Moja skromna kuźnia

Zdjęcia i opisy naszych kuźni.

Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel

Brona
Posty: 223
Rejestracja: 14 sty 2013, 17:27
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Brona » 15 gru 2013, 12:07

Tylko zawór jest na 1/2 cala to wężyk też musi być na 1/2 cala czy plastikowy gwint skręci się dobrze z metalowym i czy nie będzie to przeciekać ?

Awatar użytkownika
Kuba
Moderator
Posty: 1310
Rejestracja: 11 wrz 2011, 20:25
Lokalizacja: tu i tam :)

Post autor: Kuba » 15 gru 2013, 13:05

to kup redukcje albo zobacz pozostale aukcje tam masz inne rozmiary :D

Brona
Posty: 223
Rejestracja: 14 sty 2013, 17:27
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Brona » 15 gru 2013, 13:28

Jest na innej aukcji taki jak ja potrzebuje :)

Awatar użytkownika
Kuba
Moderator
Posty: 1310
Rejestracja: 11 wrz 2011, 20:25
Lokalizacja: tu i tam :)

Post autor: Kuba » 15 gru 2013, 13:35

no własnie i taki sobie kup ja osobiscie wziol bym kawalek rurki miedzianej i tez by bylo :D

Brona
Posty: 223
Rejestracja: 14 sty 2013, 17:27
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Brona » 16 maja 2014, 11:41

Cześć Wam :>

Chciałem się dowiedzieć czy tą moją walcarką też da się w taki sposób wygiąć płaskownik czy profil [ zdj 1 ] Do tej pory co wyginałem to wyglądało tak [ zdj 2] po odcięciu boków które opierały się na wałkach.
[ WALCARKA - download.php?id=7310 ]

Z góry dziękuje i pozdrawiam. :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 16 maja 2014, 11:46

Z tego co mi wiadomo to producent tej walcarki przewiduje opcję gięcia płaskowników na sztorc.

Brona
Posty: 223
Rejestracja: 14 sty 2013, 17:27
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Brona » 16 maja 2014, 12:01

Tak, tak ale mi chodzi o wzór tego. Ten łuk z płaskownika na sztorc co na zdj 2 to wiadomo jak zrobić, ale jak zrobić taką falę z płaskownika na sztorc czy to da się na takiej walcarce zrobić ??

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 16 maja 2014, 12:20

Walcujesz łuk, a następnie odwracasz materiał i walcujesz drugą stronę. Możesz również wykonać giętarkę śrubową, która przepchnie ci materiał lub postaraj się o prasę balansową i na niej doginaj dwa skrajne brzuchy. Aczkolwiek jeżeli nie posiadasz zbyt wielu funduszy to śmignij chłopakom krążek z siłowni, wywierć otwór około 80 mm i wal łuki poprzez klepanie materiału położonego na otworze. :D

Awatar użytkownika
BANAN
arcyweteran forum
Posty: 6496
Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa

Post autor: BANAN » 16 maja 2014, 12:48

Możesz też z już wygiętego łuku , choć to mało kowalskie odciąć końcówki, obrócić je do góry kołami i zamienić miejscami lewą na prawo, prawą na lewo i zespawać. będzie wtedy powtarzalnie bez dodatkowej gimnastyki.
Kontakt 517355290

Brona
Posty: 223
Rejestracja: 14 sty 2013, 17:27
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Brona » 16 maja 2014, 12:57

Dzięki chłopaki. :)

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 16 maja 2014, 15:27

Jak coś to pochwal się jak ta twoja maszynka potraktowała płaskownik na sztorc. Ciekaw jestem możliwości tej zabawki. ;)

Brona
Posty: 223
Rejestracja: 14 sty 2013, 17:27
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Brona » 16 maja 2014, 16:31

Teraz nie mam nic do roboty to tak pytam z ciekawości co przyjdzie na myśl, jak będę tym robił to dam zdjęcia. Na próbę nic nie robię bo na takie próby mnie nie stać, żeby płaskownik wygiąć i wywalić na złom, albo będzie mi to leżało pod nogami.

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 16 maja 2014, 16:51

Dzięki takiemu gięciu bez potrzeby jesteś w stanie sprawdzić możliwości maszyny, a przez to wiesz co jesteś w stanie zaproponować klientowi. Dużej części forumowiczów nie stać na spalanie worka koksu jednego po drugim ale jak sam wiesz każda pasja niesie ze sobą pewne koszty, które przekładają się na doświadczenie, a ono przekłada się na możliwości zarobkowania w przyszłości. Więc taki twierdzenie, że cię nie stać, spowalnia twój zawodowy rozwój pozbawiając cię ważnych doświadczeń. :)

Brona
Posty: 223
Rejestracja: 14 sty 2013, 17:27
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Brona » 16 maja 2014, 17:37

W przyszłym tygodniu poszukam jakiegoś dłuższego płaskownika i go przejadę na sztorc, jutro nie dam rady bo jestem na tabletkach. Muszę trochę w domu posiedzieć.

Awatar użytkownika
Jacenty
weteran forum
Posty: 4253
Rejestracja: 27 wrz 2012, 13:18
Lokalizacja: Mikołajki
Kontakt:

Post autor: Jacenty » 16 maja 2014, 17:42

Ni i fajno. Próbuj i się ucz, a co wyjdzie to daj znać. Pewnie samemu producentowi również będzie na tym zależeć ;) . Pij spiryt z miodkiem to szybciej ozdrowiejesz. :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „MOJA KUŹNIA - my smithy”