Teraz pare słów odemnie:)
Jeszcze raz dziękuje wam wszystkim za poświęcenie swojego czasu i nadesłanie prac konkursowych!!!
Szczegulnie chciałbym podziękować Arturowi Nadolnemu za pomoc w przeprowadzeniu konkursu i wybraniu zwycięscy konkursu.
Co do realizacji prac nadesłanych na drugi etap konkursu !!trzeba przyznać ze były na dobrym poziomie, zarówno artystycznym jak i warsztatowym!!! to bardzo cieszy i budzi optymizm zwarzywszy na kryzys jaki panuje w naszym kraju w tym zawodzie.
Konkursy mają to do siebie ze nie są proste!!!balansują na granicy naszych morzliwości przezco zmuszają do niecodziennych wysiłków w sferze fizycznej jak i umysłowej!! Ten konkurs chyba właśnie taki był!!!zarówno dla uczestników jak i dla Jure oraz całej widowni Forum.
Oczywiście nie ma co ukrywać ze projekty które nadesłaliście daleko miały do ideau w sęsie samej odpowiedzi na temat konkursu ,jak I całej oprawy.
Prowokacji nie było I to fakt!!! Projekty były na podobnym poziomie I myślę ze dlatego o wyborze prac finałowych zawarzyły czynniki które w przypadku takiego konkursu nie powinny być decydującymi.
Wygrała praca Jarka bo jako jeden z niewielu podszedł do sprawy jak nalerzy.Przygotował rzetelny project,opis koncepcji ,Ladnie to złorzył w całość I wysłał w TERMINIE.W drugim zaś etapie Zaprezętował pracę która morze nie jest “Prowokacja” ale napewno jest estetycznym działaniem artystycznym.
Praca której napewno nie morzna nic zarzucić pod względem warsztatowym
Jest przemyślana I zrealizowana od początku do końca jak nalerzy.
Realizacja Salaputry przyznam ze po pierwszym etapie była moim faworytem“Laska” z kontownika brzmiało dość ciekawie a zdrugiej zaś strony był to naj ambitniejszy project do realizacji.Wymagał dobrej znajomości anatomi I wyczycia w przenieśieniu ich na materiał.
Zabrakło troszke analizy samego projektu, Salaputro skupił się bardziej na samej estetyce wykonania niz na proporcjach I odpowiedzi na pytanie na ktOre wgruncie żeczy odpowiedz juz znał a w przypadku tego projektu to było chyba najwarzniejsze .W dodatku po drodze zgubił gdzieś ten kontownik:) który był kręgosłupem całej pracy.
Mimo tego bardzo ciekawa praca i myślę ze warto by ją powturzyć bo morze z tego powstac coś naprawde mocnego.
Rafał Twoja praca podobnie jak innych na dobrym poziomie I tak naprawde najbardziej prowokacyjna.
Morze troszke przesadzona i to chyba miało największy wpływ na naszą decyzję,za durzo ozdobników zbędnych epizodów,które troszke zaśmiecają całą kompozycję.
Gdyby ją troszke uporządkować i dopracować pod względem warsztatowym to myślę ze była by to zwycięska praca.Realizacja jest tak dobra jak jej najsłabszy elemęt a w przypadku twojej pracy troszke ich było!!! mimo to ze jako całośc wygląda to nie najgorzej.
KONKURS "PROWOKACJA"!
Moderatorzy: Nomad, BANAN, Marcin, Nikiel
Zdjęcia i werdykt już znamy. ja bym chciał zobaczyć projekty, oraz ich opisy(zwłaszcza projekt i opis Yara). Pozwoli to lepiej zrozumieć o co chodziło w tym konkursie i na pewno przyda się w kolejnych tego typu przedsięwzięciach.
