkownika
BANAN
arcyweteran forum
Posty: 6485
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa

Post autor: BANAN » 22 maja 2013, 05:47

Taki kuchenniaczek powstał z jednogatunkowego damastu,który powstał w czasie wizyty kolegi Fu . Zgrzewany był pakiet z resorów, jak się później dowiedziałem, bardzo wredny do zgrzewania. Ostrze zostało w całości uformowane przy pomocy młotka, osełką trącona tylko krawędź ostrza.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kontakt 517355290

ODPOWIEDZ

Wróć do „NOŻOWNICTWO - knifemaking”