programy do projektowania
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
No jakieś tam projekciki wrzucę. ogólnie to Solidworks jest programem czysto technicznym i w tej materii ma nieograniczone możliwości i można sobie zaprojektować jakąś praskę albo młotek. Trudno natomiast rysuje się wszelkie łuki. Dużym plusem jest to że projektuje się w wymiarach rzeczywistych mając gotowy projekt z którego można brać dokładne wymiary no i wszystko z każdej strony oglądnąć. Będę teraz eksperymentował z projektowaniem w Solidzie i dorysowywaniem nieregularnych kształtów np na jakimś tablecie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Projektowanie
Jestem tutaj nowy i pod względem kucia swobodnego osobiście mało doświadczony tyle co podpatrywałem ojca (kowala z 30 letnim doświadczeniem jako kowal swobodny), ja osobiście jestem technologiem w kuźni matrycowej i uważam że w dzisiejszych czasach bez wspomagania komputerowego kucie matrycowe (przy produkcji masowej) mija się z celem. Robiąc model 3D odkuwki w SolidWorksie, w łatwy sposób zrobić model matrycy i napisać program na numeryka i wykonać matrycę pod kucie. Natomiast do kucia swobodnego modelowanie 3D według mnie mija się trochę z celem no chyba że jest jakiś bardzo bogaty klient i chce zobaczyć wizualizacje, ale przy tego typu obróbce plastycznej kowal swobodny jest artysta i projekt powstaje w głowie a najprościej i najszybciej naszkicować to na kartce. W metaloplastyce nie jest istotne wykonanie odkuwki w tolerancji dziesiętnych milimetra wiec spokojnie kartka wystarczy. Inna sprawa jest jeśli komuś zależy na jakichś symulacjach czy to pod względem naprężeń (obciążenia) czy np. symulacji procesu kucia jak to można zrobić w QForm-ie 3D, do tego model 3D jest niezbędny. Przepraszam że tak się rozpisałem...
- krzysieklup
- Posty: 325
- Rejestracja: 20 kwie 2011, 17:45
- Lokalizacja: Łapy ok.Białegostoku
- Kontakt:
Kowalstwo Artystyczne projektowane w komputerze to taki sam paradoks jak składanie z gotowców, niby to rzemiosło, ale gdzie w tym artyzm?
Jeśli nazywamy coś Artystycznym niech to ma coś ze sztuki, poza dobrym wykonaniem niech ma cechy oryginalnego i niepowtarzalnego wyrobu, kilka razy składałem balustradę na wydruku od projektanta i przyznam że ułatwia to pracę, ale sam projekt był kiepski (czuć było ograniczenia wynikające ze sposobu projektowania) szablonowość i monotonię.
Poza tym wykonanie projektu ołówkiem trwa kilka minut i zapewniam że starannie wykonany projekt lepiej przemawia do wyobraźni i portfela klienta niż suchar z drukarki.
Jeśli nazywamy coś Artystycznym niech to ma coś ze sztuki, poza dobrym wykonaniem niech ma cechy oryginalnego i niepowtarzalnego wyrobu, kilka razy składałem balustradę na wydruku od projektanta i przyznam że ułatwia to pracę, ale sam projekt był kiepski (czuć było ograniczenia wynikające ze sposobu projektowania) szablonowość i monotonię.
Poza tym wykonanie projektu ołówkiem trwa kilka minut i zapewniam że starannie wykonany projekt lepiej przemawia do wyobraźni i portfela klienta niż suchar z drukarki.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 07 cze 2011, 18:09 przez StellArt, łącznie zmieniany 1 raz.
a pracował ktoś z corel draw?
wymyśliłem sposób na wstawienie np rozet z katalogów
1. pobierasz jakiś katalog w pdf np Postal
2. przerabiasz pdf na jpg
3. trasujesz jpg w corel trace
4. otwierasz taki plik w corel draw
5. poszczególne elementy z pojedynczej strony zapisujesz jako symbole
6. i możesz np rozety jako symbole wstawiać do rysunku
wymyśliłem sposób na wstawienie np rozet z katalogów
1. pobierasz jakiś katalog w pdf np Postal
2. przerabiasz pdf na jpg
3. trasujesz jpg w corel trace
4. otwierasz taki plik w corel draw
5. poszczególne elementy z pojedynczej strony zapisujesz jako symbole
6. i możesz np rozety jako symbole wstawiać do rysunku
Uzywam corela photoshopa, autocada revita i jeszcze kilku programow projektowych i graficznych i przyznam sie ze i tak wole rysowac od reki na grubym papierze, kalce technicznej lub papierze milimetrowym - rysunki odreczne zawsze robia wrazenie zwlaszcza jak sie ma dobra kreske a poza tym jesli nie wypala sie plazma lub laserem to w kowalstwie poziom dokladnosci rysunkow komputerowych jest gruba przesada - w szczegolnych przypadkach wole modele z blachy drutu lub kartonu - czasem trzeba cos tam narysowac - i wowczas lepiej jest poslugiwac sie rysunkami wektorowymi bo mozna konwertowac je do roznych formatow - ale to musi miec uzasadnienie - np. projekt dla konserwatora zabytkow... lub do wizualizacji robionych np w 3D Maxie w innych przypadkach to przerost formy nad trescia
Das nic nie wymyśliłeś , importujesz jpg do corela, w moim przypadku X4 , klikasz lewym ,a pracował ktoś z corel draw?
wymyśliłem sposób na wstawienie np rozet z katalogów
1. pobierasz jakiś katalog w pdf np Postal
2. przerabiasz pdf na jpg
3. trasujesz jpg w corel trace
4. otwierasz taki plik w corel draw
5. poszczególne elementy z pojedynczej strony zapisujesz jako symbole
6. i możesz np rozety jako symbole wstawiać do rysunku
4 od góry / trasuj obrys ? i po sprawie
jednakowoż w temacie projektowania , zgadzam się ze Stell-artem , ołówek bije na głowy wszelkie oprogramowania,
,stell super projekcik