Od siebie dodam, że zrobienie sexi babeczki nie wymaga dobrej znajomości anatomii, tylko odpowiednich zdolności obserwacyjnych 8-) , dobrego smaku i ogromnych umiejętności manualnych:)
Od siebie dodam, że zrobienie sexi babeczki nie wymaga dobrej znajomości anatomii, tylko odpowiednich zdolności obserwacyjnych 8-) , dobrego smaku i ogromnych umiejętności manualnych:)
ludzie dzielą się na dwie grupy:) pierwsza grupa to ludzie, którzy dzielą ludzi na dwie grupy, a druga to ludzie którzy tego nie robią 
-
Sławomir Kucia
- Posty: 23
- Rejestracja: 31 sty 2010, 12:55
- Lokalizacja: Kraśnik
Konkurs miał na celu wskazanie jak ważną rzeczą jest podczas wszelakich realizacji PROJEKT, POMYSŁ, IDEA. Słowa te dotyczą tych osób, którzy w codziennej pracy mają do czynienia z wpływaniem na kształtowanie form czy to zarobkowo dla inwestorów, czy dla własnego rozwoju (co dzieje się zdecydowanie rzadziej). Aby móc poszerzać swoje rzemiosło, swoje postrzeganie na pracę, rozwijać się powinniśmy więcej czasu przeznaczać na eksperymentowanie, zabawę (mowa oczywiście o kształtowaniu stali, kartka papieru i ołówek) Niech każdy z was zada sobie pytanie ile czasu poświęca, w ciągu tygodnia czy miesiąca, na owe czynności, które powyżej wymieniłem. Każdy konkurs burzy panujące schematy, szablony, standardy.
{Sławek Kucia} nic sie nie okazało że można było wykonać coś nie na temat. Po to jest temat konkursu by pobudzić do wysiłku twórczego.
Yaro, gratuluję ci pomysłu i konsekwencji w jego realizacji, jak i trzymania sie formuły tematycznej i czasowej wspomnianego konkursu. Dla mnie prowokacją w tym przypadku była idea życia rośliny wychodząca z rur wodociągowych. Pracą, któą bez wstydu można by umieścić w galeriach. Oprócz dobrego pomysłu również wykonanie budzi szacunek.
Salaputro podjął się ukształtowania w minimalistyczny sposób ideowo jednego kawałka kątownika, przeobrażając ten kanciasty, technologiczny kawałek metalu w rzeźbiarską formę, kobiecy profil - co jest prowokacją (intrygą, zaciekawieniem). Praca wydaje mi się wymagałaby jeszcze dopracowania dolnej części, by idealnie uchwycić zamierzony pomysł. Zapewne wiązałoby sie to z dodatkowymi próbami lub wcześniejszym odwzorowaniem w łatwiejszym materiale (drewno, modelina, gips). Gdyby to spełnić i wykonać w wielkości 4-5 metrów, śmiało mogłaby stanąć zamiast palmy na rondzie Charles'a de Gaulle'a w Warszawie.
Rav'a praca jest prowokacją w dosłownym słowa tego znaczeniu. Ale posiadała najwięcej uchybień które nie pozwoliły na wygranie tego konkursu. Sedno prowokacji na projekcie było zdecydowanie wyeksponowanie. W wykonanej formie "Diabeł" jest już tylko dopełnieniem do wyeksponowanego krzyża
{Magda} ilość szczegółów często nie decyduje o właściwym projekcie. Im więcej elementów tym większa wiedza i umiejętność do ich poprawnego i prawidłowego połączenia, tak by przekazać swój pomysł.
Wracając do pierwszej myśli, mam nadzieję, że w przyszłości uczestnicy kolejnego konkursu bardziej się zaangażują, bardziej się otworzą czego efektem powinny być zdecydowanie lepsze prace.
Paweł, dzięki że też poświęciłeś swój wolny czas na coś konstruktywnego.
{Sławek Kucia} nic sie nie okazało że można było wykonać coś nie na temat. Po to jest temat konkursu by pobudzić do wysiłku twórczego.
