Węgiel kamienny czy koks

nauka podstawowych technik i operacji kowalskich

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Knives180300
Posty: 3
Rejestracja: 18 mar 2014, 20:14
Lokalizacja: Kąty Opolskie

Węgiel kamienny czy koks

Post autor: Knives180300 » 12 maja 2014, 21:57

Czesć. Próbuje kuć noże, lecz jak narazie nie moge rozgrzać do białego (na koksie) . Całkiem na początku prubowałem na drzewnym albo na kamiennym było lepiej ale slyszałem że kamienny jest zanieczyszczony . A drzewny drogo wychodzi. No więc pytanie takie czy można by kuc na tym kamiennym czy może byłby probłem potem z materiałem?

Wariat
Posty: 130
Rejestracja: 12 gru 2011, 02:51
Lokalizacja: Rososza

Post autor: Wariat » 12 maja 2014, 21:59

Nie grzej do białego, bo przecież popalisz wszystko. Jak z narzędziówki to ciemny pomarańcz to maks, no chyba, że potem będziesz nawęglał.

Btw. Jaka dmuchawa? Może za słaba i temperatury nie osiąga.

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 12 maja 2014, 22:04

Co to za koks co nie grzeje do białego. Przecież na koksie chwila nieuwagi i materiał zmienia się w stan ciekły. :)

Wariat
Posty: 130
Rejestracja: 12 gru 2011, 02:51
Lokalizacja: Rososza

Post autor: Wariat » 12 maja 2014, 22:07

Ciekły? przy nadmuchu na minimum i jakieś gorsze, chińskie pseudo- stale już lecą kominem z powrotem do chin :D

Awatar użytkownika
Bodar
weteran forum
Posty: 4298
Rejestracja: 01 sty 2014, 11:21
Lokalizacja: Szprotawa

Post autor: Bodar » 12 maja 2014, 22:41

Masz albo słabą dmuchawę albo coś nie tak z dyszą kotliny. Węgiel ma siarkę co powoduje kruchość materiału (szczególnie po wielokrotnym grzaniu)
Ostatnio zmieniony 12 maja 2014, 22:44 przez Bodar, łącznie zmieniany 1 raz.

Wariat
Posty: 130
Rejestracja: 12 gru 2011, 02:51
Lokalizacja: Rososza

Post autor: Wariat » 12 maja 2014, 22:42

Jeżeli koks nie nagrzewa materiału, to należy sprawdzić, czy czasem nie zgasł ;)

Naegling
Posty: 89
Rejestracja: 27 kwie 2014, 18:45
Lokalizacja: Głogów\Dolnośląskie
Kontakt:

Post autor: Naegling » 12 maja 2014, 22:53

Może problem tkwi że próbujesz grzać gdy koks jest dopiero miejscowo zaczerwieniony lub zdejmujesz kołderkę raz po raz

Awatar użytkownika
Grzegorz K.
Administrator
Posty: 3842
Rejestracja: 29 sie 2009, 12:21
Lokalizacja: Ustka/Słupsk

Post autor: Grzegorz K. » 12 maja 2014, 23:54

Dokładnie nasyp więcej koksu, daj dmuch i będzie działać.
Obrazek

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 13 maja 2014, 07:08

Może mając grubsze bryłki najzwyczajniej w świecie zapominasz go potłuc na mniejsze, a grubość ma podstawowe znaczenie przy uzyskaniu wysokich temperatur.

Awatar użytkownika
BANAN
arcyweteran forum
Posty: 6485
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa

Post autor: BANAN » 13 maja 2014, 07:49

I grubszy koks będzie się palił. Pamiętać trzeba o jednym i nie raz już to na forum powtarzałem. KOKS PALI SIĘ DOBRZE W DUŻEJ OBJĘTOŚCI.
Kontakt 517355290

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 13 maja 2014, 07:56

To fakt. Pewnie chłopaki przez oszczędność kilka bryłek do paleniska wrzucą i rzeczywiście palić się nie będzie. Pamiętam ze szkoły na dziale z kuźnią, sypaliśmy chyba ze cztery wiadra rozdrobnionego koksu i takie ognisko cieszyło. Jednak nic nie zastąpi gazówki i twoich super, hiper palników. :D :D

Wariat
Posty: 130
Rejestracja: 12 gru 2011, 02:51
Lokalizacja: Rososza

Post autor: Wariat » 13 maja 2014, 08:15

A może inaczej. Rozpal najpierw ogień na drzewnym, robiąc wgłębienie w koksie, a jak już drzewny się zajmie, to dmuchawa na full, i zasyp koksem. Ja tak robię i rozpala się dosyć szybko :)

Awatar użytkownika
Dara
arcyforumoholik
Posty: 2144
Rejestracja: 27 lis 2015, 10:47
Lokalizacja: Kalembina

Post autor: Dara » 13 maja 2014, 09:21

Wracając do tematu:
Możesz spokojnie grzać na węglu kamiennym, z tym że:
Po rozpaleniu musisz poczekać z grzaniem materiału aż węgiel przestanie dymić i się rozżarzy.
Przy dosypywaniu nowej porcji węgla też czekasz aż się przepali i rozżarzy.
Zasiarczenie stali następuje w przypadku włożenia rozgrzanego materiały w węgiel
który się rozpala ,wtedy to uwalnia się z niego siarka, co łatwo wyczuć węchem.
Dym ma wtedy charakterystyczny śmierdzaco/kwaśny zapach.
Oczywiście węgiel powinien być rozdrobniony do wielkości orzecha leszczynowego.

Awatar użytkownika
Dracorian
forumoholik
Posty: 1967
Rejestracja: 22 mar 2013, 15:24
Lokalizacja: Ziemia Lubuska [ok.Torzymia]

Post autor: Dracorian » 13 maja 2014, 16:16

Albo (jeśli rozpalasz drzewnym)może za mało go dajesz i wypala się zaczerwieniając jedynie pare koksików od dołu.Ja tak miałem pare razy i kończyło to się ponownym rozpaleniem.Teraz obficie sypie drzewnego
Dobrym kowalem będziesz tylko wtedy,,kiedy to lubisz

Kowalepolski
Posty: 1
Rejestracja: 10 sty 2020, 09:04
Lokalizacja: Ropa

Re: Węgiel kamienny czy koks

Post autor: Kowalepolski » 10 sty 2020, 09:23

Koks jest to nic innego jak węgiel palony aż do wypalenia wszystkich części lotnych, a później gaszony przez odcięcie dopływu powietrza.
Aby palić węglem, powinieneś się zaopatrzyć w węgiel wysokokaloryczny, najlepiej typu 34.
Polisz tak: Najpierw trzeba upalić twardym drewnem np. Dębowym lub bukowym. Później zasypujesz rozdrobnionem węglem i czekasz, aż przestanie dymić. Później możesz już grzać i kuć.
Że względu na to, że taki węgiel na początku palenia mocno dymi zaleca się aby w kominie był dobry cug, lub zamontować odciąg spalin.

ODPOWIEDZ

Wróć do „ABC - PODSTAWY KOWALSTWA - basic techniques”