Obora z ambicjami - Gunnar

[Bodar]

Rafale nie dałeś szans coś dopowiedzieć
Czy musisz być tak wyczerpujący w temacie ?
Gunnar, pozostało życzyć powodzenia

[Gunnar]

Dzięki, przyda się

[Dudek]

No i mistrzuniu, jak będziesz lał chudziak, to ściągnij go ładnie i równiutko. Sporo osób myśli, że to tylko chudziak, to można go łopatą wyrównać. Potem pęka styropian i wylewka końcowa, bo puste przestrzenie nad krzywym chudziakiem się znajdują. Jak wylejesz stopę pod młot lub kowadło, to ją "odetnij" dylatacją od wylewki, żeby kontrolowanie pracowała, no i dół pod stopę wyłóż elegancko grubą folią, tylko styropianu nie pakuj.
Jak wylewka dobrze wyschnie to możesz ją fest nasączyć Prosfasem firmy Mapei. Nie będzie pyliła.

[Gunnar]

Ok, tak też zrobię. Zastanawiałem się nad odpuszczeniem stopy przy takiej grubości wylewki, ale na wsiakij pożarnyj słuczaj podleję. Jak już robię od podstaw to lepiej porządnie. Ale tylko pod kowadło, na ten moment nie wiem czy i gdzie będzie stal młot, więc stopę pod niego przyjdzie zmajstrować w przyszłości.

Stopa jak rozumiem może "przejść" poniżej poziomu chudziaka?

[Dudek]

Stopa powinna sięgać "twardego" gruntu. Swoją masą i oparciem stawi czoło wszelakim siłom działającym na nią. Jeżeli twardy grunt jest głęboko, to wtedy leje się słup przechodzący ku górze w stopę.

[Gunnar]

No to już wsio wiem, dzięki

[Gunnar]

Nie żeby trwało to pół roku, ale oficjalnie pierwsze palenia ruszyły - dzięki wszystkim za wkład co do tematów budowlanych dla potomności, żeby nie było, że post bez puenty: poszedł piach zagęszczarką, 10cm chudziaka, styro 5, górna warstwa 25cm - nieco nas poniosło, ale można czołgiem parkować.

[graffic]

Gunnar - wrzuć foty - co tak na sucho opowiadaniem dręczysz !

[Gunnar]

Obiecuję poprawę - jutro wrzucę foty na warsztat, bo nie wiem jak u Was ale u mnie już ciemno

[Gunnar]

No to zgodnie z obietnicą - bida Panie na ten moment, ale na swoim. Od czegoś trzeba zacząć

[Bodar]

Jaka bida?
Muza jest? Jest.
Klepadło jest? Jest.
Piec jest? Jest.
To czego więcej potrzeba ?

[habeer]

wino i dziewczęta zjawią się niebawem

[Dara]

Baba w kuzni? Toz to nieszczescie murowane!

[habeer]

Dara masz racje. Ja jak tylko kowadło do garażu wstawiłem, to zaraz żona wpadła i wydarła się, że znowu bimber ze szwagrem spożywam, a miałem wynieść choinkę. a działo się to w październiku

[jakubzpodlasek]

przestrzeń!
po pieńku poznasz majstra znać że gospodarz staranny, tedy efektów jeno czekac łobietnij jeno śruby bo nie raz brzydkim wyrazem zgrzeszysz- w wystającą śrubę pizgnąwszy.