Yaro, gratuluję ci pomysłu i konsekwencji w jego realizacji, jak i trzymania sie formuły tematycznej i czasowej wspomnianego konkursu. Dla mnie prowokacją w tym przypadku była idea życia rośliny wychodząca z rur wodociągowych. Pracą, któą bez wstydu można by umieścić w galeriach. Oprócz dobrego pomysłu również wykonanie budzi szacunek.
Salaputro podjął się ukształtowania w minimalistyczny sposób ideowo jednego kawałka kątownika, przeobrażając ten kanciasty, technologiczny kawałek metalu w rzeźbiarską formę, kobiecy profil - co jest prowokacją (intrygą, zaciekawieniem). Praca wydaje mi się wymagałaby jeszcze dopracowania dolnej części, by idealnie uchwycić zamierzony pomysł. Zapewne wiązałoby sie to z dodatkowymi próbami lub wcześniejszym odwzorowaniem w łatwiejszym materiale (drewno, modelina, gips). Gdyby to spełnić i wykonać w wielkości 4-5 metrów, śmiało mogłaby stanąć zamiast palmy na rondzie Charles'a de Gaulle'a w Warszawie.
Rav'a praca jest prowokacją w dosłownym słowa tego znaczeniu. Ale posiadała najwięcej uchybień które nie pozwoliły na wygranie tego konkursu. Sedno prowokacji na projekcie było zdecydowanie wyeksponowanie. W wykonanej formie "Diabeł" jest już tylko dopełnieniem do wyeksponowanego krzyża
{Magda} ilość szczegółów często nie decyduje o właściwym projekcie. Im więcej elementów tym większa wiedza i umiejętność do ich poprawnego i prawidłowego połączenia, tak by przekazać swój pomysł.
Wracając do pierwszej myśli, mam nadzieję, że w przyszłości uczestnicy kolejnego konkursu bardziej się zaangażują, bardziej się otworzą czego efektem powinny być zdecydowanie lepsze prace.
Paweł, dzięki że też poświęciłeś swój wolny czas na coś konstruktywnego.
-
BANAN
- arcyweteran forum
- Posty: 6485
- Rejestracja: 30 sie 2009, 10:28
- Lokalizacja: Armaty pod Stoczkiem zdobywała wiara rękoma czarnymi od pługa
Gratulacje chłopaki! :-D Przyznam,że moim czarnym koniem był rav ,choć nie z powodu projektu ,tylko dlatego,że wywołał całe to zamieszanie.Podobał mi się projekt Grześka,który miał pewnie duże szanse na medalową pozycję ale może jeszcze kiedyś zobaczymy realizację.Dziękuję członkom jury ,że podjęli się tego niełatwego zadania.A tak w ogóle mimo wielu emocji było miło ;-)A propos palmy ,powstała w firmie ,w której miałem jeszcze niedawno przyjemność pracować.
Kontakt 517355290
Szczere gratulację dla medalistów:) Jestem pod wrażeniem wszystkich trzech prac, choć muszę przyznać że bambus z rur kanalizacyjnych najbardziej do mnie przemawia.
Dziękuję bardzo Pawłowi całemu jury za organizację konkursu i całą pracę włożoną w przedsięwzięcie. Bardzo mi przykro że nie mogłem stanąć w szranki w ostatecznej rozgrywce.
No i jedna jeszcze sprawa. Co z pytaniem, jakim był dla mnie ten konkurs? Jaka jest rola kowala we współczesnym świecie i czy jest jeszcze miejsce dla prawdziwego rzemiosła? Rzemiosła tak dobrego że staje się sztuką...
Nikt tak naprawdę nie odpowiedział na to pytanie i chyba nie odpowie.
Wydaje mi się że na takie pytania nie ma jednoznacznej odpowiedzi ale proponuję żeby nie zamykać tego tematu razem z konkursem.
Jestem bardzo ciekaw co myślicie na ten temat. Tak poza konkursem.
Dziękuję bardzo Pawłowi całemu jury za organizację konkursu i całą pracę włożoną w przedsięwzięcie. Bardzo mi przykro że nie mogłem stanąć w szranki w ostatecznej rozgrywce.
No i jedna jeszcze sprawa. Co z pytaniem, jakim był dla mnie ten konkurs? Jaka jest rola kowala we współczesnym świecie i czy jest jeszcze miejsce dla prawdziwego rzemiosła? Rzemiosła tak dobrego że staje się sztuką...
Nikt tak naprawdę nie odpowiedział na to pytanie i chyba nie odpowie.
Wydaje mi się że na takie pytania nie ma jednoznacznej odpowiedzi ale proponuję żeby nie zamykać tego tematu razem z konkursem.
Jestem bardzo ciekaw co myślicie na ten temat. Tak poza konkursem.
"kowal po to ma kleszcze żeby różne rzeczy trzymać"
Gratulacje!!! Mnie też najbardziej podoba się ta praca z bambusami. Super sprawa z tym konkursem. Szacowne Jury nie poddawajcie się wiec pomimo niskiej frekwencji w tej edycji 
. Myślę że następnym razem będzie lepiej i powstanie więcej dobrych projektów i prac punktualnie oddanych 
Czekamy wiec na następne konkursy. I jeszcze raz dzięki chłopaki z Jury za waszą prace!!!!
. Myślę że następnym razem będzie lepiej i powstanie więcej dobrych projektów i prac punktualnie oddanych Czekamy wiec na następne konkursy. I jeszcze raz dzięki chłopaki z Jury za waszą prace!!!!Slawomir K. Oczywiście zle mnie zrozumiałeś albo nie dokładnie czytasz moje posty:)
Wałkowaliśmy juz to tyle razy na forum ze niechce mi się tego poraz kolejny powtarzać.
Niezrozumcie mnie zle ale powoli staje się to męczące ,cały czas ktoś prubuje albo przepchać sęsowności samego tematu albo kompetęcje Jure.
Ok wszyscy mają do tego prawao !!!wszak jest to forum publiczne !!! i to co nam lezy na mysli powinno sie na nim znaleść.
Ale zdrugiej strony było by fajnie odpuścić sobie na jakiś czas te zbędne komentarze chodzby z szacunku dlatych którzy się zdecydowali wziąść w nim udział:)
Magdo kompletnie nie rozumiem twojego stwierdzenia "z czego tu wybierać"!!!
aaaaa zresztą szkoda komentować!!!!
Ja uwarzam ze jak na pierwszy raz to nie mamy czego się wstydzić:) i muślę że przy wsparciu Forum i Stowarzyszenia morze z tego powstać w puzniejszym czasie naprawde powarzny KONKURS i oby tak było.
Wałkowaliśmy juz to tyle razy na forum ze niechce mi się tego poraz kolejny powtarzać.
Niezrozumcie mnie zle ale powoli staje się to męczące ,cały czas ktoś prubuje albo przepchać sęsowności samego tematu albo kompetęcje Jure.
Ok wszyscy mają do tego prawao !!!wszak jest to forum publiczne !!! i to co nam lezy na mysli powinno sie na nim znaleść.
Ale zdrugiej strony było by fajnie odpuścić sobie na jakiś czas te zbędne komentarze chodzby z szacunku dlatych którzy się zdecydowali wziąść w nim udział:)
Magdo kompletnie nie rozumiem twojego stwierdzenia "z czego tu wybierać"!!!
aaaaa zresztą szkoda komentować!!!!
Ja uwarzam ze jak na pierwszy raz to nie mamy czego się wstydzić:) i muślę że przy wsparciu Forum i Stowarzyszenia morze z tego powstać w puzniejszym czasie naprawde powarzny KONKURS i oby tak było.
Grzechu pytasz jaka jest rola kowala w dzisiejszych czasach i czy jest miejsce dla prawdziwego rzemiosła??
Rola wydaje mi się ze jest taka sama jak była, a prawdziwe rzemiosło tak naprawde jest nieśmiertelne!!Zawsze znajdą się ludzie którzy poszukują czegoś innego,czegoś co będzie kreowało ich otoczenie i indywidualizowało ich przestrzeń,Fetyszyści zawsze byli i będą i myślę ze nigdy się to nie zmieni.
Oczywiście dzisiejsze czasy dostarczają nam wiele skrutów które w wielu przypadkach są katastrofalne dla prawdziwego rękodzieła te wszystkie maszyny,roboty ,komputery, nawet sposub myslenia ludzi sprawiają ze coraz rzadziej dostrzegają prawdziwe piękno.Piękno które ma swoje podstawy w wieloletnim doświadczeniu i warsztacie.Mój wykładowca zawsze powtarzał ze prawdziwym artystą jest się wtedy jak czegoś się uczysz przeż czterdzieści lat, potem to wykonujesz przez następne czterdzieści a ostatnie lata swojego rzycia spędzasz na realizację tego co morze być nazwane prawdziwą sztuką.
Dzisiaj artystą który osiągnie sukceś za rzycia morze by karzdy i wcale nie musi posiadać tych doświadczeń które kiedyś były kluczowe.Niewiem na ile jest to dobry artysta , nikt nie jest wstanie tego sprawdzić,bo kto wie ile warta będzie jego praca za 100 lat.???
Napewno trzeba robić to co się kocha najbardziej i poświęcić się temu w 100% , unikać kompromisów które są zabujcze dla tego co tworzymy,realizować to co siedzi nam w głowie nie zwarzajać na nic.
Uwarzam ze na prace takich artystów(kowala postrzegam jako artystę)zawsze znajdzie się widownia i nie zaleznie od czasów .
Rola wydaje mi się ze jest taka sama jak była, a prawdziwe rzemiosło tak naprawde jest nieśmiertelne!!Zawsze znajdą się ludzie którzy poszukują czegoś innego,czegoś co będzie kreowało ich otoczenie i indywidualizowało ich przestrzeń,Fetyszyści zawsze byli i będą i myślę ze nigdy się to nie zmieni.
Oczywiście dzisiejsze czasy dostarczają nam wiele skrutów które w wielu przypadkach są katastrofalne dla prawdziwego rękodzieła te wszystkie maszyny,roboty ,komputery, nawet sposub myslenia ludzi sprawiają ze coraz rzadziej dostrzegają prawdziwe piękno.Piękno które ma swoje podstawy w wieloletnim doświadczeniu i warsztacie.Mój wykładowca zawsze powtarzał ze prawdziwym artystą jest się wtedy jak czegoś się uczysz przeż czterdzieści lat, potem to wykonujesz przez następne czterdzieści a ostatnie lata swojego rzycia spędzasz na realizację tego co morze być nazwane prawdziwą sztuką.
Dzisiaj artystą który osiągnie sukceś za rzycia morze by karzdy i wcale nie musi posiadać tych doświadczeń które kiedyś były kluczowe.Niewiem na ile jest to dobry artysta , nikt nie jest wstanie tego sprawdzić,bo kto wie ile warta będzie jego praca za 100 lat.???
Napewno trzeba robić to co się kocha najbardziej i poświęcić się temu w 100% , unikać kompromisów które są zabujcze dla tego co tworzymy,realizować to co siedzi nam w głowie nie zwarzajać na nic.
Uwarzam ze na prace takich artystów(kowala postrzegam jako artystę)zawsze znajdzie się widownia i nie zaleznie od czasów .
Paweł masz również coś z dobrego filozofa
Podoba mi się to właśnie co napisałeś. Chociaż artysta to ktoś niepowtarzalny - tak ja to widzę... Uważam, że chociaż nie masz ( chyba ;-) ) 40 lat to już jesteś artystą. I znam takich jak Ty więcej.
Osobiście myślę, że ta dziedzina rzemiosła/sztuki nie zginie nigdy... A mam nadzieję, że się jeszcze odrodzi.
Pozdrawiam
Podoba mi się to właśnie co napisałeś. Chociaż artysta to ktoś niepowtarzalny - tak ja to widzę... Uważam, że chociaż nie masz ( chyba ;-) ) 40 lat to już jesteś artystą. I znam takich jak Ty więcej.
Osobiście myślę, że ta dziedzina rzemiosła/sztuki nie zginie nigdy... A mam nadzieję, że się jeszcze odrodzi.
Pozdrawiam
Gratuluję zwycięzcy jak i pozostałym uczestnikom. Chcę również podziękować organizatorom za wysiłek jaki włożyli w przeprowadzenie tego konkursu. Jeżeli kiedyś znów forumowicze bedą mieli szanse stanąć do następnego konkursu podejda do tego zdecydowanie poważniej. Mówię to na pewno w swoim imieniu i mam nadzieję, że w reszty też Co do prac bambuski są "mocne", kobieta seksowna, a diabeł bezwstydny Gratulacje!!!
Co do prac bambuski są "mocne", kobieta seksowna, a diabeł bezwstydny Gratulacje!!!-
Grzegorz K.
- Administrator
- Posty: 3842
- Rejestracja: 29 sie 2009, 12:21
- Lokalizacja: Ustka/Słupsk
Miejmy nadzieję że jest tak jak piszesz Paweł.
Ważne jest bardzo to żeby nie iść na żadne kompromisy, to faktycznie jest zabójcze.
I wydaje mi się że dla wielu ludzi naszego pokolenia słowo artysta jest przede wszystkim doskonałym chwytem marketingowym. To takie łatwe... i można tym wytłumaczyć wszelkie niedostatki warsztatowe. Nie mówiąc już o cenach jakie można podyktować za swoje "dzieła". Ale w głębi duszy wszystko się we mnie buntuje przeciwko takiej postawie, to nie jest uczciwe.
Próbowałem te moje przemyślenia zawrzeć w jednej pracy, która jednocześnie byłaby prowokacją, niestety bez skutku. Nic takiego nie udało mi się wymyślić, choć czułem że byłby to strzał w dziesiątkę. Obie prace które zgłosiłem do konkursu ledwie się ocierają o meritum sprawy...
Niemniej uważam, że temat konkursu, sam manifest jest właśnie trafiony w dziesiątkę. To jest pytanie na które wszyscy musimy sobie odpowiedzieć. I to pytanie zadane
nadzwyczaj precyzyjnie.
Dlatego myślę że niezależnie od wyników, sam konkurs nieźle nam wszystkim zamieszał w głowie. I to jest najlepsze.
Ważne jest bardzo to żeby nie iść na żadne kompromisy, to faktycznie jest zabójcze.
I wydaje mi się że dla wielu ludzi naszego pokolenia słowo artysta jest przede wszystkim doskonałym chwytem marketingowym. To takie łatwe... i można tym wytłumaczyć wszelkie niedostatki warsztatowe. Nie mówiąc już o cenach jakie można podyktować za swoje "dzieła". Ale w głębi duszy wszystko się we mnie buntuje przeciwko takiej postawie, to nie jest uczciwe.
Próbowałem te moje przemyślenia zawrzeć w jednej pracy, która jednocześnie byłaby prowokacją, niestety bez skutku. Nic takiego nie udało mi się wymyślić, choć czułem że byłby to strzał w dziesiątkę. Obie prace które zgłosiłem do konkursu ledwie się ocierają o meritum sprawy...
Niemniej uważam, że temat konkursu, sam manifest jest właśnie trafiony w dziesiątkę. To jest pytanie na które wszyscy musimy sobie odpowiedzieć. I to pytanie zadane
nadzwyczaj precyzyjnie.
Dlatego myślę że niezależnie od wyników, sam konkurs nieźle nam wszystkim zamieszał w głowie. I to jest najlepsze.
"kowal po to ma kleszcze żeby różne rzeczy trzymać"
Statystyki
Zespół administracyjny